Szlag mnie trafił. W weekend byłem na działce i dłubałem w samochodzie. Towarzyszyła mi Przeczysta, żeby jej nie porysować wsadziłem ją do kieszeni dresu. Na koniec postanowiłem obmyć autko karcherem, przy której to czynności zmoczyły mi się nogawki.
Dres wylądował więc na grzejniku olejowym. Takim zwykłym domowym. Niestety zapomniałem o Przeczystej. Gdy po jakiś 20min przypomniałem sobie o zegarku było za późno Zegarek był nagrzany ale nie gorący, guma cała bez żadnych śladów działania temperatury ale plexiglasowa szybka się odkształciła. Temperatura nie była nawet na tyle wysoka, żeby zaszkodzić gumie czy ciuszkom ale pierd... szkiełko jkimś cudem sie odksztalcilo...
Sorry, że taka słąba fotka ale normalnie szlag mnie trafił i jestem zbyt wqrw... żeby lepsze robić.... Jako dzieciak suszyłem w podobnych temperaturach zamoczonego elektronika i inne Ruski ale nigdy coś takiego mnie nie spotkało.
Da się jakoś dobrać szkiełko (np od jakiegoś s]Seikacza) i wsadzić jakieś NORMALNE a nie takie plastikowe gówno jak było w tej Przeczystej?
Odpowiedz do tematu
:
Ale jajo , to aż niemożliwe, zeby tak plastik popłynął ? Toż to szok
Witajcie na Forum chinawatches.
Przynależność do forum nie jest obowiązkowa.
Przynależność do forum nie jest obowiązkowa.
:
Współczuję Ci, ale teraz już wiem dlaczego wszędzie czytam, żeby nie dać się wrobić w zegarek ze szkłem pleksi...
:
O kurde ale lipa strasznie wywaliło szkiełko
:
No właśnie nie wiem czemu tak go wybrzuszyło. Jak go wziąłem do ręki szkło było rozgrzane i wybrzuszone ale twarde. Powietrze w środku raczej tak się nie rozszerzyło by wypchnąć szkiełko...
:
Szkiełko plexi dorobi Ci i wstawi Miro --> http://www.goldtop.pl/
Ale to będzie to samo, a tego nie chcesz.
Ale to będzie to samo, a tego nie chcesz.
:
Kufa, Tomir Szacun gościu Żeś se normalnie Coruma sfabrykował
Ale żeby cie pocieszyć - raz sobie identycznie załatwiłem szklo w Amfibii. Poszła w calości do piekarnika żeby się luma wygrzała ... I się wygrzała, ale pleksa się rozpłynęła ...
Ale żeby cie pocieszyć - raz sobie identycznie załatwiłem szklo w Amfibii. Poszła w calości do piekarnika żeby się luma wygrzała ... I się wygrzała, ale pleksa się rozpłynęła ...
:
Mira znam, nawet kupowałem u niego kilka zegarków. Wybiorę się przy okazji.
Jeszcze w jedno miejsce się przejadę - może jakieś szkło od Seikacza dorobię.
Tomek napisał/a: |
Szkiełko plexi dorobi Ci i wstawi Miro --> http://www.goldtop.pl/
Ale to będzie to samo, a tego nie chcesz. |
Mira znam, nawet kupowałem u niego kilka zegarków. Wybiorę się przy okazji.
Jeszcze w jedno miejsce się przejadę - może jakieś szkło od Seikacza dorobię.
:
Napisz do Precisty, żeby Ci zmienili szkło na normalne, bo inaczej wpuścisz zdjęcie do Internetu.
:
No to nie ma bata - muszą dać.
:
oho - prawie Armida na Ecie a tak na serio - współczuję, szkoda zegara
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Strasznie to wygląda , ale można się spodziewać po pleksi takiego zachowania w kontakcie z gorącem .
:
Ostatnio zmieniony przez Spam 2011-10-23, 20:38, w całości zmieniany 2 razy
Odpowiedz do tematu
Pierwszy raz coś takiego widzę Nie jednego złomiastego wintydża ekstremalnie na gorącym grzejniku krasztestowałem ale... jakaś dziwna ta pleksa. Szkoda łocza
Z drugiej jednakowoż struny masz niepowtarzalny egzemplarz
Wiem Wiem
Przeginam
Z drugiej jednakowoż struny masz niepowtarzalny egzemplarz
Wiem Wiem
Przeginam
Ostatnio zmieniony przez Spam 2011-10-23, 20:38, w całości zmieniany 2 razy