W roku 1939 armia holenderska zamówiła zegarki u Universal Geneve. Niezbyt długo cieszyli się zarówno nimi, jak wolnością bo już w maju 1940 po kilkudniowej wojnie Niemcy zajęli Holandię.
Królowa Wilhelmina schroniła się w W.Brytanii, skąd "rządziła" krajem. Holenderskie zegarki wojskowe, dzisiaj dość rzadkie, nazywane są często "Wilhelminami", a to z racji umieszczonego na tarczy inicjału, ukoronowanego "W". Na deklu mają numery - seryjny i patentu. Pokazuję moją, tak jak dzisiaj przyszła, brudną, niedziałającą, z nieoryginalną koronką (jak otworzę, pokażę werk, jeśli wierzyć fotce sprzedawcy, kompletny):
Odpowiedz do tematu
: Wilhelmina
Tak wyglądała Zina aka Zinajda.
:
fajny wynalazek! czekam na zdjęci werku!
Zinajda powiedz co z nim zamierzasz robić - jakaś renowacja? czy tylko przywrócenie do życia
Zinajda powiedz co z nim zamierzasz robić - jakaś renowacja? czy tylko przywrócenie do życia
:
Bardzo interesujacy.
Holendrzy to bogaty narod - zamowili zegarki u topowej wtedy firmy. Ciekawe czy lotnikom kupili chronografy od Universala?
Holendrzy to bogaty narod - zamowili zegarki u topowej wtedy firmy. Ciekawe czy lotnikom kupili chronografy od Universala?
:
Ostatnio zmieniony przez Zinajda 2011-08-23, 18:15, w całości zmieniany 1 raz
Wiesz Darku, dla mnie ważniejsze jest zachowanie w zbieranych rzeczach w maksymalnym stopniu stanu "zastanego", śladów historii przez małe i duże "h", Natomiast, o ile to możliwe bez większego oszustwa, staram się "maszynę" uruchomić..
Ostatnio zmieniony przez Zinajda 2011-08-23, 18:15, w całości zmieniany 1 raz
Tak wyglądała Zina aka Zinajda.
:
jak dla mnie takie podejście jest jak najbardziej OK - tak czy inaczej można bez większej straty wymienić szkło, wymienić koronkę (jeśli nie na oryginalną to najbardziej do oryginału zbliżoną) o czyszczeniu całości nie mówiąc
jak dla mnie akceptowalne jest także ponowne pokrycie chromem lub polerowanie!
na pewno nie ruszałbym tarczy!
jak dla mnie akceptowalne jest także ponowne pokrycie chromem lub polerowanie!
na pewno nie ruszałbym tarczy!
:
Ostatnio zmieniony przez Zinajda 2011-08-23, 18:38, w całości zmieniany 1 raz
Dla mnie mniej więcej też, troszkę się boję chromowania. Aha, troszkę zmieniając temat - werk jest 15-kamieniowy, sygnowany UNIVERSAL GENEVE, kaliber 258.
Ostatnio zmieniony przez Zinajda 2011-08-23, 18:38, w całości zmieniany 1 raz
Tak wyglądała Zina aka Zinajda.
:
Fajny, swoje przeżył.
Tarczy i koperty bym nie ruszał, niechaj widać lata przeżyte
Tarczy i koperty bym nie ruszał, niechaj widać lata przeżyte
:
chromowania nie ma co się tak bać - chromowałem kilka zegarków (w tym dwa JLC) i wyszło lepiej jak dobrze, problemem mogą być głębokie wżery
:
Gratuluję, robi wrażenie. Ja należę do tych co kopertę zostawiliby taką jak jest.
Witajcie na Forum chinawatches.
Przynależność do forum nie jest obowiązkowa.
Przynależność do forum nie jest obowiązkowa.
:
Cudny - zacna firma i fajna historia za nim stoi.
:
Odpowiedz do tematu
Paweł - gratki, nie ruszaj koperty, jeno szkiełko, i pasek odpowiedni tudzież koronkę