Po obmacaniu nowego Chronorisa zapragnąłem zakupić jego starą wersję bo to i cena do ludzi i wygląd zacny. Nie jest łatwo ale dla chcącego coś się trafi.
Wiek znaleziska jest trudny do określenia - zgrubnie lata 60/70. Chronograf o manualnym naciągu Oris 725, 17 kamyków, 18,000 bph. Sam moduł chronografu został skonstruowany przez Orisa we współpracy z Dubois Depraz. Koperta mosiężna, niklowana. Dekiel stalowy. Szkiełko akrylowe.
Koronka nie jest oryginalna, szkiełko też pewnie nie, przycisk chrono ma przetarcie na wylot, koperta przetarta od spodu i na krawędziach do mosiądzu, lekkie zabrudzenia na tarczy, brak lumy na wskazówkach. Mechanizm zdrowy. Reasumując, jestpanzadowlony.
Na razie oczyściłem kopertę, przycisk i koronki, co większy brud usunąłem z tarczy, wypolerowałem szkiełko i wystarczy. Szukam spokojnie koronki i przycisku a potem zegarek idzie do mistrza na serwis. Umyje mu tarczę (o ile to wykonalne) i nałożę lumę na wskazówki i indeksy. Kopertę zostawiam jak jest. Ma swój urok - pracowała na ten wygląd co najmniej 40 lat
Odpowiedz do tematu
: OrisStar ChronOris vintage 60-70
Foch und Ch.
:
...niezła zmyłka ze środkową koronką...
....świetny jest
....świetny jest
:
No piękny jest i sporo widział.
A ten jednoguzikowy chronograf to fajny pomysł, szkoda że Ponuraj to robi, a majfrendzi się nie zainspirowali.
A ten jednoguzikowy chronograf to fajny pomysł, szkoda że Ponuraj to robi, a majfrendzi się nie zainspirowali.
:
Super !
Przy takiej kopercie możesz go dać do chromowania, i jak nówelasek będzie wyglądał !
Jak ci si chce zdejmowac tarcze - to moim zdaniem ładnie ją sam domyjesz, bo to jest brud jakiś a nie uszkodzenia.
Przy takiej kopercie możesz go dać do chromowania, i jak nówelasek będzie wyglądał !
Jak ci si chce zdejmowac tarcze - to moim zdaniem ładnie ją sam domyjesz, bo to jest brud jakiś a nie uszkodzenia.
:
Eleganckie chrono ! Powodzenia w pracach
..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Wilk jest tylko jeden ! podrupkowicze...
Darmowy serwer fotek do 16 GB
Wilk jest tylko jeden ! podrupkowicze...
Darmowy serwer fotek do 16 GB
:
Bardzo ciekawy. Stare Orisy to w ogole rzadkosc. Pomysl ze srodkowa koronka bardzo fajny - jak w Poljocie.
:
Wskazówki są tuż nad tarczą. Nie mam jak podejść. Może zdjąć tarczę i razem z nią wskazówki?
A tarczę jak domyć? Myślałem o lekkim zamoczeniu w wodzie z mydłem i delikatnym przetarciu miękkim pędzelkiem a potem szybkie płukanie i tyle. Nie myłem jeszcze tarcz i nie wiem jak to zrobić.
ALAMO napisał/a: |
Super !
Przy takiej kopercie możesz go dać do chromowania, i jak nówelasek będzie wyglądał ! Jak ci si chce zdejmowac tarcze - to moim zdaniem ładnie ją sam domyjesz, bo to jest brud jakiś a nie uszkodzenia. |
Wskazówki są tuż nad tarczą. Nie mam jak podejść. Może zdjąć tarczę i razem z nią wskazówki?
A tarczę jak domyć? Myślałem o lekkim zamoczeniu w wodzie z mydłem i delikatnym przetarciu miękkim pędzelkiem a potem szybkie płukanie i tyle. Nie myłem jeszcze tarcz i nie wiem jak to zrobić.
Foch und Ch.
:
Ja bym spróbował tak :
Kądziesz folie na tarczę żeby ją zaslonić, i wskazówki podważasz śrubokrętem - stary sposób.
Ten twój też CZASAMI praktykuję, jest może barbaarzyński, ale skuteczny, od spodu tarczy sobie tuleję z kołem zdejmiesz bez problemu, bo z zasady odchodzą razem
Ja ostatnio ćwiczę głównie taka metodę : nakładam jakiś płyn do mycia naczyń najprostszy,żeby nie miał żadnych cudow-wianków, daje mu z 5 minut poleżec, i myję palcem (płaskie tarcze lub bardzo miękkim malym pedzelkiem. Starą lume raczej z myjesz z tych wypuklych indeksów, bo ona się z zasady ledwie już trzyma. ale i tak będziesz luminizował wskażówki, więc sobie kropki pacniesz na indeksy, tym bardziej że tam RACZEJ są zagłebienia na tych słupkach indeksowych własnie na lumę.
Kądziesz folie na tarczę żeby ją zaslonić, i wskazówki podważasz śrubokrętem - stary sposób.
Ten twój też CZASAMI praktykuję, jest może barbaarzyński, ale skuteczny, od spodu tarczy sobie tuleję z kołem zdejmiesz bez problemu, bo z zasady odchodzą razem
Ja ostatnio ćwiczę głównie taka metodę : nakładam jakiś płyn do mycia naczyń najprostszy,żeby nie miał żadnych cudow-wianków, daje mu z 5 minut poleżec, i myję palcem (płaskie tarcze lub bardzo miękkim malym pedzelkiem. Starą lume raczej z myjesz z tych wypuklych indeksów, bo ona się z zasady ledwie już trzyma. ale i tak będziesz luminizował wskażówki, więc sobie kropki pacniesz na indeksy, tym bardziej że tam RACZEJ są zagłebienia na tych słupkach indeksowych własnie na lumę.
:
kurcze fajny jest, fajniejszy od nowego
z chęcią zobaczę jak będzie wyglądał po tej kosmetyce.
koperty bym nie ruszał ma swój urok.
Graty LORT
z chęcią zobaczę jak będzie wyglądał po tej kosmetyce.
koperty bym nie ruszał ma swój urok.
Graty LORT
:
Współczesne badziewie też bywa udane ale jednak taki oldtimer ma za sobą jakąś historię, nie jest nówka sztuka z pudełka nie śmigana, tylko widać tu i ówdzie nadgryzienie zębem czasu. Inna sprawa to wzornictwo, które przez lata się zmieniało, ale właściwie to teraz często producenci wracają do swoich projektów z lat wcześniejszych. Nowy Chronoris jest taki właśnie nostalgiczny w formie, tylko że z ceną 10k PLN za Walżu z czerwona farba na wahniku wydaje mnie się, że pozycjonowany jest raczej dla segmentu mentalnie niestabilnych albo niezbyt w temacie kumatych.
Foch und Ch.
:
A nie wydaje ci się, że dotknąłeś problemu wszystkich "uznanych marek"
kubama napisał/a: |
tylko że z ceną 10k PLN za Walżu z czerwona farba na wahniku wydaje mnie się, że pozycjonowany jest raczej dla segmentu mentalnie niestabilnych albo niezbyt w temacie kumatych. |
A nie wydaje ci się, że dotknąłeś problemu wszystkich "uznanych marek"
:
to jak nazwać Breitling Superocean Heritage 46 z ETA 2824-2 za 13,5k plnów???
kubama napisał/a: |
tylko że z ceną 10k PLN za Walżu z czerwona farba na wahniku wydaje mnie się, że pozycjonowany jest raczej dla segmentu mentalnie niestabilnych albo niezbyt w temacie kumatych. |
to jak nazwać Breitling Superocean Heritage 46 z ETA 2824-2 za 13,5k plnów???
:
Otwartą propozycją dla tych, co lubią czuć na karku męski lubieżny oddech
Odpowiedz do tematu
Cytat: |
to jak nazwać Breitling Superocean Heritage 46 z ETA 2824-2 za 13,5k plnów??? |
Otwartą propozycją dla tych, co lubią czuć na karku męski lubieżny oddech