Jak już obiecałem, zamieszczam krótką foto-relację z topienia Emkudżeja.
Pacjent znany, obiekt badawczy - Jeziorak.
Zacząłem od wyjęcia mechanizmu przy użyciu narzędzi precyzyjnych:
Tak wyglądał MQJ po wybebeszeniu (wałek pozostał, bo kto będzie wałek wyciągał na łódce):
Następnie podpiąłem MQJ'a do specjalistycznego urządzenia pomiarowego (supełki co 1m, około)
Pierwsze topienie:
Pacjent po wyciągnięciu okazał się suchy jak pieprz, niestety nie myślałem zbytnio i nie wytarłem go do zdjęć, musicie wierzyć na słowo:
Niestety, sam MQJ nie jest sobie żadnym obciążeniem, więc miał problem z nabieraniem głębokości. Posłużyłem się zatem kolejnym drogim sprzętem:
Efekt końcowy - w pełni zadowalający, czyli bardzo dobrze, dostatecznie...
Zero wycieków, przecieków, czy też cieków w jakimkolwiek rodzaju.
Pacjent przeżył.
Pozdrawiam
P.S. Gdyby ktoś się ciekawił co to za niebieska plama na deklu od środka - to jest oryginalny niepowtarzalny podpis majfrienda, który mi składał sprzęt. Kłalitę rozpoznaje się po detalach
Odpowiedz do tematu
: Szkoła pod żaglami, czyli MQJ uczy się pływać
:
Też w moim był ten znak quality check !
Mnie test przekonał , a dobór narzędzi pomiarowych wzorowy .
Mnie test przekonał , a dobór narzędzi pomiarowych wzorowy .
:
pełna profeska. Żem się uśmiał.
:
Dokładnie pełna profeska A na ile metrów orientacyjnie go spuściłeś?
:
Czyli nurek pełną gębą
:
Było z 8 metrów sznura w wodzie, mocno nas dryfowało, więc myślę że faktyczna głębokość ok. 5m. Ale jako że był ruch, to pewnie i ciśnienie wyższe, podobnie jak wyższa matematyka żeby to wyliczyć. Ważne żem zadowolon.
A zapomniałem jeszcze dodać - moje narzędzie do dekli błyska się po odbiciu na czerwono i niebiesko
A zapomniałem jeszcze dodać - moje narzędzie do dekli błyska się po odbiciu na czerwono i niebiesko
:
amboliwibul też chcę !
Borewicz napisał/a: |
A zapomniałem jeszcze dodać - moje narzędzie do dekli błyska się po odbiciu na czerwono i niebiesko |
:
Profesjonalny pomiar, można wystawiać certyfikat
:
ciekawe właśnie ile ATM tam było
:
Dobra robota z tym testem W zakładach zegarmistrzowskich powinni postępować podobnie, a nie jakieś komory ciśnieniowe i tym podobne urzadzonka Dzięki za relację- dobrze się bawiłem czytając i oglądając.
:
Cieszę się że się podobało. Zegarmiszcze nie mają fantazji po prostu, a tu trzeba studnię wykopać albo zakład nad zbiornikiem wodnym postawić...
:
Oj tak, oj tak
Rudolf napisał/a: |
a dobór narzędzi pomiarowych wzorowy . |
Oj tak, oj tak
:
Świetna realizacja.
Wierzyłem, że MQJ wytrzyma test.
Wierzyłem, że MQJ wytrzyma test.
:
Odpowiedz do tematu
Ja wrzuciłbym go do sieci wodociągowej
poważnie - Helsona wrzuciłem do filtra - 4 atmosfery były
poważnie - Helsona wrzuciłem do filtra - 4 atmosfery były
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!