Odpowiedz do tematu
:
grunt co by stan kasy się zgadzał
:
o kurna, dobrze że już browarka zrobiłem (nawet 2) to już tolerancja pozwoliła na to spojrzeć. Ale masakra!
o kurna, dobrze że już browarka zrobiłem (nawet 2) to już tolerancja pozwoliła na to spojrzeć. Ale masakra!
:
czy śmigło się kręci ono w nim ? Nie widzę koronki do nakręcenia śmigła.
Ogólnie zegar ciekawy, na pewno z historią ( niejedną )
Ogólnie zegar ciekawy, na pewno z historią ( niejedną )
:
...o bulwa jaki ziemniak, że tak powiem...
:
I po co tu przez 4 strony na temat tego zegarka dyskutować: brzydki jest i tyle...
"Mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu - to i referatu mało" (pisarz Sofronow).
:
Po to go Wielki Artysta Dizajner - Tom jakiś tam zaprojektował, po to się własnoręcznie na skrzynce podpisał, żeby o nim dyskutować, doszukiwać się oryginalnego piękna, niebanalnego wyrazu, śmiałej koncepcji i tak dalej tak dalej podobny bełkot... a Ty czterech stron mu żałujesz?
Tak wyglądała Zina aka Zinajda.
:
W wolnej chwili, ów Tom może zająć się nadawaniem głebokiego wyrazu i smiałej linii w mojej kupie. Hand made ten wyraz powinien nadawać of koz. Będę sprzedawał potem w promocji po 1000 prezydentów.
:
heheh doszedłeś do wniosku który zasugerowałem kilka stron wcześniej - wzmiankowany tam Artysta zlecił zapuszkowanie swoich fekaliów w puszki (jak konserwy) a następnie sprzedał 30 w/w puszeczek w cenie porównywalnej złotej sztabce o masie puszki (juz wiadomo napisałem Artysta - naprawdę trzeba mieć talent by opchnąc g... w cenie złota Część tych puszeczek po jakimś czasie eksplodowała na skutek korozji i narastającego ciśnienia - dziś są jeszcze "cenniejsze" i muzea sztuki nowoczesnej sie o nie chcą pozabijać....
Ten zegarek jest imho odpowiednikiem owego dzieła - shit w godziwej cenie przeznaczony dla ekscentrycznych amatorów "sztuki" nowoczesnej.
Część tych puszeczek po jakimś czasie eksplodowała na skutek korozji i narastającego ciśnienia - dziś są jeszcze "cenniejsze" i muzea sztuki nowoczesnej sie o nie chcą pozabijać....
Ten zegarek jest imho odpowiednikiem owego dzieła - shit w godziwej cenie przeznaczony dla ekscentrycznych amatorów "sztuki" nowoczesnej.
:
Tyle, że było to świadome działanie Artysty mające pokazać, że znawcy i krytycy będą i gówno kupować byle ładne sreberko było i odpowiednia zawieszka
| voli napisał/a: |
| heheh doszedłeś do wniosku który zasugerowałem kilka stron wcześniej - wzmiankowany tam Artysta zlecił zapuszkowanie swoich fekaliów w puszki (jak konserwy) a następnie sprzedał 30 w/w puszeczek w cenie porównywalnej złotej sztabce o masie puszki (juz wiadomo napisałem Artysta - naprawdę trzeba mieć talent by opchnąc g... w cenie złota Część tych puszeczek po jakimś czasie eksplodowała na skutek korozji i narastającego ciśnienia - dziś są jeszcze "cenniejsze" i muzea sztuki nowoczesnej sie o nie chcą pozabijać....
|
Tyle, że było to świadome działanie Artysty mające pokazać, że znawcy i krytycy będą i gówno kupować byle ładne sreberko było i odpowiednia zawieszka
:
O, to, to 
:
Nawet o tym nie myśl
J.
| ALAMO napisał/a: |
| O, to, to |
Nawet o tym nie myśl
J.
:
e tam pany , przecież to jest samolot z WW2 z popularnym w tamtym czasie malowaniem , o cos jak ten :
widok 'enface'
nazwa i pudelko zdecydowanie potwierdzaja pochodzenie tej stylistyki
calosc dosc kontrowersyjna , ale dla mnie ok
z punktu widzenia biznesowego dosc ryzykowne , bo nie wiem czy część wspólna zbiorów :
- bardzo bogaci
- odważni , chetni kontrowersyjnych nowinek stylistycznych
bedzie wystarczajacym targetem
napewno odpada zasadnicza wiekszosc kupujacych bardzo drogie zegarki czyli "aspirujacy" , bo zaden kolega z pracy nie uwierzy ze taki potworek kosztuje ponad 10kpln
widok 'enface'
nazwa i pudelko zdecydowanie potwierdzaja pochodzenie tej stylistyki
calosc dosc kontrowersyjna , ale dla mnie ok
z punktu widzenia biznesowego dosc ryzykowne , bo nie wiem czy część wspólna zbiorów :
- bardzo bogaci
- odważni , chetni kontrowersyjnych nowinek stylistycznych
bedzie wystarczajacym targetem
napewno odpada zasadnicza wiekszosc kupujacych bardzo drogie zegarki czyli "aspirujacy" , bo zaden kolega z pracy nie uwierzy ze taki potworek kosztuje ponad 10kpln
:
Ja mam gdzieś na chacie katalog z jakiegoś domu aukcyjnego i tam jest ten model , tylko tak całe życie na ulicy z katalogiem chodzić 
:
Przywieszki nie odczepiać.
| flawless napisał/a: |
| bo zaden kolega z pracy nie uwierzy ze taki potworek kosztuje ponad 10kpln |
Przywieszki nie odczepiać.
Pupcia rubcia salcesonik, heloł beloł w dupę słonik!
:
Odpowiedz do tematu
Ten Corum jest... no trzeba lubić takie zegarki.