Przedstawię wam dzisiaj ciekawostkę zza Oceanu, rzadki zegarek Melrose Watch Co. Firma, pierwotnie jako Tremont później jako Melrose Watch Co działała w latach 1864-1868 i produkowała zegarki o konstrukcji zbliżonej do "anglików", częsciowo w oparciu o importowane ze Szwajcarii częsci (wychwyt, balans). Zegarki te są stosunkowo rzadkie i nawet "gołe" mechanizmy w marnym stanie nie schodzą poniżej 100$. Mój zegarek udało się kupić o wiele taniej, ale... no właśnie - jest to totalny trup. Niemniej - jest to jeden z zaledwie 3000 wyprodukowanych Melrosów (jako Tremont powstało także około 8-10 tysięcy mechanizmów, nr seryjne są nieco od rzeczy).
Kłopot w tym, że mechanizm ma nieoryginalny mostek balansu (od Tremonta właśnie) i tu rodzi się mały konflikt sprzętowy, a właściwie dwa konflikty. Po pierwsze - inaczej niż w Elginach tu każdy zegarek był minimalnie inny wiec mostek balansu nie do końca pasuje - łożysko balansu nie było dokładnie nad dolnym i trzeba było opiłować nieco nóżki, zeby go cofnąć (teraz jest wiec nieco ruchomy i trzeba go ustawić przed dokreceniem śruby). Po drugie - mostek melrose miał uszko z dziurką na klocek włosa, a Tremonty miały osobne mocowanie. Można by nawiercić mostek, ale jest on cieniutki i nie utrzyma mocowania, wiec skróciułem nieco mocowanie wyciagniete z pudełka z częsciami - trzeba nawiercić dwie dziurki i przymocować w miejcu, gdzie było w Tremoncie (póki co jest na taśmie, żeby już było na fotkach). Wtedy pozostanie jeszcze przerzutnik, sprężyna, regulacja (bo balans też jest nieoryginalny




Uploaded with ImageShack.us
A tak oto firma sie ogłaszała. Dzisiaj by nie przeszło


Uploaded with ImageShack.us