Komandir przywrócony życiu :)
Odpowiedz do tematu

: Komandir przywrócony życiu :)
Kiedyś juz go pokazywałem, ale wtedy był w strasznym stanie - aż zal było patrzeć. Kupiłem sobie w końcu "złotego" komandira, ale w środku była taka "kiszka", że całe bebechy poszły do pojemnika z czesciami. Wskazówki pogięte nie pasowały do mechanizmu, tarcza również nie pasowała do mechanizmu (2214 miały różną długość nóżek, niektóre wymagają dłuższych), wiec nakupiłem za piątkę inny mechanizm 2214, w późniejszej wersji i poskładałem z tego, co było. Także wskazówki ma od cywila, datownik też (powinien być czerwony, ale ten, który z niego wyjąłem okazał się być w ponad 50% rozmazany), ale za to żyje i ładnie wygląda na półce :)





BTW - luma działa, więc jak się kiedyś trafią lumowane wskazówki do 2214, to pewnie podmienię :)

Ostatnio zmieniony przez pmwas 2011-06-18, 21:52, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди! :wkurzony:
:
I bardzo dobrze żeś uczynił, na pewno zegarek się cieszy :smile:

:
No fakt, na półce z innymi zegarkami na pewno mu lepiej niż w szufladzie ze złomem :smile: .

Ну, погоди! :wkurzony:
:
A ja nie mam żadnego Kamandira.

:
A cóż to za niedopatrzenie?

Ну, погоди! :wkurzony:
:
Karygodne moim zdaniem

:
Ja ze wszystkich Komandirów najbardziej lubię właśnie te. Niezależnie od rodzaju koperty. Kłopot w tym, że też bidniusio - mam tylko tego i nowego K34. Ostatnio maje amerykańskie fanaberie doprowadziły do sporych zaniedbań, ale muszę sobie kupić ich więcej - np z czerwoną tarczą bardzo mnie korci i pewnie kiedyś sobie sprawię. BTW raz go praktycznie już miałem - kupiłem na Allegro, ale sprzedawca wysłał go przezx pomyłkę komu innemu i nikt się nie przyznał :evil: . Oczywiście dostałem zwrot kasy, ale... CHCIAŁEM KAMANDIRA :cry: !!!

EDIT: co ja plotę??? Mam jeszcze przeciez Kamandira 1945-1990 :grin: !!!

Ostatnio zmieniony przez pmwas 2011-06-19, 19:21, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди! :wkurzony:
:
Te Komandiry są świetne , mam jednego w niezłym stanie a drugiego na części , te tarcze mają bardzo delikatny lakier jak były przez dłuższy czas wystawione na działanie słońca to lakier można palcem zdjąć
Cytat:
EDIT: co ja plotę??? Mam jeszcze przeciez Kamandira 1945-1990 !!!

Poka , Poka , te rocznicowe komandiry są najfajniejsze , masz łącznie z oryginalnym tylnym dekielkiem ?

:
1990 ma normalny dekiel, rocznicowy dekiel mają te z '85 roku. Chyba, ze o czymś nie wiem... Zaraz zrobię fotki :)

Ну, погоди! :wkurzony:
:
O widzisz, taki:



Ma nieładny zaciek między 10 a 11, jakny wyłażący z brzydkiej, zielonej kropki przy samym brzegu. Niby nic, ale na takiej tarczy już troszkę szkoda - komuś musiało coś kapnąć, moze jakiś olej, może woda - nie wiem..

Co do '85 roku, to chyba nie mam szczęscia, bo tyle się mówi o ślicznym kamandirze, a mnie trafiło się tylko takie ohydztwo :razz:



Ten akurat ma rocznicowy dekiel :)



Uploaded with ImageShack.us

Ну, погоди! :wkurzony:
:
Ja mam tylko te komandirki odpustowe :) , ale i tak je lubię ..

:
Bo też są fajniutkie :)

Ну, погоди! :wkurzony:
:
Graatuluję :)
tego 45-90 to Ci bardzo zazdroszczę i chętnie przejmę :)

p.s
czerwonych ci u nas dostatek wiec i koledze oddamy na znak przyjaźni coby wasza kolekcja rosła i nie gnuśniała w zaroślach (tylko muszę mieć trochę wolnego najpierw).

Ostatnio zmieniony przez voli 2011-06-20, 08:17, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.