Nie moglem znalezc takiego tematu,wiec zaloze,bo pewnie sie przyda.
Probuje od wczoraj usunac lupke w mqj - oczywiscie bez skutku.Szklo na lupce sie kruszy,ale lupka nie odlazi.
Podgrzewam zapalniczka przez ok. 10 sekund, probuje podwazyc nozykiem i nic.
Moge podgrzewac dluzej?Nie za bardzo usmiecha mi sie pekniete szkielko.
Albo czy jest jakis sposob na wyjecie szkielka domowymi sposobami?Wpierniczylbym je do acetonu na pare dni i lupka bankowo pusci.
Odpowiedz do tematu
: Usuwanie lupki
"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
:
Ja musiałem nawet podgrzewać 30-40 sekund zapalniczką. Mi szkiełko nie pękło, ale nie wiem, czy tak długie podgrzewanie jest bezpiecznie. Próbowałem stacją lutowniczą na maksymalnej temperaturze, ale ta miała za mało mocy i szkiełko w ogóle się nie ruszyło.
:
Jak za szybko powtórzysz operacje i podgrzejesz znów wystygłe szkiełko to wtedy strzeli .
Czyli raz podgrzać jak nie zejdzie to odczekać i spróbować znów .
Czyli raz podgrzać jak nie zejdzie to odczekać i spróbować znów .
:
Ostatnio zmieniony przez Janek 2011-05-05, 11:30, w całości zmieniany 1 raz
A jak zdjac bezel?Nie chce go ojarac zapalniczka.
Podwazyc jak w komandirach?Od biedy sam insert wyjme.
Podwazyc jak w komandirach?Od biedy sam insert wyjme.
Ostatnio zmieniony przez Janek 2011-05-05, 11:30, w całości zmieniany 1 raz
"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
:
Bezel w moim MQJcie strasznie mocno się trzymał i poharatałem kopertę. Trzeba podważyć, ale sposobu na to nie znam.
Tu poradnik: http://www.homageforum.co....php?f=42&t=998
Tu poradnik: http://www.homageforum.co....php?f=42&t=998
:
Zdjalem bezel, nie moge tej lupki zdjac - kruszy sie ale nie odkleja.
Czy moge zamoczyc koperte ze szkielkiem w acetonie?Moze cos sie stac ze stala?
Czy moge zamoczyc koperte ze szkielkiem w acetonie?Moze cos sie stac ze stala?
"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
:
Szkielko bym przede wszystkim wyjal z koerty i dopiero pozniej podgrzewal. Ono calkiem mocno siedzi i jak dostanie temp to peka z powodu naprezen jakie sie pojawiaja pod wplywem temp.
s
s
:
Tubusa wyjalem.
A wsadze potem to szklo z powrotem?
A wsadze potem to szklo z powrotem?
"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
:
na dwoje babka wróżyła , może być potrzebna praska ..
Janek napisał/a: |
A wsadze potem to szklo z powrotem? |
:
Wyjalem,wsadzic mozna na lajcie z powrotem.
"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
:
Szkiełko nawet jak się ukruszy to jest do ogarnięcia, drewniany klocek małe szczypce, szmatka zwilżona acetonem ( ale nie za dużo co by się do uszczelki nie dostał), kilka minut pracy i po lupce nie będzie śladu.
:
Odpowiedz do tematu
Wrzucilem juz do acetonowej kapieli w szczelnym pojemniku,zobaczymy jutro jak sie bedzie szkielko mialo.
"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "