Poljot z budzikiem do 'faceliftingu'
Odpowiedz do tematu

: Poljot z budzikiem do 'faceliftingu'
Witam,
Jakiś czas temu zostałem posiadaczem drogą odziedziczenia takiego oto poljota:


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

W takim stanie jego uroda jest troche słaba - tarcza zniszczona, design nieciekawy :???: Zastanawiam się co z nim zrobic, bo czuję, że ukrytej urody trochę ma w sobie, tylko ją wydobyc jakoś.
Na początek przychodzi mi do głowy zmodowanie tarczy i wskazówek. Czy może już ktoś przerabiał taką lekcję z tego typu zegarkiem? Nie chcę 'ściągac'. Szukam tylko pomysłów i inspiracji. Pomożecie...???

:
Asarko, Witaj!

Mimo wszystko to zegarek z budzikiem :smile: a więc coś IMO fajnego, fakt stan nietęgi, ale jak mechanizm sprawny to ok.
Możesz modować ale się nie wypowiadam - sa tu więksi spece
możesz zrobić spa - szkiełko wymienić, tarczę oczyścić, wskazówki też, przydała by się wymiana koronek no i po wyjęciu werku oczyścić spleśniałą kopertę :wink:

Co więcej - to w miarę popularne zegarki np. na Alle, w dobrym stanie możesz mieć za ok 60zł i w górę, ale może poszukaj jakiegoś "dawcy" czyli niesprawnego ale o dobrej tarczy - wtedy wyjdzie tanio.

to tak na początek :grin:

:
Zegarek nie jest w jakimś masakrycznym stanie.
Szkło do wymiany.
Koperta jest w niezłym stanie, tylko uwalona masakrycznie - wystarczy ją umyć wodą z płynem do mycia naczyń i szczoteczką do zębów, najlepiej się nadaje teściowej, i to aktualnie używana :twisted:
Wskazówki są w dobrym stanie.
Tarcza jest dziwna, musiałbym zobaczyć zdjęcie bez szkiełka i lampy błyskowej. Bo to żółte wygląda bardziej na przebarwienia na szkle.

:
Asarko - i masz odpowiedź - lekko go doprowadź do przyzwoitości, paseczek i będzie mniód- malyna wintydż z przymrużeniem oka

:
Troszkę pracy i samozaparcia i będzie jak nowy.

:
Ja takiego dostałem od teścia. Koperta i tarcza była w lepszym stanie niż w twoim ale za to w środku nieźle pordzewiały. W związku z pamiątkowym charakterem zegarka zainwestowałem w renowację i teraz wygląda tak:






Uploaded with ImageShack.us

„Nie, to nasz dyrektor. On tak codziennie, rano i przed południem. Objeżdża biuro. – Ale ten hałas...na czym on jeździ? - Na wrotkach, żeby prędzej. W ten sposób zyskuje 26 i pół minuty dziennie.”
:
Warto popracować nad nim .

:
Mnihu, a co poddawałeś renowacji? Rozumiem, że na pewno mechanizm, ale czy tarcza i koperta też były jakoś 'odmładzane'? Jesli tak to jak?

Alamo, tarcza jest kiepska. To żółtawe ogólne zabarwienie to z pewnością częściowo dlatego, że fotki robione przy świetle żarówkowym, ale mimo wszystko jest zżólknięta. Na dodatek przy brzegach rdzawe wykwity. Boję się, że szczotka i woda nie pomogą, jednak spróbuję.

Tak czy owak dzięki za słowa otuchy :lol:

BTW kto spośród Kumotrów jest specjalistą od tarcz, a wszczególności od projektowania? Bo gdy inne sposoby zawiodą, to chyba trzeba będzie rozważyc nowy rysunek.

Ostatnio zmieniony przez asarko 2011-04-29, 18:08, w całości zmieniany 1 raz
:
Renowacja zewnętrznej części zegarka polegała na:
-czyszczeniu tarczy
-wymianie pleksy
-wymianie koronek

„Nie, to nasz dyrektor. On tak codziennie, rano i przed południem. Objeżdża biuro. – Ale ten hałas...na czym on jeździ? - Na wrotkach, żeby prędzej. W ten sposób zyskuje 26 i pół minuty dziennie.”
:
Czerwone - uszkodzenia tarczy.
Zielone - moim zdaniem szkło
Czerwone przerywane - nie wiem.



Tę tarczę też da się łatwo naprawić. Kup lakier do paznokci w barwie ecru.
Tak naprawdę, zegarek wymaga tylko mycia, wymiany szkła, i pacykowania tarczy.

:
No więc próbuję się do niego dobrac aby rozpocząc czyszczenie. (Szczoteczka teściowej już się moczy :lol: )
No ale wyskoczył mi problem. Nie mogę wyjąc werku :sad: Jak to zrobic?
Próbowałem wykręcic zaznaczone śrubki, ale.... jak tkwi tak tkwi mocno. Bez jego wyjęcia nie dobiorę się do brudasa!



Uploaded with ImageShack.us

:
Jeśli wyjąłeś obie koronki z wałkami, i odkręciłeś te śrubki razem z blaszkami - to MUSI wyjść. Zahacz śrubkowkręcik o dowolną krawedź płyty mechanizmu, i podważ.

:
No tak robiłem jak piszesz Alamo. Niezły brudas musi byc, jeśli za chorobę nie idzie. Spróbuję jednak skoro dobrą drogą idę :wink:

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.