Staruszek no name
Odpowiedz do tematu

:
Sorki Jacku jeżeli coś odebrałeś w mojej wypowiedzi za agresywne, poprostu myslalem ze jest jakaś fota ktora mi sie nie wyświetla i troche się zdziwiłem skąd wiesz ze to wersja z remontuarem chybotkowym.Moja wypowiedż nie miała na celu nikogo urażić zniechecić czy tez zaatakować.

Cytat:
Oo, kaido - wielkie dzięki za informacje Nie spodziewałem się, że można go tak dokładnie opisać.


Tych zegarków troche miałem w rekach, mam kilka werków z takich zegarków jak i mam jednego podobnego puszkowca na AS152 z remontuarem automatycznym (tiret).

Cytat:
Nie ma żadnych sygnatur poza dużą literą 'T' na mechaniźmie
jak mozesz to zrób zdjęcie tej sygnatury, a być moze uda sie ustalić ktozamowił od FHF-a werk i zlożył zegarek.

Pozdro!!!
sagvartok
[Usunięty]
:
kaido2 napisał/a:


Cytat:
Nie ma żadnych sygnatur poza dużą literą 'T' na mechaniźmie
jak mozesz to zrób zdjęcie tej sygnatury, a być moze uda sie ustalić ktozamowił od FHF-a werk i zlożył zegarek.


No to by była pełnia szczęścia :grin: Jak pewnie kumotrzy wiedzą, fotograf ze mnie żaden, a te fotki to jedne z lepszych zegarkowych jakie zrobiłem :oops: Spróbuję jednak rano w pełnym świetle. Jeszcze raz dzięki!!!

:
kaido2 napisał/a:

Tych zegarków troche miałem w rekach, mam kilka werków z takich zegarków jak i mam jednego podobnego puszkowca na AS152 z remontuarem automatycznym (tiret).


A jasne, że znasz temat; doskonale poznałeś płytę podstawową FHF-a (ja musiałem do książki się fatygnąć). Kopot z Fontainemellon leży w tym, że to był największuy producent części i surowych werków: oni w samym 1913 rioku zrobili okragły milion surowych werków i diabli wiedza ile podzespołów.

Cytat:
Cytat:
Nie ma żadnych sygnatur poza dużą literą 'T' na mechaniźmie
jak mozesz to zrób zdjęcie tej sygnatury, a być moze uda sie ustalić ktozamowił od FHF-a werk i zlożył zegarek.


Wynik mógłby być bardzo ciekawy. To był poważniejszy warsztat, bo modyfikacja jest duża.

J.

Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2011-04-23, 19:24, w całości zmieniany 2 razy
sagvartok
[Usunięty]
:
Jacek. napisał/a:

Cytat:
Cytat:
Nie ma żadnych sygnatur poza dużą literą 'T' na mechaniźmie
jak mozesz to zrób zdjęcie tej sygnatury, a być moze uda sie ustalić ktozamowił od FHF-a werk i zlożył zegarek.


Wynik mógłby być bardzo ciekawy. To był poważniejszy warsztat, bo modyfikacja jest duża.

J.


Próbowałem, ale przy sztucznym oświetleniu nie wychodzi. Spróbuję znów rano przy dziennym. Wziąłem pod lupę to niby 'T' i jakieś takie dziwne jest. Do góry nogami to trochę tryzub przypomina. Temat śledczy się zrobił - rewelacja. Dzięki chłopaki i chylę czoła :grin:

:
sagvartok napisał/a:

Próbowałem, ale przy sztucznym oświetleniu nie wychodzi. Spróbuję znów rano przy dziennym. Wziąłem pod lupę to niby 'T' i jakieś takie dziwne jest. Do góry nogami to trochę tryzub przypomina. Temat śledczy się zrobił - rewelacja. Dzięki chłopaki i chylę czoła :grin:



lub
?

J.

Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2011-04-23, 20:12, w całości zmieniany 1 raz
:
Z mechanizmami FHF i AS o tyle jest klopot ze czesto te XIX-to wieczne jak i te z początku XX-go wieku są niemalże identyczne,szczególnie FHF-y 18, 18,5, 19, 20 i 22(wlącznie z seriami 1/2 chronometre FHF-a, AS takich nie robił) w rożnych konfiguracjach do różnorakich zegarków różnorakich producentow.Te od FHF-a najczeciej maja sygnaturę( jabłko przebite strzałą) pod mostem naciągowym, lecz i bywają takie(dla firm składających zegarki) które ich nie maja i zaczyna sie zagwozdka rozstrzygająca sie podczas wymiany osi balansowej, ktora dla mechanizmów FHF w porównaniu do niemalże identycznych AS jest minimalnie krótsza. W blizniaczych werkach FHF jak i AS z tego samego okresu zaczepy wlosa, mostki i polmostki ,koła naciągowe (kwadraty bywają różne)są identyczne ,czesto most naciągowy W FHF-ach jest zaokrąglony ząś w AS-ach zakonczenia są ostre choć i to nie do końca jest regułą ponieważ spotkałem kilka FHF-w tychże cal o ostrych krawedziach mostu naciągu.Jeżeli chodzi zaś o male cal. FHF-a to te juz można rozpoznać na pierwszy rzut oka, najbardziej specyficznym dla Fontainemelona jest polmostek wychwytu oraz kilka rodzaji polmostków balansu.Podsumowujac:

XIX-to wieczne i te z początku XX-go wieku werki kieszonkowe AS i FHF bywają trudne do zidentyfikowania(który jest który), natomiast małe i kieszonkowe po 1910r można na pierwszy rzut oka rozpoznac bez sicągania tarczy itd.

Niekiedy logo FHF na werkach jest tzw długie i efekt tego jest taki że można sie machnać i zinterpretować je jako T.Przypomniałem sobie ze kilka takich przypadków miałem jak jeszcze nie rozróżniałem FHF-ow po ich specyficznych cechach. Twoj na 100% jest od FHF-a tylko nie znając rozmiarów zegarka może to być 10-ka lub 10,5 z remonturem automatyvcznym(tiret).

Ostatnio zmieniony przez kaido2 2011-04-23, 20:27, w całości zmieniany 1 raz
Pozdro!!!
sagvartok
[Usunięty]
:
Nie Jacku na pewno nie. To jest prosty znak. Chyba słowami najlepiej powiedzieć, że jest to coś jak litera E , ale ta środkowa kreseczka jest przedłużona i na końcu leciutko idzie w górę. Jak na to popatrzysz od strony tej najdłuższej części to masz T, jak do góry nogami to tryzub.
Edyta: Przejrzałem Mikroliska pod E i T i nie znalazłem :roll:

Ostatnio zmieniony przez sagvartok 2011-04-23, 20:32, w całości zmieniany 1 raz
:
W werkach naręcznych i wisiorkowych sygnatura FHF-a jest pod tarcza, natomiast sygnowania na mostkach należa do firm składajacych zegarek.Na werkach zamawianych rzadziej spotykane są sygnatury FHF-a pod tarcza, zazwyczaj wogóle ich nie ma.

Moze ktoraś z tych sygnatur jest podobna do Twojej.

VC



Pfeiffer & Horstman



Bulova



Not identified


Ostatnio zmieniony przez kaido2 2011-04-23, 20:55, w całości zmieniany 2 razy
Pozdro!!!
:
sagvartok: Może znajdziesz coś podchodzącego:
http://watch-wiki.org/ind...lerie_Bildmarke

kaido2 napisał/a:
zaczyna sie zagwozdka rozstrzygająca sie podczas wymiany osi balansowej, ktora dla mechanizmów FHF w porównaniu do niemalże identycznych AS jest minimalnie krótsza..


Tego nie wiedziałem - dzięki.

J.

Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2011-04-23, 20:43, w całości zmieniany 2 razy
:
Cytat:
Tego nie wiedziałem - dzięki.


Nie ma za co.Jacku, najwiecej takich róznych cudow dowiesz sie z grzebania w pacjentach, bo w wielu ksiażkach wielu rzeczy nie ma.

Ostatnio zmieniony przez kaido2 2011-04-23, 20:59, w całości zmieniany 2 razy
Pozdro!!!
:
Dawniej się grzebało. Teraz już raczej dużo nie ugrzebię...

J.

sagvartok
[Usunięty]
:
Panowie, to wygląda dokładnie tak:



To nie jest koślawie narysowane, ten znak dokładnie tak wygląda.

:
Czyżby Uhrenteile Adolphe Schild?

J.

:
Z tą sygnaturą się spotkałem lecz jej nie zidentyfikowałem. A.Schild już w tym okresie sygnował swoje werki/produkty AS lub AS w kółeczku, a cal. AS-a stosowane w tego typu zegarkach naręcznych to AS152 i 153 ,ktore zupełnie inaczej wyglądały jak ten w tym zegarku.Mechanizm w tym zegarku ma specyficzny pOłmostek wychwytu dla mechanizmów FHF oraz jeden z typów polmostka balansu równierz FHF-a.O handlu częściami zegarkowymi nic mi nie wiadomo natomiast o sprzedaży i produkcji mechanizmów do zegarków firm składających jak najbardziej.Niesygnowane były tylko te(tak jak w przypadku FHF) mechanizmy dla firm które w umowie miały zawarte brak sygnowania producenta werku(np Doxa).Producent mechanizmu często nanosił już podczas produkcji sygnatury firmy składającej zegarek.

Ostatnio zmieniony przez kaido2 2011-04-23, 22:11, w całości zmieniany 1 raz
Pozdro!!!
:
kaido2 napisał/a:
O handlu częściami zegarkowymi nic mi nie wiadomo natomiast o sprzedaży i produkcji mechanizmów do zegarków firm składających jak najbardziej.


Schild miał taką spółkę - TR. Ale przyjjrzałem się - nie to.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.