Zanabyłem jednego, ponosiłem chwilę i podarowałem ojcu - liczy się?
Na wszelki wypadek umieściłem w ostatniej kategorii.
Odpowiedz do tematu
:
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
:
No i mój wychodzi, ze jest 45-ty... W końcu doszedł (go-lala-go) Wczoraj miał małą sesję foto (niestety z marszu, na szybko) nad Oceanem Atlantyckim
:
W takim razie mój jest 46
:
1 sztuka u mnie.
:
U mnie jeszcze jeden doszedl,ale nie moge dopisac w glosowaniu : (
"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
:
a ja miałem i poszedł do ludzi... ale do kogo, to nie pamiętam.
chomior napisał/a: |
Zanabyłem jednego, ponosiłem chwilę i podarowałem ojcu - liczy się?
Na wszelki wypadek umieściłem w ostatniej kategorii. |
a ja miałem i poszedł do ludzi... ale do kogo, to nie pamiętam.
:
I jedna sztuka u mnie.
:
Zapraszam na bloga z kolekcją moich starych zegarków.
www.mechanicznezegarki.pl lub www.starezegarki.blogspot.com
No to mój też, ale nie wiem który jest ? 50 ? Bo się pogubiłem troszku
Zapraszam na bloga z kolekcją moich starych zegarków.
www.mechanicznezegarki.pl lub www.starezegarki.blogspot.com
:
Do mnie jeszcze jeden dojechał
:
a i u mnie jest jeden
:
1 szt mało używana, wkrótce chyba zacznę więcej w nim chodzić. Tylko muszę zmienić bransoletę.
:
U mnie 5 czyli chyba razem 58
Foch und Ch.
:
Odpowiedz do tematu
59 - ty (dzisiaj dzięki bazarkowi MQJ jest mój).