A co qmotres na takie dictum?
Odpowiedz do tematu

: A co qmotres na takie dictum?
http://www.gmtforum.pl/fo...g63790#msg63790

Hę?

J.

:
po mojemu te paski za dokładne są, żeby to był odlew

СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
:
Też.

J.

:
Ciekawe, z tym że mimo fantastycznych możliwości frezowania to jednak jest czasochłonna operacja , a zatem kosztowna, skośnooki ludek takich nie lubić, ale zakładam że są możliwe i inne operacje technologiczne, np. wyciskanie, prasa itp.
Odlewy mogą być b. precyzyjne - patrz kokilowe odlewy ciśnieniowe, lub odśrodkowe stosowane w jubilerstwie, z tym że tu powierzchnia wygląda na ładnie wykończoną pod względem chropowatości, no i kształt samych łuków, można by się zastanowić na obróbką elektroerozyjną, - też daje świetne rezultaty, ale za wolna przy masówce.

:
A ja na to, że nasi koledzy postanowili na powrót wynaleźć koło, ponieważ o tym że te paski są frezowane, a nie szlifowane, pisałem z półtora roku temu. Po raz pierwszy takie zdobienia zastosowano w ST5, i były frezowane ręcznie - stąd są to do dzisiaj bardzo poszukiwane egzemplarze, przez wzgląd na ich niepowtarzalność. Teraz paski frezuje się maszynowo, sterowanym numerycznie frezem, więc są idealne co do kształtu i powtarzalności.

:
ALAMO napisał/a:
i były frezowane ręcznie -


:?:

J.

Blaz
[Usunięty]
:
ALAMO napisał/a:
A ja na to, że nasi koledzy postanowili na powrót wynaleźć koło


Nie po raz pierwszy zresztą.

Powinienem linka wywalić albo przynajmniej ostrzeżenie dać, ale jestem w dobrym humorze po dzisiejszym śniadaniu, więc odstąpię od czynności katowskich. :twisted: :mrgreen:

:
Jacek. napisał/a:
ALAMO napisał/a:
i były frezowane ręcznie -


:?:

J.


Ręcznie.
Chińczyk miał frezarkę, brał płytę, i jechał, pasek przy pasku, zmniejszając nacisk. Nie było dwóch identycznych, bo i jak :?: Zresztą zadanie to było powierzane najbardziej doświadczonym majstrom.

Aha :!:
I Alex ma rację, ponieważ w tańszych mechanizmach teraz się je wyciska na prasie, razem z samą płytą.

Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2011-04-06, 07:59, w całości zmieniany 1 raz
:
A ja tam nie wiem czy one są odlewane, frezowane, szlifowane, wypalane, trawione......wiem jedno na żywo wyglądają zejae$#^%@&, i że żadna krówka milka swoim jęzorem takich ie wyliże. :mrgreen:

:
A czy to, jaką techniką jest to wykonywane, to ma aż tak duże znaczenie?
Chyba jasne jest, że nikt tego ręcznie nie robi - bo to by pewnie mogło coś oznaczać.
A jeśli, tak czy siak, robią to maszyny, to jaka różnica które i jak??

Blaz
[Usunięty]
:
Różnica jest, że się tak wyrażę, światopoglądowa. :lol:

:
Dla niektórych osobników ważne jest żeby krówka milka jęzorem jednak polizała :mrgreen:

:
Faktycznie, są tacy, ale oni są na forum, którego nie ma ;-)
I w stowarzyszeniu :lol: :lol:

:
Santino napisał/a:
A czy to, jaką techniką jest to wykonywane, to ma aż tak duże znaczenie?
Chyba jasne jest, że nikt tego ręcznie nie robi - bo to by pewnie mogło coś oznaczać.
A jeśli, tak czy siak, robią to maszyny, to jaka różnica które i jak??


To nie ma kompletnie żadnego znaczenia, ponieważ szlifowanie odbywa się także maszynowo.
Nie wiem jaki jest kontekst tego uprzejmego ździwienia naszych wynajdujących koło kolegów, a boję się spytać, bo jak im dam linkę do wątku o ST5 u nas, to znów usłyszymy że chcemy się pozycjonować dzięki linkowaniu na tym wąsko niszowym forumiku, a i nie chciałbym ich pozycjonować swoim nickiem, bo sobie tego mogą nie życzyć ;-)

Blaz
[Usunięty]
:
Generalnie chodziło o to, że przed kilkoma miesiącami Naczelny GMT wyraził pogląd, że w odróżnieniu od innych Chńczycy lecą sobie w kulki, bo nawet nie potrafią pasów na werku szlifować tylko je odlewają. :wink:

Ostatnio zmieniony przez Blaz 2011-04-06, 09:09, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.