Odpowiedz do tematu
:
Wracam do tematu malowanek. Tamte z zatoki, to malowanki - no doubt. U Marka Gordona w kolekcji jest takie cóś - http://www.ussrtime.com/cgi-bin/details.pl?id=0085 . Też malowanka?
:
Jeżeli nie malowanka to tarcza na pewno nie pochodzi od tego zegarka. Po prostu tarcza nijak nie komponuje się ze wskazówkami i kopertą. Mark Gordon wg mojej wiedzy ma największą kolekcję na świecie, jednak zdarzają się wśród niej składaki.
sagvartok napisał/a: |
Wracam do tematu malowanek. Tamte z zatoki, to malowanki - no doubt. U Marka Gordona w kolekcji jest takie cóś - http://www.ussrtime.com/cgi-bin/details.pl?id=0085 . Też malowanka? |
Jeżeli nie malowanka to tarcza na pewno nie pochodzi od tego zegarka. Po prostu tarcza nijak nie komponuje się ze wskazówkami i kopertą. Mark Gordon wg mojej wiedzy ma największą kolekcję na świecie, jednak zdarzają się wśród niej składaki.
:
Odpowiedz do tematu
Kolekcja p.Gordona jest najwiekszą (upublicznioną) kolekcją made in ussr. Ale tak wielki zbiór pociaga za sobą specyficzne podejście do zbieractwa - nie ma czasu na długotrwałe pieszczenie sie z danym zegarkiem - wiele z tych zegarków to składaki, zdarzają sie malowanki a wiele prosi sie o mały remoncik. Na drugim końcu "kija"są niewielkie kolekcje w rodzaju netgrafik - mało zegarków, ale wypieszczone, dobre stany, wyselekcjonowane modele (sporo zegarków na netgrafik jest po mniejszych lub wiekszych renowacjach - zwłaszcza powłok galwanicznych). Polecam jednak oglądać w/w kolekcje bo jest tam naprawdę wiele ciekawych zegarków, takze unikatowych - tylko nie nalezy do wszystkich podchodzic bezkrytycznie.
Powracając do głównego wątku:
Podlinkowany zegarek to malowanka.
Powracając do głównego wątku:
Podlinkowany zegarek to malowanka.