Panowie, jak w miare optymalnie przechowywac eco-drajwa? W skrzynce w szafie ogniwo szybko padnie a trzymanie go w stanie permanentnego wyladowania nie jest chyba najzdrowsze. Wystarczy 2x na miesiac polozyc go na 2 dni na okno? Chodzi mi o orke. Nurki nosze rzadko ostatnio bo nie moge jeszcze sie basenowac a i jak bede mogl to pewnie na lapie bedzie nie czesciej jak 1-2x w tygodniu /mam jeszcze 2 inne/ i to poza okresem letnim pod mankietem pewnie.
Jak przechowywac takie wynalazki patrzac pod katem zywotnosci ogniwa?
pozdr
s
Odpowiedz do tematu
: eco-drive przechowywanie
Ostatnio zmieniony przez strix 2011-03-19, 11:14, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez strix 2011-03-19, 11:14, w całości zmieniany 1 raz
:
Ostatnio zmieniony przez misinek 2011-03-19, 12:53, w całości zmieniany 1 raz
Mozesz trzymać rozładowany - nic mu nie będzie.
Elektronika go wyładuje tylko do 0,6V. Potem na okno, albo pod lampę (uwaga na cieplo - nie za blisko) - w instrukcji zegarka masz podane ile i jakiego swiatła potrzeba do naładowania, w kineticu masz natomiast podane ile "trząchać" aby uzyskać odpowiednią rezerwe: dwa filmy "Teresa Orlowski Classic" - tydzień chodu
W kartach katalogowych "akumulatorków" jest podana trwałośc jako ilość cykli ład/rozład. - czyli jak leży nienaładowany to się "wieczny" robi (teoretycznie).
Szkodliwe jest natomiast przeładowanie - czyli umieszczanie "solarka" na oknie na długi czas lub kinetica w rotomacie.
Elektronika ładujaca nie jest tam szczególnie rozbudowana i dlatego jest to możliwe
Elektronika go wyładuje tylko do 0,6V. Potem na okno, albo pod lampę (uwaga na cieplo - nie za blisko) - w instrukcji zegarka masz podane ile i jakiego swiatła potrzeba do naładowania, w kineticu masz natomiast podane ile "trząchać" aby uzyskać odpowiednią rezerwe: dwa filmy "Teresa Orlowski Classic" - tydzień chodu
W kartach katalogowych "akumulatorków" jest podana trwałośc jako ilość cykli ład/rozład. - czyli jak leży nienaładowany to się "wieczny" robi (teoretycznie).
Szkodliwe jest natomiast przeładowanie - czyli umieszczanie "solarka" na oknie na długi czas lub kinetica w rotomacie.
Elektronika ładujaca nie jest tam szczególnie rozbudowana i dlatego jest to możliwe
Ostatnio zmieniony przez misinek 2011-03-19, 12:53, w całości zmieniany 1 raz
:
Misinek nic dodać nic ująć ... najważniejsze nie prześwietlać eco-drive i solar cell , to jest bardziej szkodliwe niż "eol"
:
Rudolf - przeswietlac? tzn?
s,.
s,.
:
Nie, no kuffa, misinek nowa skala nakręcenia czyli jeden film to jakieś 3 dni spokoju
Czyścisz mi monitor
misinek napisał/a: |
... dwa filmy "Teresa Orlowski Classic" - tydzień chodu ... |
Nie, no kuffa, misinek nowa skala nakręcenia czyli jeden film to jakieś 3 dni spokoju
Czyścisz mi monitor
:
strix, nie pakować pod lampkę , zostawiać go na parę dni na dużym słońcu , zwykłe światło dzienne spokojnie daje radę .
:
Tak jest w instrukcji???
O żesz ja EKOlę...
Znaczyłoby, że przy tych na rynek wewnętrzny (tj. akcja w zatłoczonym autobusie lub pociągu, za to bez babć z Wrocka) to akomulatory samochodowe się ładuje.
J.
Odpowiedz do tematu
misinek napisał/a: |
w kineticu masz natomiast podane ile "trząchać" aby uzyskać odpowiednią rezerwe: dwa filmy "Teresa Orlowski Classic" - tydzień chodu |
Tak jest w instrukcji???
O żesz ja EKOlę...
Znaczyłoby, że przy tych na rynek wewnętrzny (tj. akcja w zatłoczonym autobusie lub pociągu, za to bez babć z Wrocka) to akomulatory samochodowe się ładuje.
J.