http://cgi.ebay.com/Magic...=item3ca64a66ee
http://cgi.ebay.com/THE-M...=item56310073a8
Odpowiedz do tematu
: co to jest - zmieniający kolor skeleton
japoński mechanizm nakręcany? (vide opis pierwszej aukcji)
http://cgi.ebay.com/Magic...=item3ca64a66ee
http://cgi.ebay.com/THE-M...=item56310073a8
http://cgi.ebay.com/Magic...=item3ca64a66ee
http://cgi.ebay.com/THE-M...=item56310073a8
:
Jaspoński 
Podstawowy chiński werk.Spotykany w podrobkach Wostoka Komandira.Zmiana koloru to chyba sprawa zmiany temperatury lub jesli chodzi o szkło to oswietlenia (szkło fotochromowe).Pod szkłem znajduje sie kolejne i ono pod wpływem silnego oświetlenia ciemnieje a w słabszym oświetleniu będzie przeżroczyste i bedzie widać werk.W poczatkach lat dziewięćdziesiatych miałem zegarek ktorego tarcza zmieniała kolor pod wpływem temperatury.
Podstawowy chiński werk.Spotykany w podrobkach Wostoka Komandira.Zmiana koloru to chyba sprawa zmiany temperatury lub jesli chodzi o szkło to oswietlenia (szkło fotochromowe).Pod szkłem znajduje sie kolejne i ono pod wpływem silnego oświetlenia ciemnieje a w słabszym oświetleniu będzie przeżroczyste i bedzie widać werk.W poczatkach lat dziewięćdziesiatych miałem zegarek ktorego tarcza zmieniała kolor pod wpływem temperatury.
:
ale ręczny, tak?
to Komandiry są podrabiane? nie moja bajka, ale mimo wszystko zdziwo
| andre napisał: |
| Podstawowy chiński werk.
|
ale ręczny, tak?
| andre napisał: |
|
Spotykany w podrobkach Wostoka Komandira. |
to Komandiry są podrabiane? nie moja bajka, ale mimo wszystko zdziwo
:
Nie sądzę, to chyba prostsze rozwiązanie. Zauważcie, że na filmie z 2giego linka widać obracający się, zresztą niezbyt płynnie, wewnętrzny pierścień. Zapewne działa to na zasadzie podobnej do filtrów polaryzacyjnych.
| andre napisał: |
| (...) Zmiana koloru to chyba sprawa zmiany temperatury lub jesli chodzi o szkło to oswietlenia (szkło fotochromowe). |
:
Faktycznie.Nie obejrzałem filmu .
:
Stara technologia Kraju Środka; były zegarki z tow. Mao, a Wocio miał zegarek z pojawiającym się i znikającym marszałkiem Tito.
J.
J.
:
Jasne że są - z napisem 17 KAMHEN (brak cyrylicy) potocznie zwane są "koniokradzkimi" 
| Kyle napisał: | ||||
|
:
Ręczny.
Toto bazuje na pierwszym chińskim mechaniźmie standardowym. Obecnie to cień dawnej jakości, która w latach '60 była naprawdę zadowalająca.
Zresztą - ST16/C888 również bazują na tym mechaniźmie.
A Komandirów podrabianych jest masa. Podstawowa cehca rozpoznawcza - brak zakręcanej koronki, i wciskany dekiel. Poza tym, szajsowata koperta, oraz w środku właśnie to.
| Kyle napisał: |
|
ale ręczny, tak? to Komandiry są podrabiane? nie moja bajka, ale mimo wszystko zdziwo |
Ręczny.
Toto bazuje na pierwszym chińskim mechaniźmie standardowym. Obecnie to cień dawnej jakości, która w latach '60 była naprawdę zadowalająca.
Zresztą - ST16/C888 również bazują na tym mechaniźmie.
A Komandirów podrabianych jest masa. Podstawowa cehca rozpoznawcza - brak zakręcanej koronki, i wciskany dekiel. Poza tym, szajsowata koperta, oraz w środku właśnie to.
:
Odpowiedz do tematu
Rzeczywiście lekko "mystery". 