Jednego takiego Marcina, ciężko utrzymać w pionie,
Kiedyś się przewrócił i stłukł szybkę w Relationie
Odpowiedz do tematu
:
Ostatnio zmieniony przez maciek 2010-12-28, 10:45, w całości zmieniany 1 raz
chłopaki od zegarków, a jakie wrażliwe c'nie?
Ostatnio zmieniony przez maciek 2010-12-28, 10:45, w całości zmieniany 1 raz
:
Ostatnio zmieniony przez altec 2010-12-28, 15:53, w całości zmieniany 1 raz
i choć mówią ,że niezłe z Niej było ladaco
to wśród Jej trofeów brakuje wciąż Laco
Może jakiś Jankes by się zmitygował
i w ofierze ,damie swoje Ball's darował
no i niekoniecznie Konduktor od zaraz
na dobry początek może być i Palacz
A, i Astronautę ,niby bohatera..
poznawszy się na nim już ma Speedmastera
zaś jego kolega,też kawał frajera
nie dopatrzył sprawy stracił Moonlandera
Dzentelmen słodycze przyniósł,peeełna misa
ani się obejrzał ,trrrach,nie ma Fortisa
to wśród Jej trofeów brakuje wciąż Laco
Może jakiś Jankes by się zmitygował
i w ofierze ,damie swoje Ball's darował
no i niekoniecznie Konduktor od zaraz
na dobry początek może być i Palacz
A, i Astronautę ,niby bohatera..
poznawszy się na nim już ma Speedmastera
zaś jego kolega,też kawał frajera
nie dopatrzył sprawy stracił Moonlandera
Dzentelmen słodycze przyniósł,peeełna misa
ani się obejrzał ,trrrach,nie ma Fortisa
Ostatnio zmieniony przez altec 2010-12-28, 15:53, w całości zmieniany 1 raz
:
Ostatnio zmieniony przez TowRoupas 2010-12-28, 16:57, w całości zmieniany 2 razy
Bogdan zaś cały dzień po głowie się drapie,
w jaki sposób stracił Seiko na nato strapie
Cały czas zastanawiam się, jak ograbić Hansa,
wszak on ma wszystkie zegarki - oprócz Mezaliansa
Dałabym wszystko - miodu, trochę mleczka,
Aby w moje ręce wpadła Amfibia beczka
Na co mi były te randki i namowy,
skoro nie trafi do mnie zegar forumowy
WSZELKIE PODOBIEŃSTWO DO PRAWDZIWYCH POSTACI I ZDARZEŃ JEST PRZYPADKOWE
w jaki sposób stracił Seiko na nato strapie
Cały czas zastanawiam się, jak ograbić Hansa,
wszak on ma wszystkie zegarki - oprócz Mezaliansa
Dałabym wszystko - miodu, trochę mleczka,
Aby w moje ręce wpadła Amfibia beczka
Na co mi były te randki i namowy,
skoro nie trafi do mnie zegar forumowy
WSZELKIE PODOBIEŃSTWO DO PRAWDZIWYCH POSTACI I ZDARZEŃ JEST PRZYPADKOWE
Ostatnio zmieniony przez TowRoupas 2010-12-28, 16:57, w całości zmieniany 2 razy
:
Przepraszam, że tak poważnie. Mam nadzieję, że zabawy tym nie popsuję?
Czym jest czas?
Samotnym panem stojącym w mroku?
Czy może myślą siedzącą w nas?
Myślą zatrzymaną w pół kroku?
Może jest sobą, tobą lub mną.
Może piaskiem, ledwie ziarenkiem.
Może wodą w oceanie, krą.
A może przedmiotem na twoim ręku.
Czas jest winem, pustynią i wodą.
Wszystkim, co dojrzeć można.
Zakurzoną staroświecką modą.
Sumą wszystkich doznań.
Nosić nieskończoność przy sobie
Dotknąć czasu kiedy pragniesz
Czy to marzenie tkwi w Tobie?
Tak, nawet jeśli jest głęboko, na dnie...
Czym jest czas?
Samotnym panem stojącym w mroku?
Czy może myślą siedzącą w nas?
Myślą zatrzymaną w pół kroku?
Może jest sobą, tobą lub mną.
Może piaskiem, ledwie ziarenkiem.
Może wodą w oceanie, krą.
A może przedmiotem na twoim ręku.
Czas jest winem, pustynią i wodą.
Wszystkim, co dojrzeć można.
Zakurzoną staroświecką modą.
Sumą wszystkich doznań.
Nosić nieskończoność przy sobie
Dotknąć czasu kiedy pragniesz
Czy to marzenie tkwi w Tobie?
Tak, nawet jeśli jest głęboko, na dnie...
:
Ostatnio zmieniony przez Zinajda 2011-01-04, 14:28, w całości zmieniany 8 razy
Aktualna wersja uzupełnienia (poza konkursem):
Drżyjcie dewotki - następne zwrotki!
Szewcowi na me wdzięki też przyszła raz ochota,
A ja nie byłam z drewna - niezłego miał Poljota.
Szyper do mnie zaglądał, póki trwał remont kutra,
Lecz potem ląd opuścił. Oraz Jaeger- Lecoutre'a
Sędzia z wielkim zapałem do pieszczot się zabierał.
Nic z tego, bowiem w domu zapomniał Cartiera.
Wiktor też mnie nachodził, choć ostra trwała zima,
Naprawdę podniecająca była jego Cyma.
Kryspina w środku randki dopadła z wałkiem żona.
Cóż, trudno! Ja już miałam Gruena Precisiona
Maurycy me serce zdobył na zabawie oberkiem,
Tak wdzięcznie wymachiwał Felco z Wehrmachtswerkiem.
Ruski lejtnant Sierioża, choć miał opinię gbura,
W plecaka, oprócz serca, Hanharta miał B-Uhra.
Bardzo pragnęłam, żeby znów Bartek tu zawitał,
Bo wcześniej nie zdołałam pozbawić go Zenitha.
Śpiesznie przybiegł Maurycy, bo nawałnica szła,
Równie się szybko rozstał ze swym Maurice-Lacroix.
Nie żal mi wcale było, karego sprzedać konia
Aby wykupić tarcze, dekle i mostki z Błonia
Adrian był krótkowidzem, nie widział czubka nosa
Co znacznie ułatwiło zabranie mu Technosa.
Szermierza wielki talent, zdobyta Złota Klinga,
Nie uchroniły wcale od straty Breitlinga.
Odtrąciłam Grzegorza, bo zmyłka wyszła taka,
Że nieopatrznie wzięłam Zodiaca za Zodiaka
Dla jednego Łukasza zbytnio byłam twarda,
Zmiękłam, kiedy pokazał tatuaż i C.Warda
Choć martwić się powinnam o duszę mą nieczystą
To chętnie przytuliła-bym jedną choć Precistę... (Altec)
Jednego takiego Marcina, ciężko utrzymać w pionie,
Kiedyś się przewrócił i stłukł szybkę w Relationie (TowRoupas)
choć mówią ,że niezłe z Niej było ladaco
to wśród Jej trofeów brakuje wciąż Laco (Altec)
Może jakiś Jankes by się zmitygował
i w ofierze ,damie swoje Ball's darował (Altec)
no i niekoniecznie Konduktor od zaraz
na dobry początek może być i Palacz (Altec)
A, i Astronautę ,niby bohatera..
poznawszy się na nim już ma Speedmastera (Altec)
zaś jego kolega,też kawał frajera
nie dopatrzył sprawy stracił Moonlandera (Altec)
Dzentelmen słodycze przyniósł,peeełna misa
ani się obejrzał ,trrrach,nie ma Fortisa (Altec)
Bogdan zaś cały dzień po głowie się drapie,
w jaki sposób stracił Seiko na nato strapie (TowRoupas)
Cały czas zastanawiam się, jak ograbić Hansa,
wszak on ma wszystkie zegarki - oprócz Mezaliansa (TowRoupas)
Dałabym wszystko - miodu, trochę mleczka,
Aby w moje ręce wpadła Amfibia beczka (TowRoupas)
Na co mi były te randki i namowy,
skoro nie trafi do mnie zegar forumowy (TowRoupas)
Gruby, siwy Zinajda nie był ze mną szczery
Bo gdzieś schował głęboko swoje Komandiry
Jeden prezes do miodu dostępu był blisko,
Gdy mnie odwiedził z pełną zegarków walizką
Tak pod koniec lutego poznałam sędziego,
Do marca miał ładnego Girarda-Perregaux.
WSZELKIE PODOBIEŃSTWO DO PRAWDZIWYCH POSTACI I ZDARZEŃ JEST PRZYPADKOWE
Jeśli podoba się Wam ta zabawa, podrzucajcie proszę dalsze zwrotki. Nick w nawiasie oznacza, oczywiście, autorstwo tego dwuwiersza.
Drżyjcie dewotki - następne zwrotki!
Szewcowi na me wdzięki też przyszła raz ochota,
A ja nie byłam z drewna - niezłego miał Poljota.
Szyper do mnie zaglądał, póki trwał remont kutra,
Lecz potem ląd opuścił. Oraz Jaeger- Lecoutre'a
Sędzia z wielkim zapałem do pieszczot się zabierał.
Nic z tego, bowiem w domu zapomniał Cartiera.
Wiktor też mnie nachodził, choć ostra trwała zima,
Naprawdę podniecająca była jego Cyma.
Kryspina w środku randki dopadła z wałkiem żona.
Cóż, trudno! Ja już miałam Gruena Precisiona
Maurycy me serce zdobył na zabawie oberkiem,
Tak wdzięcznie wymachiwał Felco z Wehrmachtswerkiem.
Ruski lejtnant Sierioża, choć miał opinię gbura,
W plecaka, oprócz serca, Hanharta miał B-Uhra.
Bardzo pragnęłam, żeby znów Bartek tu zawitał,
Bo wcześniej nie zdołałam pozbawić go Zenitha.
Śpiesznie przybiegł Maurycy, bo nawałnica szła,
Równie się szybko rozstał ze swym Maurice-Lacroix.
Nie żal mi wcale było, karego sprzedać konia
Aby wykupić tarcze, dekle i mostki z Błonia
Adrian był krótkowidzem, nie widział czubka nosa
Co znacznie ułatwiło zabranie mu Technosa.
Szermierza wielki talent, zdobyta Złota Klinga,
Nie uchroniły wcale od straty Breitlinga.
Odtrąciłam Grzegorza, bo zmyłka wyszła taka,
Że nieopatrznie wzięłam Zodiaca za Zodiaka
Dla jednego Łukasza zbytnio byłam twarda,
Zmiękłam, kiedy pokazał tatuaż i C.Warda
Choć martwić się powinnam o duszę mą nieczystą
To chętnie przytuliła-bym jedną choć Precistę... (Altec)
Jednego takiego Marcina, ciężko utrzymać w pionie,
Kiedyś się przewrócił i stłukł szybkę w Relationie (TowRoupas)
choć mówią ,że niezłe z Niej było ladaco
to wśród Jej trofeów brakuje wciąż Laco (Altec)
Może jakiś Jankes by się zmitygował
i w ofierze ,damie swoje Ball's darował (Altec)
no i niekoniecznie Konduktor od zaraz
na dobry początek może być i Palacz (Altec)
A, i Astronautę ,niby bohatera..
poznawszy się na nim już ma Speedmastera (Altec)
zaś jego kolega,też kawał frajera
nie dopatrzył sprawy stracił Moonlandera (Altec)
Dzentelmen słodycze przyniósł,peeełna misa
ani się obejrzał ,trrrach,nie ma Fortisa (Altec)
Bogdan zaś cały dzień po głowie się drapie,
w jaki sposób stracił Seiko na nato strapie (TowRoupas)
Cały czas zastanawiam się, jak ograbić Hansa,
wszak on ma wszystkie zegarki - oprócz Mezaliansa (TowRoupas)
Dałabym wszystko - miodu, trochę mleczka,
Aby w moje ręce wpadła Amfibia beczka (TowRoupas)
Na co mi były te randki i namowy,
skoro nie trafi do mnie zegar forumowy (TowRoupas)
Gruby, siwy Zinajda nie był ze mną szczery
Bo gdzieś schował głęboko swoje Komandiry
Jeden prezes do miodu dostępu był blisko,
Gdy mnie odwiedził z pełną zegarków walizką
Tak pod koniec lutego poznałam sędziego,
Do marca miał ładnego Girarda-Perregaux.
WSZELKIE PODOBIEŃSTWO DO PRAWDZIWYCH POSTACI I ZDARZEŃ JEST PRZYPADKOWE
Jeśli podoba się Wam ta zabawa, podrzucajcie proszę dalsze zwrotki. Nick w nawiasie oznacza, oczywiście, autorstwo tego dwuwiersza.
Ostatnio zmieniony przez Zinajda 2011-01-04, 14:28, w całości zmieniany 8 razy
Tak wyglądała Zina aka Zinajda.
:
Jawna próba wymuszenia
Po nowym roku pogadamy jak uszyje zaległe Blazowe słonie i Drągalowe pomysły
Po nowym roku pogadamy jak uszyje zaległe Blazowe słonie i Drągalowe pomysły
FORZA Robert!
RK WRT
RK WRT
:
Ostatnio zmieniony przez Zinajda 2010-12-29, 14:38, w całości zmieniany 2 razy
Mmmmm...mniam, mniam!
Ostatnio zmieniony przez Zinajda 2010-12-29, 14:38, w całości zmieniany 2 razy
Tak wyglądała Zina aka Zinajda.
:
Wywiad i Karol...popłakałem się : )
Może ankieta i każdy odda głos i tak zwycięzcę wyłonimy?
Może ankieta i każdy odda głos i tak zwycięzcę wyłonimy?
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
Ostatnio zmieniony przez GrzecH 2011-01-07, 17:21, w całości zmieniany 1 raz
w sumie juz nie ma nowej Twórczości - to powoli mozna zamykać chyba konkurs, c'nie?
Chociaż nie wiem jak Nick to widzi.......to w końcu jego konkurs
Chociaż nie wiem jak Nick to widzi.......to w końcu jego konkurs
Ostatnio zmieniony przez GrzecH 2011-01-07, 17:21, w całości zmieniany 1 raz
:
zamykać będziemy, tylko moje żyri coś czasu nie może wygospodarować na oceny
Zmotywuję ją dziś
Zmotywuję ją dziś
FORZA Robert!
RK WRT
RK WRT
:
Ostatnio zmieniony przez nick555 2011-01-08, 10:38, w całości zmieniany 1 raz
Po dłuuuugich i burzliwych naradach "żyri" uprzejmię donoszę, że Nagrodę główną , czyli pasek pokazany wcześniej ,zgarnia kumotr Zinajda za wierszyk pt. "Rok z Panerajem czyli lament Alka Rowicza! Wiersz jest tak prawdziwy, że musiał zostać nagrodzony. Serdecznie gratuluję i proszę laureata-autora o kontakt na PW z adresikiem do wysłania nagrody.
Zinajda napisał/a: |
Rok z Panerajem
czyli Lament Alka Rowicza O biedny mój Paneraju, kupiłem Ciebie w maju (Sprzedawca miał nik Łotryszek).W czerwcu dopieroś przyszedł. W lipcu się szpanowało, na Kanarach prężąc ciało Potem sierpień był ponury, bo wróciłem w firmy mury. Byłeś moją ozdobą, asystentkom chwaliłem się Tobą. Bo z Twą włoską urodą byłem całkiem w zgodzie z modą, Wrzesień, październik, listopad – trochę entuzjazm mój opadł (bo mógłbyś za te pieniądze być złotem, nie mosiądzem). Tym niemniej w karnawale, rwałem na Cię wspaniale Lecz w pubie jeden z gości, miał pewne wątpliwości Więc w marcu, nieustannie, Cię przytapiałem w wannie A potem przez kwiecień cały, czyściłem co zardzewiało. W końcu jeden z CW gość, jakiś „John Wayne” czy coś Orzekł definitywnie, że fejk to jest niechybnie. Dzisiaj nastąpił finał – zegarek się zatrzymał. Takie oto smutne skutki zanabycia są podróbki. TEKST GOTOWY I ZAMKNIĘTY |
Ostatnio zmieniony przez nick555 2011-01-08, 10:38, w całości zmieniany 1 raz
:
Odpowiedz do tematu
Zdobywcą nagrody specjalnej został Karol Kłósek.
Smoku gratulacje i podaj na PW adres do wysyłki oraz kolor jaki Cię interesuję
Karol Kłósek napisał/a: |
„Satyra na fuksjową krowę” Mam katalog i prospekcik, com na ścianie je powiesił Nie mam ruska, ni chińczyka, ani nawet też budzika Mam ja za to wiadro całe słisskłality doskonałej ! Płyty z blachy po konserwach, jak malucha karoseria Aż tu nagle pomyślałem, kupię zegar doskonały ! Kredyt spory w Żaglu wziąłem, o czym żonie nie wspomniałem Aż z radości se poskaczę, z wyższej półki coś wyhaczę ! Mam przywieszkę i paragon, zapłaciłem nie za tanio Chronografa zakupiłem, kupię szmalu wybuliłem Wskazóweczki ma jak szpilki rodem z kraju krówki milki Ale co to ? o co chodzi ? sekundniczek coś źle wskoczył ! Rety panie źle zeruje, chyba zaraz się zepsuje ! Co ja teraz biedny pocznę ? do serwisy ślę przez pocztę Tak zostałem znowu z wiadrem, z katalogiem, no i z żaglem |
Smoku gratulacje i podaj na PW adres do wysyłki oraz kolor jaki Cię interesuję