Naszła mnie myśl, żeby może w końcu zamiast Prezesowi dupę zawracać - kupić sobie Łamagę PO jak się ten cały pierdolnik skończy.
Ale jak się tak głębiej zastanowiłem - chyba mój burak nie przeskoczy granicy 1000 EUR jednorazowo za zegarek. Po prostu - nie.
W związku z tym pojawiły się alternatywy i pretekst do wydumek budżetowych:
- G.Gerlach Enigma 2

- EMG Horizon turkusowy (Tak się składa, że cały czas wisi na bazarku)

- Nowy Spinnaker Fleuss Chrono

Klauzule:
1. To narazie teoryzowanie. Póki świat się nie uspokoi zawiesiłem zakupy.
2. Dla uzyskania maksymalnej ilości punktów - uzasadnij odpowiedź.
3. Jak nie te trzy, to co innego?