Sinn Hydro i inne zegarki stosujące technologię "olejową":
Bardzo ciekawą kolekcję zegarków nurkowych wprowadził niemiecki Sinn. Założony w 1961 roku przez Helmunta Sinna we Frankfurcie nad Menem “Helmut Sinn Spezialuhren”, specjalizował się głównie w produkcji zegarów nawigacyjnych i chronografów dla pilotów. Znany był również z innowacyjnych rozwiązań . W latach 80. i 90. zegarki Sinn na nadgarstkach niemieckich astronautów trafiły na orbitę ziemi.
Od 1996 roku w swoich zegarkach nurkowych Sinn rozpoczął wprowadzanie technologi Hydro. Pierwszym modelem, w jakim ją zastosowano był Sinn 403 Hydro. Polegała ona na wypełnieniu koperty zegarka w miejsce powietrza specjalnie skomponowanym olejem. Zastosowany olej jest krystalicznie przejrzysty i posiada ten sam współczynnik załamania światła co szafirowe szkło. Dzięki temu udało się całkowicie wyeliminować refleks świetlny, więc tarcza zegarka była czytelna pod wadą pod każdym kątem. Usunięcie powietrza z wnętrza koperty sprawia, że zegarki Hydro są odporne na efekt kondensacji, który objawia się poprzez zaparowanie wnętrza szkła.
Kolejną zaletą jest fakt, że płyn wypełniający jest praktycznie nieściśliwy, dzięki czemu divery Sinna są teoretycznie odporne na ciśnienie wody na każdej dostępnej głębokości nurkowania. Obecnie w ofercie niemieckiego producenta znajdują się zegarki nurkowe o wodoszczelności od 500 do 2000 metrów. Od 2005 roku większość zegarków do nurkowania wykonywana jest z niemieckiej stali okrętowej. Przechodzą testy na podstawie europejskich standardów dla sprzętu nurkowego, a certyfikowane są przez firmę DNV GL, a wcześniej GL .
Innowacje wprowadzone przez Sinna to nie tylko technologia olejowa Hydro. Kilka innych patentów również znalazło zastosowanie w zegarkach przeznaczonych do nurkowania.
W 1994 roku producent wprowadził własny system ochrony przed polami magnetycznymi. Ochronna „klatka” osłaniająca mechanizm, chroni przed polami magnetycznymi do 80 000 amperów na metr (A / m), co odpowiada poziomowi 1000 Gaussów.
W 1995 roku Sinn wprowadził technologię osuszającą Ar (Ar-Dehumidifying Technology). Ma ona na celu całkowite wyeliminowanie wilgoci z wnętrza zegarka i składa się z 3 elementów:
• Kapsułek osuszających wypełnionych siarczanem miedzi, który absorbuje wilgoć.
• Uszczelek EDR , które są czterokrotnie bardziej odporne na przepuszczanie od standardowych uszczelek kauczukowych.
• Wypełnienie koperty gazem ochronnym.
Sinn w 2008 roku wprowadził również bardzo zaawansowany obrotowy pierścień czasu zanurzenia (Captive safety bezel). Jego budowa uniemożliwia przypadkowe zerwanie. Najciekawsza jest jednak opatentowana blokada, która obsługiwana jest dwoma palcami. Daje to praktycznie całkowite zabezpieczenie przed przypadkowym przesunięciem ramki w trakcie standardowych czynności. Po ustawieniu następuje samoczynna blokada.
W 2015 roku model UX S Combat Swimmer (EZM 2B) trafił na wyposażenie niemieckich komandosów z KSM (Kommando Spezialkräfte der Marine). Spośród wszystkich firm uczestniczących w przetargu, Sinn Spezialuhren najlepiej spełnia wymagania, w tym optymalną czytelność w najbardziej niekorzystnych warunkach oświetleniowych i wodnych, odporność na wodę morską, ekstremalną trwałość oraz działanie obrotowej ramki nawet w rękawicach.
Na licencji Sinna powstały zegarki m.in. dla marki Bell & Ross. Pod koniec lat 90. Powstał Bell & Ross Hydro 8000 quartz Hydro. Młoda francuska marka doceniła zalety technologi Hydro i wkrótce zaprezentowała kwarcowy model Hydromax Professional 11100 M. Zegarek wypełniony został oleistym płynem o nazwie Hydroil. Zegarek został przetestowany przez Francuski Instytut Badań Morskich do ciśnienia 1110 barów, które odpowiada 11100 metrom . Dowodzi to ostatecznie wysokiej skuteczności tego rozwiązania. Kolejną marką, która stosuje olejowe wypełnienie koperty jest Ressence.
Oczywiście te fragmenty znajdziecie również w książce #czasnagłębokości która ukaże się jesienią.
Pozdrawiam Mateusz
Odpowiedz do tematu
: Sinn Hydro i inne zegarki stosujące technologię "olejow
:
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2018-08-04, 22:23, w całości zmieniany 1 raz
>>>
Na głębokości.
Jeszcze do niedawno byłem dość sceptyczny w kwestii coraz powszechniejszego eksponowania "nurasów", zwłaszcza w prozaicznych sytuacjach...
Jednak przekonałem się, że coraz większe grono pasjonatów upływającego czasu odczuwa wielką satysfakcję z możliwości ich wykorzystania, niekoniecznie do profesjonalnych celów...
Obecnie mam zdecydowanie mniejszy kontakt z wodą niż kiedyś, ale właśnie dzięki diverom mogę przynajmniej czasami poczuć się, tak jak kiedyś....
PS.
Pozwoliłbym sobie poprosić Kumotra o jakieś bliższe informace na temat wspomnianej książki...
<<<
Na głębokości.
Jeszcze do niedawno byłem dość sceptyczny w kwestii coraz powszechniejszego eksponowania "nurasów", zwłaszcza w prozaicznych sytuacjach...
Jednak przekonałem się, że coraz większe grono pasjonatów upływającego czasu odczuwa wielką satysfakcję z możliwości ich wykorzystania, niekoniecznie do profesjonalnych celów...
Obecnie mam zdecydowanie mniejszy kontakt z wodą niż kiedyś, ale właśnie dzięki diverom mogę przynajmniej czasami poczuć się, tak jak kiedyś....
PS.
Pozwoliłbym sobie poprosić Kumotra o jakieś bliższe informace na temat wspomnianej książki...
<<<
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2018-08-04, 22:23, w całości zmieniany 1 raz
I've seen things you people wouldn't believe...
:
Odpowiedz do tematu
Divery wracają do łask jako praktyczne narzędzie. Coraz więcej chłopaków nurkuje w nich nie tylko z sentymentu. Są całe grypy retro nurków, którzy nurkują na sprzęcie z lat 60-80, w tym również zegarkach. Sam nurkuje tylko z zegarkiem, ale ja się bawię (dosłownie bawię) we free więc w moim wypadku jedynie cyfrowy wyświetlacz się sprawdza.
Nad książką pracuje od końca zeszłego roku. To historyczna przekrojówka od połowy XIX wieku (pierwsze zegarki wodoodporne) do czasów współczesnych. Starałem sie omówić wszystkie najważniejsze zagadnienia w temacie. Premiera miała być na festiwali "It's all about watches" w Łodzi pod koniec września, ale korekta i skład okazała się bardzo skomplikowane i czasochłonne. Realny termin to przełom października i listopada.
Nad książką pracuje od końca zeszłego roku. To historyczna przekrojówka od połowy XIX wieku (pierwsze zegarki wodoodporne) do czasów współczesnych. Starałem sie omówić wszystkie najważniejsze zagadnienia w temacie. Premiera miała być na festiwali "It's all about watches" w Łodzi pod koniec września, ale korekta i skład okazała się bardzo skomplikowane i czasochłonne. Realny termin to przełom października i listopada.