Jeśli mechanizm lata w środku i stuka, nakręca się kombinerkami, a po nakręceniu chodzi kilkanascie godzin - to nie jest. Nawet jeśli we śnie powiedział ci to Jezus z Nazaretu.
Wyjaśnijcie sobie zatem ów problem teraz na PW czy tam mailowo, bo jeśli M_alice opisuje wszystko zgodnie z prawdą, to sprzedałeś mu zegarek co najmniej źle złożony.
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
:
:
Już teraz wiem dlaczego mój zegarmistrz zawsze mówi że wszyscy Polacy to zegarmistrze i mechanicy samochodowi. Dzięki temu zresztą ma sporo roboty 
.
.
:
Trafiłeś 
Svedos to zarówno zegarmistrz, jak i mechanik samochodowy
Svedos to zarówno zegarmistrz, jak i mechanik samochodowy
:
Nieraz byłem świadkiem takich scen na Basztowej gdy przychodził klient "zegarmistrz"
:
...a mój mechanik powiedział mi, że mój samochód jest dobry, to chyba sprzedam...
:
Tacy klienci są zresztą najlepsi. Ceny za naprawy "naprawionego" przez nich zegarka są zawsze spore.
:
Cena naprawy za zegarek sp... przez zegarmistrza też jest spora.
:
Za zepsuty przez amatora jeszcze większa.
| Blaz napisał/a: |
| Cena naprawy za zegarek sp... przez zegarmistrza też jest spora. |
Za zepsuty przez amatora jeszcze większa.
:
Wiesz co ?
To ja mam jeszcze jeden pomysł.
M_alice - przyślij ten zegarek do mnie albo do Svedsa. Tak jak jest. Wted wszystko będzie jasne, ocenimy go na żywo. Jeśli wszystko z nim OK - wyjaśnimy ci dlaczego"tak ma być", a ty przeprosisz chinese. Jeśli nie - chinese odda ci koszty zegara wraz z przesyłkami, i przeprosi za robienie w balona. Chyba uczciwy układ ?
To ja mam jeszcze jeden pomysł.
M_alice - przyślij ten zegarek do mnie albo do Svedsa. Tak jak jest. Wted wszystko będzie jasne, ocenimy go na żywo. Jeśli wszystko z nim OK - wyjaśnimy ci dlaczego"tak ma być", a ty przeprosisz chinese. Jeśli nie - chinese odda ci koszty zegara wraz z przesyłkami, i przeprosi za robienie w balona. Chyba uczciwy układ ?
:
Jeszcze żaden amator nie sp... mi tak zegarka jak pewien zegarmistrz.
Ale o co tu chodzi? O licytację, kto bardziej zegarek sp...?
Ale o co tu chodzi? O licytację, kto bardziej zegarek sp...?
:
Tutaj bym polemizował
| chinese napisał/a: | ||
Za zepsuty przez amatora jeszcze większa. |
Tutaj bym polemizował
:
W istocie, zapachniało KaZetem
:
Zegarek jest u mnie został odesłany w celu sprawdzenia. Został sprawdzony przez Pana Piotra, który stwierdził że wszystko jet ok. Proponowałem zwrot pieniędzy już dawno jeżeli kupującemu nie odpowiada zegarek i nie doczekałem się konkretnej odpowiedzi co do tej kwestii. Bardzo proszę nie używać bezpodstawnie zwrotu "robienie w balona" Proszę pamiętać że są granice obrażania i pomawiania innych osób, także w internecie.
| ALAMO napisał/a: |
| Wiesz co ?
To ja mam jeszcze jeden pomysł. M_alice - przyślij ten zegarek do mnie albo do Svedsa. Tak jak jest. Wted wszystko będzie jasne, ocenimy go na żywo. Jeśli wszystko z nim OK - wyjaśnimy ci dlaczego"tak ma być", a ty przeprosisz chinese. Jeśli nie - chinese odda ci koszty zegara wraz z przesyłkami, i przeprosi za robienie w balona. Chyba uczciwy układ ? |
Zegarek jest u mnie został odesłany w celu sprawdzenia. Został sprawdzony przez Pana Piotra, który stwierdził że wszystko jet ok. Proponowałem zwrot pieniędzy już dawno jeżeli kupującemu nie odpowiada zegarek i nie doczekałem się konkretnej odpowiedzi co do tej kwestii. Bardzo proszę nie używać bezpodstawnie zwrotu "robienie w balona" Proszę pamiętać że są granice obrażania i pomawiania innych osób, także w internecie.
:
No to teraz naprawdę zapachniało KaZetem.
:
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Niby od kwietnia zarejestrowany - a jakby wczoraj z KiZi przyszedł ... 