AMFIBIA 1967
Odpowiedz do tematu

:
ALAMO napisał/a:
No, ale to chcesz wyceniać gusty :D - a one z definicji nie sa mierzalne. Jak ja czasami patrzę co ludziska kupują, to ojacieżeszpietrolę :shock: 3/4 kolekcji Invicty nadaje się żeby je położyć jako podkładkę pod gwoździe - ale marka ma sie doskonale. Co znaczy, że ludkowie kupują, jak szaleni. To może z moim gustem coś nie teges, skoro mnie się nie podoba ;-) ?



Nie ja tylko wyrazam swoje zdanie i tylko wyłacznie swoje , da mnie jest brzydka i droga , ta co pokazał Fazi jak dla mnie jest ''ładna '' i w rosadnych pieniadzach , jak dla mnie

:
revolta napisał/a:
ALAMO napisał/a:
No, ale to chcesz wyceniać gusty :D - a one z definicji nie sa mierzalne. Jak ja czasami patrzę co ludziska kupują, to ojacieżeszpietrolę :shock: 3/4 kolekcji Invicty nadaje się żeby je położyć jako podkładkę pod gwoździe - ale marka ma sie doskonale. Co znaczy, że ludkowie kupują, jak szaleni. To może z moim gustem coś nie teges, skoro mnie się nie podoba ;-) ?



Nie ja tylko wyrazam swoje zdanie i tylko wyłacznie swoje , da mnie jest brzydka i droga , ta co pokazał Fazi jak dla mnie jest ''ładna '' i w rosadnych pieniadzach , jak dla mnie


Tylko, że tej co pokazał Fazi już nie kupisz, a jeżeli trafisz, to sprzedający będzie chciał za nią kupę kasy. :) Moją ma niejaki Rafał z Zabrza, wiem w które drzwi pukać. . :złośliwiec:

:
maciek napisał/a:
revolta napisał/a:
ALAMO napisał/a:
No, ale to chcesz wyceniać gusty :D - a one z definicji nie sa mierzalne. Jak ja czasami patrzę co ludziska kupują, to ojacieżeszpietrolę :shock: 3/4 kolekcji Invicty nadaje się żeby je położyć jako podkładkę pod gwoździe - ale marka ma sie doskonale. Co znaczy, że ludkowie kupują, jak szaleni. To może z moim gustem coś nie teges, skoro mnie się nie podoba ;-) ?



Nie ja tylko wyrazam swoje zdanie i tylko wyłacznie swoje , da mnie jest brzydka i droga , ta co pokazał Fazi jak dla mnie jest ''ładna '' i w rosadnych pieniadzach , jak dla mnie


Tylko, że tej co pokazał Fazi już nie kupisz, a jeżeli trafisz, to sprzedający będzie chciał za nią kupę kasy. :) Moją ma niejaki Rafał z Zabrza, wiem w które drzwi pukać. . :złośliwiec:



Nie chce kupic . przez ten mechanizm . co nie zmienia faktu ze mi sie podoba

:
Mechanizm jest ten sam co w innych - myślę że masz "mylny odbiór" bo to był jeden z pierwszych Wostoków który trafił na szersze wody. W tych pieniądzach. I się potem zaczęły gorzekie żale możnych tego świata, ze on dał całe 200 dolarów, a tu mu bezel o dwa piździe kłaki na lewo zeruje ... Albo że mu automat nie naciąga, po całym dniu bohaterstwa w swoim boxie.
W moim pękło szkó - żeby nie było.
Polski dystrybutor dał maksymalnie dupy, bo stwierdził że nie ma, nie ma mieć, i można go właśnie tam gdzie dał - pocałować.
Sam sobie wkleiłem nowe, z Jebaja. A nurkować w tym nie będę - mam swoje do tego :złośliwiec: co im szło nie wypada.

:
Trudno nie zgodzić się z ALAMO.

Jakby na tarczy nakleić logo Omegi, to pomimo mechanizmu, szły by po 1000 $ i wszyscy by mlaskali z zachwytu ...


A i +1000 do lansu mieć nadgarstek zabarwiony od koperty :) :) :)

W Breitlingu można spotkać Venus 188 . Ten sam mechanizm w innej sukience :) = 10% ceny ...

Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2018-02-13, 10:40, w całości zmieniany 1 raz
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."

E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
ta jest fajna

cool

Skate or die!
:
prezesso napisał/a:
ta jest fajna
Obrazek
cool


No to przecież o taką chodzi... :D

https://www.ebay.pl/itm/B...353.m1438.l2649

:
za mało stron wstecz przerzuciłem :D

Skate or die!
:
...no i poszła za ponad 3k. ;)

:
i krzyżyk kupującemu na drogę :złośliwiec: może balans będzie bujał, a silnik się nie zatrze :))

:
Maras napisał/a:
i krzyżyk kupującemu na drogę :złośliwiec: może balans będzie bujał, a silnik się nie zatrze :))

Ile tu złośliwości, a jakoś ludzie kupują w podobnej cenie. Pewnie z nadzieją, że "balans będzie bujał, a silnik się nie zatrze" ;)
https://www.ebay.com/itm/...=p2047675.l2557

The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
:
Yakovlev napisał/a:

Ile tu złośliwości, a jakoś ludzie kupują


nie złośliwość, lecz pragmatyzm, jakoś nie widzę byś wydał taką kasę na tego cud noworusa ;)
Bez urazy Yakow, poprostu nie wydałbym tyle kasy na tak nie przewidywalny-usterkowy zegarek :popcorn:

:
Maras napisał/a:
poprostu nie wydałbym tyle kasy na tak nie przewidywalny-usterkowy zegarek


...powielasz stereotypy, rosyjskie, noworosyjskie zegarki sa tak samo awaryjne jak szwajcarskie czy japońskie lub chińskie. Wszystkie się psuja bo masowa produkcja nie pozwala na indywidualne pasowanie podzespołów, jakiś procent produkcji musi się zepsuć.

:
Byc może masz racje, jestem nieco uprzedzony do noworusow ;) moja stara amfa jest supee cool

:
Maras napisał/a:
Yakovlev napisał/a:

Ile tu złośliwości, a jakoś ludzie kupują


nie złośliwość, lecz pragmatyzm, jakoś nie widzę byś wydał taką kasę na tego cud noworusa ;)
Bez urazy Yakow, poprostu nie wydałbym tyle kasy na tak nie przewidywalny-usterkowy zegarek :popcorn:


Nie wydałem kasy, bo ten zegarek nie jest w kręgu moich zainteresowań, jak również wiele innych, z kuśką czy bez, z DH czy bez, itp (kryteriów jest wiele więcej), których nie kupiłem i nigdy nie kupię. Tu nawet nie chodzi o koszty, zwyczajnie rzecz gustu i... pragmatyzm ;)
Ale też nie jest w porządku negatywna ocena całości przez jakiś tam mały procent defektów w xxxset tysięcznej produkcji.
Nie twierdzę, że się nie zdarzają (te defekty), oczywiście, że są. Mnie też się trafił wadliwy noworus, ale odesłałem do Rosji, do serwisu i bez problemu i kosztów naprawili. Co prawda długo to trwało i niemal o nim zapomniałem, ale jakoś nie skarżyłem sie wszem wobec, jaki to chłam kupiłem, bo to był MÓJ WŁASNY ŚWIADOMY WYBÓR.

Przecież zawsze można kupić sobie jakiegoś pseudoqualitnego orisa czy podobne góvvno. ;)

The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.