Bo Ratler jest kulturysta i nosi łapy szeroko przez te przysłowiowe arbuzy
Tak swoją drogą, jak policzyć moje razy, to faktycznie najwięcej strzałów zegarkiem było w futrynę a noszę zupełnie niewysokie sikory.
Odpowiedz do tematu
:
:
Droga i brzydka
:
Teraz już tania i brzydka.
To limitka z ruskiego forum. Egzemplarz z numerem 1/200 sprzedawany był w zwykłej licytacji na ebay. Przy 45 licytujących wylicytowana kwota wynosiła 555$ (plus 30$ ship) a było jeszcze 8 dni do końca. Nie wiem jak ostatecznie się skończyło
revolta napisał/a: |
Droga i brzydka |
Teraz już tania i brzydka.
To limitka z ruskiego forum. Egzemplarz z numerem 1/200 sprzedawany był w zwykłej licytacji na ebay. Przy 45 licytujących wylicytowana kwota wynosiła 555$ (plus 30$ ship) a było jeszcze 8 dni do końca. Nie wiem jak ostatecznie się skończyło
:
Brzydka - to akurat kwestia gustu, więc nie ma o czym deliberować.
Ale "droga" ?
Dostajesz limitowany, okolicznościowy zegarek w kopercie z brązu, z in-hause mechanizmem. Za 1400 zł + VAT.
Kupujecie zegarki nie majace połowy tych przymiotów, za 2x więcej, i nikt nie woła że drogo.
A potem bronicie jak Fidel socjalizmu, nawet jak z kartofla schodzi farba po tygodniu
Bo kartofla trzeba dalej sprzedać, dlatego cały czas ma wskaźnik zajebistości 200%.
A taką Amfibię, to kto to Panie odkupi ?
To drogo, oburzajace, i wujnia z grzybnią
revolta napisał/a: |
Droga i brzydka |
Brzydka - to akurat kwestia gustu, więc nie ma o czym deliberować.
Ale "droga" ?
Dostajesz limitowany, okolicznościowy zegarek w kopercie z brązu, z in-hause mechanizmem. Za 1400 zł + VAT.
Kupujecie zegarki nie majace połowy tych przymiotów, za 2x więcej, i nikt nie woła że drogo.
A potem bronicie jak Fidel socjalizmu, nawet jak z kartofla schodzi farba po tygodniu
Bo kartofla trzeba dalej sprzedać, dlatego cały czas ma wskaźnik zajebistości 200%.
A taką Amfibię, to kto to Panie odkupi ?
To drogo, oburzajace, i wujnia z grzybnią
:
W tym roku planowana jest kolejna reedycja 1967 w stali, w ilości 500 sztuk.
Dokładnej specyfikacji jeszcze nie ma, ale jakieś kosmetyczne zmiany mają być, ma mieć lepszą lumę i inne szkło.
A z tym brązem to... nie wiadomo czy to brąz czy raczej mosiądz Nieważne, tak samo dobre.
Barany sprzedają, bo koperta śniedzieje i brudzi nadgarstek.
Ale nie wiedzą, że to tylko reakcja na pH ich skóry.
Akurat miedź, brąz czy mosiądz działa przeciwrobnoustrojowo hamując namnażanie się bakterii np. Escherichia coli. Stąd te klamki, kołatki, poręcze wykonane z tych metali a dotykane codziennie przez setki różnych ludzi.
Dokładnej specyfikacji jeszcze nie ma, ale jakieś kosmetyczne zmiany mają być, ma mieć lepszą lumę i inne szkło.
A z tym brązem to... nie wiadomo czy to brąz czy raczej mosiądz Nieważne, tak samo dobre.
Barany sprzedają, bo koperta śniedzieje i brudzi nadgarstek.
Ale nie wiedzą, że to tylko reakcja na pH ich skóry.
Akurat miedź, brąz czy mosiądz działa przeciwrobnoustrojowo hamując namnażanie się bakterii np. Escherichia coli. Stąd te klamki, kołatki, poręcze wykonane z tych metali a dotykane codziennie przez setki różnych ludzi.
:
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2018-02-11, 22:25, w całości zmieniany 2 razy
>>>
Do wytwarzania kopert zegarków szczególnie nadaje się tzw. brąz cynowy CuSn8.
Materiał ten charakteryzuje się wysokimi własnościami wytrzymałościowymi oraz sprężystymi.
Przy obróbce jest dobrze skrawalny, podatny do lutowania, spawania oraz przeróbki plastycznej na zimno.
Przy użytkowaniu ważną jego cechą jest wysoka odporność na ścieranie oraz korozję, w tym także w wodzie morskiej.
https://krishnasrussianwatches.wordpress.com/category/vostok/vostok-amphiba-1967-196500/
PS.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że tzw. brąz antyczny był stopem miedzi z cynkiem, czyli po prostu - mosiądzem...
<<<
Do wytwarzania kopert zegarków szczególnie nadaje się tzw. brąz cynowy CuSn8.
Materiał ten charakteryzuje się wysokimi własnościami wytrzymałościowymi oraz sprężystymi.
Przy obróbce jest dobrze skrawalny, podatny do lutowania, spawania oraz przeróbki plastycznej na zimno.
Przy użytkowaniu ważną jego cechą jest wysoka odporność na ścieranie oraz korozję, w tym także w wodzie morskiej.
https://krishnasrussianwatches.wordpress.com/category/vostok/vostok-amphiba-1967-196500/
PS.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że tzw. brąz antyczny był stopem miedzi z cynkiem, czyli po prostu - mosiądzem...
<<<
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2018-02-11, 22:25, w całości zmieniany 2 razy
I've seen things you people wouldn't believe...
:
Stop miedzi i cyny.
W różnym stosunku w zależności od przeznaczenia przedmiotów.
bladerunner napisał/a: |
>>>
... PS. Warto w tym miejscu wspomnieć, że tzw. brąz antyczny był stopem miedzi z cynkiem, czyli po prostu - mosiądzem... <<< |
Stop miedzi i cyny.
W różnym stosunku w zależności od przeznaczenia przedmiotów.
:
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2018-02-11, 23:31, w całości zmieniany 1 raz
>>>
Brąz - to stop miedzi z cyną lub innymi metalami oraz ewentualnie dodatkowo innymi pierwiastkami. Zawartość miedzi w brązach w zależności od rodzaju wynosi 80–90% wagowych.
W zależności od składu chemicznego wyróżniane są brązy: cynowe, aluminiowe, manganowe, berylowe, krzemowe oraz tzw. odlewnicze (wieloskładnikowe).
Mosiądz - to stop miedzi i cynku, zawierający 10–45% cynku oraz ewentualnie dodatki innych metali.
Materiał ten posiada dobrą odporność na korozję atmosferyczną i w wodzie. Jednak przy kontakcie z chlorem zawartymw wodzie podlega tzw. procesowi odcynkowania.
Mosiądz jest także narażony na pękanie korozyjne, co w pewnym zakresie utrudnia jego wykorzystanie, jako materiału konstrukcyjnego.
Wracając do meritum tematu, to warto dodać, że koperty omawianej Amfibii 1967 są wykonane z brązu cynowego, który zawiera 8% cyny. Tego rodzaju brąz ma podstawową barwę szarą, a więc do uzyskania odbowiedniego odcienia stosowane są dodatki stopowe.
<<<
Yakovlev napisał/a: |
(...) Stop miedzi i cyny. (...) |
Brąz - to stop miedzi z cyną lub innymi metalami oraz ewentualnie dodatkowo innymi pierwiastkami. Zawartość miedzi w brązach w zależności od rodzaju wynosi 80–90% wagowych.
W zależności od składu chemicznego wyróżniane są brązy: cynowe, aluminiowe, manganowe, berylowe, krzemowe oraz tzw. odlewnicze (wieloskładnikowe).
Mosiądz - to stop miedzi i cynku, zawierający 10–45% cynku oraz ewentualnie dodatki innych metali.
Materiał ten posiada dobrą odporność na korozję atmosferyczną i w wodzie. Jednak przy kontakcie z chlorem zawartymw wodzie podlega tzw. procesowi odcynkowania.
Mosiądz jest także narażony na pękanie korozyjne, co w pewnym zakresie utrudnia jego wykorzystanie, jako materiału konstrukcyjnego.
Wracając do meritum tematu, to warto dodać, że koperty omawianej Amfibii 1967 są wykonane z brązu cynowego, który zawiera 8% cyny. Tego rodzaju brąz ma podstawową barwę szarą, a więc do uzyskania odbowiedniego odcienia stosowane są dodatki stopowe.
<<<
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2018-02-11, 23:31, w całości zmieniany 1 raz
I've seen things you people wouldn't believe...
:
Pisałeś o brązie antycznym i do tego się odniosłem.
Ale ratuj się człowieku w jaki chcesz sposób. Pisz sobie co tam chcesz
Ale ratuj się człowieku w jaki chcesz sposób. Pisz sobie co tam chcesz
:
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2018-02-11, 23:54, w całości zmieniany 1 raz
>>>
Pisałem o brązie cynowym CuSn8, który jest materiałem konstrukcyjnym m.in. kopert zegarków, w tym omawianej Amfibii 1967.
Natomiast o tzw. brązie antycznym wspomniałem tylko w kontekście ciekawostki.
PS.
Proponuję przeczytać własny wpis #172 w przedmiotowym temacie, którego pozwolę sobie nie cytować z pewnych względów.
Na tym skończę powyższy wątek, gdyż dyskusja niestety znowu stała się bezprzedmiotowa...
<<<
Pisałem o brązie cynowym CuSn8, który jest materiałem konstrukcyjnym m.in. kopert zegarków, w tym omawianej Amfibii 1967.
Natomiast o tzw. brązie antycznym wspomniałem tylko w kontekście ciekawostki.
PS.
Proponuję przeczytać własny wpis #172 w przedmiotowym temacie, którego pozwolę sobie nie cytować z pewnych względów.
Na tym skończę powyższy wątek, gdyż dyskusja niestety znowu stała się bezprzedmiotowa...
<<<
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2018-02-11, 23:54, w całości zmieniany 1 raz
I've seen things you people wouldn't believe...
:
Alamos bo to jest tak . jak sie podoba i kosztowalo 2 tys to byla okazja i wszystko ok . a jak sie nie podoba brzydal to 300 zl to kupa forsy za brzydala
ALAMO napisał/a: | ||
Brzydka - to akurat kwestia gustu, więc nie ma o czym deliberować. Ale "droga" ? Dostajesz limitowany, okolicznościowy zegarek w kopercie z brązu, z in-hause mechanizmem. Za 1400 zł + VAT. Kupujecie zegarki nie majace połowy tych przymiotów, za 2x więcej, i nikt nie woła że drogo. A potem bronicie jak Fidel socjalizmu, nawet jak z kartofla schodzi farba po tygodniu Bo kartofla trzeba dalej sprzedać, dlatego cały czas ma wskaźnik zajebistości 200%. A taką Amfibię, to kto to Panie odkupi ? To drogo, oburzajace, i wujnia z grzybnią |
Alamos bo to jest tak . jak sie podoba i kosztowalo 2 tys to byla okazja i wszystko ok . a jak sie nie podoba brzydal to 300 zl to kupa forsy za brzydala
:
No, ale to chcesz wyceniać gusty - a one z definicji nie sa mierzalne. Jak ja czasami patrzę co ludziska kupują, to ojacieżeszpietrolę 3/4 kolekcji Invicty nadaje się żeby je położyć jako podkładkę pod gwoździe - ale marka ma sie doskonale. Co znaczy, że ludkowie kupują, jak szaleni. To może z moim gustem coś nie teges, skoro mnie się nie podoba ?
:
do jaskini się przeniosę to futryn nie będę miał
Odpowiedz do tematu
Svedos napisał/a: |
Drzwi usunie a futryna zostanie |
do jaskini się przeniosę to futryn nie będę miał
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.