Rozumiem, że w podobnej cenie można kupić coś rasowego/upolować perełkę, mając na względzie upór/konsekwencję, lekką dozę szczęścia i wiedzę, ale......................................
Może grupa docelowa to wintydżowcy, którym na co dzień ciężko (z różnych przyczyn) biegać w oryginale.
Może dzięki takim Laco, ktoś pokocha Vintage..........
Wychodzę z założenia, że lepiej mieć większy wybór, niż nie
Odpowiedz do tematu
:
Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
:
jimmy wiesz użyteczność niektórych moich staroci jest dużo wyższa niż nowości za te same pieniądze, a co do kiczu to jeśli pierdolnięcie przecinakiem w pierścień szkła jest sztuką to ja jestem zapyziałym prowincjuszem (choć treblinki mi się podobały) , czyli chcesz powiedzieć iż to sztuka czy wysublimowany kicz?
ale napisałem przecież moim zdaniem, cienka linia
jasne iż świadomość kształtuje byt, ale kupujemy kompulsywnie czasami nie doczytując
drobnego druku, ostatnio na forum był omawiany zegarek za grosze i parę grubych ryb się nabrało na opis, małketing to samo zuo no już nie będę pisał o grupie docelowej bo bym belę dostał
a jako użytkownik z kręgów technicznych jestem przeciw sztucznemu postarzaniu produktów, typu samochód, drukarka, zegarki też osiągnęły zbliżony poziom- za pięć lat ten sztucznie postarzany będzie wymagał wiecej wymian niż moja omeśka czy zenith sprzed 100 lat
ale się naprodukowałem - sorki ale serce zbieracza mówi stanowcze nie tym małketingowym zabiegom
jimmy napisał/a: |
.........między kiczem, a prawdziwą sztuką jest umowna, cienka linia. Wolę wysublimowany kicz od kiepskiej sztuki
Diver, oryginał to zawsze oryginał, ale w normalnym użytkowaniu jest praktycznie bezużyteczny. Pomijam indywidua takie jak Ralph Lauren, który na co dzień nosi B-uhry i Vintage Pamnera, bo nie przeszkadza mu rozmiar zegarka i skutki spotkania z futryną Jacek, Nie moja wina, że ludzie są głupi i nabierają się na Delbany z lat 60-tych z kalkomanią SS. Mogę się mylić, ale postarzone Laco to zupełnie inna grupa docelowa |
jimmy wiesz użyteczność niektórych moich staroci jest dużo wyższa niż nowości za te same pieniądze, a co do kiczu to jeśli pierdolnięcie przecinakiem w pierścień szkła jest sztuką to ja jestem zapyziałym prowincjuszem (choć treblinki mi się podobały) , czyli chcesz powiedzieć iż to sztuka czy wysublimowany kicz?
ale napisałem przecież moim zdaniem, cienka linia
jasne iż świadomość kształtuje byt, ale kupujemy kompulsywnie czasami nie doczytując
drobnego druku, ostatnio na forum był omawiany zegarek za grosze i parę grubych ryb się nabrało na opis, małketing to samo zuo no już nie będę pisał o grupie docelowej bo bym belę dostał
a jako użytkownik z kręgów technicznych jestem przeciw sztucznemu postarzaniu produktów, typu samochód, drukarka, zegarki też osiągnęły zbliżony poziom- za pięć lat ten sztucznie postarzany będzie wymagał wiecej wymian niż moja omeśka czy zenith sprzed 100 lat
ale się naprodukowałem - sorki ale serce zbieracza mówi stanowcze nie tym małketingowym zabiegom
:
Nie zapominajmy jeszcze o ludziach, którzy lubią „starocie” ale nie koniecznie chcą nosić zegarek ściągnięty z trupa, czy spać w łóżku, w którym umarła babcia.
...........nie robię za adwokata diabła. Wolę stare, ale takim wypustom nie mówię "NIE"
Jeśli chodzi o kicz to jelenie na rykowisku Fałata lubię
...........nie robię za adwokata diabła. Wolę stare, ale takim wypustom nie mówię "NIE"
Jeśli chodzi o kicz to jelenie na rykowisku Fałata lubię
Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
:
jimmy napisał/a: |
Nie zapominajmy jeszcze o ludziach, którzy lubią „starocie” ale nie koniecznie chcą nosić zegarek ściągnięty z trupa, czy spać w łóżku, w którym umarła babcia.
...........nie robię za adwokata diabła. Wolę stare, ale takim wypustom nie mówię "NIE" |
:
.........tyle w temacie Laco. Ogólnie to fajna firma z tradycjami
Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
:
Ostatnio zmieniony przez Jacobi 2017-01-26, 14:38, w całości zmieniany 1 raz
Ja bym kupił, ale za 10 tysi są lepsze zegarki, Alpiny, Lonżiny Heritage
Ostatnio zmieniony przez Jacobi 2017-01-26, 14:38, w całości zmieniany 1 raz
:
no to może pomyliłeś nagonkę z Łosiem
jimmy napisał/a: |
Jeśli chodzi o kicz to jelenie na rykowisku Fałata lubię |
no to może pomyliłeś nagonkę z Łosiem
:
Diver
1. nie ma w tym żadnego interesu i mi to lotto, kto (łoś) zegar kupi i do kogo trafi (nagonka)
2. Fałat obrazy z łosiem i nagonki malował. Zdecydowanie wolę jelenie na przysłowiowym rykowisku jako kwintesencje kiczu w malarstwie. Chciałbym współczesny obraz Gheniego lub Mortimera, ale i takim płótnem mistrza nie pogardzę, a czy łoś, czy jeleń...............
Więcej nie piszę w tym wątku, bo mi się Zenith Divera spodobał, niebezpiecznie!
1. nie ma w tym żadnego interesu i mi to lotto, kto (łoś) zegar kupi i do kogo trafi (nagonka)
2. Fałat obrazy z łosiem i nagonki malował. Zdecydowanie wolę jelenie na przysłowiowym rykowisku jako kwintesencje kiczu w malarstwie. Chciałbym współczesny obraz Gheniego lub Mortimera, ale i takim płótnem mistrza nie pogardzę, a czy łoś, czy jeleń...............
Więcej nie piszę w tym wątku, bo mi się Zenith Divera spodobał, niebezpiecznie!
Bądź dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą
:
Krzychu, generalnie też mi lotto,jak mi się podoba to napiszę ale bez egzaltacji, ale znasz mnie i wiesz iż lubię sobie pożartować, to taki
mały żarcik z podtekstem ( widzę iż uchwyciłeś) , ja na sztuce wielkiej się nie znam ,
już bardziej na kiczu
mały żarcik z podtekstem ( widzę iż uchwyciłeś) , ja na sztuce wielkiej się nie znam ,
już bardziej na kiczu
:
Up
Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
:
Ostatnio zmieniony przez diver 2017-06-14, 15:29, w całości zmieniany 1 raz
w ramach walki z lenistwem taki pach sobie dociąłem i skręciłem :
[img][URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/8f06b9e3ff5e7f5f][img]https://images82.fotosik.pl/3
[img][URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/8f06b9e3ff5e7f5f][img]https://images82.fotosik.pl/3
Ostatnio zmieniony przez diver 2017-06-14, 15:29, w całości zmieniany 1 raz
:
Lotnik, że ho, ho pas doń stary a zacny
:
Ostatnio zmieniony przez diver 2017-06-14, 15:29, w całości zmieniany 2 razy
chyba do Helvetki przerzucę
[img][URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/8003128a56bdb3e0][img]https://images84.fotosik.pl/32
[img][URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/8003128a56bdb3e0][img]https://images84.fotosik.pl/32
Ostatnio zmieniony przez diver 2017-06-14, 15:29, w całości zmieniany 2 razy
:
To jest rozmach , za zegar bez włosa i pewnie jeszcze dużo by się znalazło na nie
http://aukro.cz/letecke-h...6700004353.html
http://aukro.cz/letecke-h...6700004353.html
Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
:
"zegarek" systemu Ratnik, kompleksu umundurowania rosyjskich sił lądowych.
Wbudowany komunikator, GPS, czujnik sejsmiczno/dźwiękowy (można go położyć jako czujkę systemu dozoru), monitor funkcji życiowych.
Odpowiedz do tematu
"zegarek" systemu Ratnik, kompleksu umundurowania rosyjskich sił lądowych.
Wbudowany komunikator, GPS, czujnik sejsmiczno/dźwiękowy (można go położyć jako czujkę systemu dozoru), monitor funkcji życiowych.