Witam,
Nazbierało mi się trochę moich własnych produkcji paskowych, więc wrzucam co mam, i dorzucał będę kolejne na bieżąco. Wpadło mi ostatnio trochę skrawków skór oraz nowych narzędzi kilka.. Jest zapał ale gorzej z czasem Niemniej jednak lubię podłubać w skórze więc coś tam od czasu do czasu się powinno pojawić...

na pierwszy ogień moje maryśkowe:




[ Dodano: 2017-01-22, 15:56 ]
i coś z łapki..





[ Dodano: 2017-01-22, 16:16 ]
Na drugi ogień Piloty..



i coś z łapki


[ Dodano: 2017-01-22, 16:57 ]
moje nato'wce ze starego troka...







oraz reszta:

Widać, że nie tylko paski dłubane
Super - tylko strasznie grube...

Nie wiedziałem, że na forum taki artysta się ukrywa. Paski świetne, lubię taką surowiznę. Szczególnie piloty fajne. Gratuluję umiejętności.

Ekstra wyszły- stara skóra ma swój urok. Też jestem fanem takich pasków, pomimo że nie do każdego zegarka się je założy i nie na każdą (np chudą jak moja) rękę

Paski rewelacja. Gratuluję bo lubię takie grube skóry.

ladne, ale grubasy niezle do dosc drobnych kopert.
Moze admin przeniesie do boutique - tam gdzie inne handmade'y?

Lubię grube paski, choć mam bardzo szczupłe nadgarstki... Może po prostu lubię kontrasty... Choć z drugiej strony uważam, że jak jest wąski nadgarstek a zegarek wielki (styl pam lub pilot) to cienki pasek podkreśli jeszcze bardziej wielkość zegarka i proporcjonalnie go zwiększy.. Za to gruby pasek zrównoważy i odpowiednio wyrówna dysproporcje. Pewnie się nie zgadzacie z moją teorią ale co tam... Lubię paski grubaski

[ Dodano: 2017-01-26, 23:25 ]
dzisiaj skończony, 24mm (z troka ze starego pasa do pionizacji pacjentów podczas fizjoterapii) powędrował do mojego mołniomirka





[ Dodano: 2017-02-01, 20:47 ]
kolejny koleszka z dość giętkiej i lekkiej skóry