zegarki HEQ
Odpowiedz do tematu

sergserg
[Usunięty]
:
Heniek Pogromca napisał/a:
Sprawdze najpozniej w poniedzialek.Chociaz zegarek imho jest watpliwej urody (-;


Ale za to kosztuje 300zł :)

sergserg
[Usunięty]
:
Byłem ciekawy, czy jest coś z WUSowej definicji HEQ w zegarkach formatu diver, dzięki poszukiwaniom, w których pomocny okazał się katalog Seiko 2009/2010 znalazłem jeden rodzynek:

Seiko SBCM023
cal. 8F35
dokładność wyrażona maksymalną roczną odchyłką +-20s/rok (czyli średnio 0.055 sekundy na dzień, więc także w zgodzie z COSC)









ma Perpetual Calendar (raczej wymagany przy HEQ z datownikiem),
zasilanie bateryjne (można by rzec, klasyczne :) ),
indeksy piknie zgrane z sekundnikiem
nie za duży, nie za mały, nie za ciężki, taki akuratny :)

:
Najbardziej mi się podoba z HEQów ;)
Gratuluję :)

Marcin


-----------------------------------------------------------
G. Gerlach - polskie zegarki
sergserg
[Usunięty]
:
Dzięki. Założyłem na łapę po kilkudniowym nakręcaniu 200g Prospexa Kinetica, ten HEQ ma 140g i nie czuję zegarka :)

:
Super ! i już Cię nienawidzę

:
Noooo - a ile to kosztuje i jakie ma wymiary?

:
a to nie taki SKX007 na elektronicznych sterydach ?

:
Fajny i podłączam się do pytania Spinnera.

sergserg
[Usunięty]
:
Spinner napisał/a:
Noooo - a ile to kosztuje i jakie ma wymiary?


Chino, Seiya - niecałe $300
w PL - niecałe 1600zł

weight 140g
thick 12.0mm
diameter 38mm

corten napisał/a:
a to nie taki SKX007 na elektronicznych sterydach ?


wielce podobny, ale ciut mniejszy i bez dnia tygodnia

Ostatnio zmieniony przez sergserg 2010-10-04, 20:45, w całości zmieniany 2 razy
:
...sianem się wypchaj (choć nie lubię kwarocoków)

sergserg
[Usunięty]
:
W sumie to wątek o HEQ powinien gdzieś na początku mieć definicję które z zegarków kwarcowych należy traktować jako te bardziej ciekawe. Bo może nie za szczęśliwie opisałem temat, stawiając znak równości między HEQ a zegarkami kwarcowymi z termokompensacją taktowania rezonatora kwarcowego (oznaczane w skrócie jako TC).

Otóż za mądrzejszymi ode mnie (a za takich uważam ludzi zgrupowanych wokół podforum HEQ na WUSie) do grupy topowych zegarków kwarcowych można zaliczyć zegarek kwarcowy, który:

1. wykazuje bardzo wysoką dokładność mierzenia czasu, określaną odchyłką roczną wynoszącą kilka-kilkanaście sekund - taką dokładność osiągają mechanizmy z termokompensacją (o których w tym wątku od początku jest mowa)

2. jeśli zegarki nie mieszczą się do grupy 1-wszej, to nadal mogą być uważane za topowe, jeśli ich mechanizmy plasują się wysoko na drabince osiągnięć "myśli kwarcowej", a do takich należą (cytuję za WUSem): szwajcarskie autokwarce, spring drive'y od Seiko, Jaeger LeCoultre mecha-kwarce. Czyli konstrukcje odbiegające od "klasycznych sposobów kwarcowych". Osobiście obniżyłbym tą poprzeczkę i umieścił gdzieś w połowie tej drogi takie konstrukcje o walorze unikalnym jak Citizenowy Eco-Drive Duo - nie produkowany już kaliber, który miał dwojakie źródło zasilania: panel solarny i "kinetic". Zegarków tych nie ma już wiele i samo to czyni je lekko wyjątkowymi :)

3. kolejna podgrupa to zegarki kwarcowe wybitnych marek (Patek, itd.) - ze względu na swoje pięknie wykończone mechanizmy (często dekiel wyposażony w szkiełko, żeby pokazać wykończenia i "szlify")

4. w końcu, ostatnia podgrupa, to piękne zegarki z zaawansowanymi mechanizmami, w liniach takich jak Campanola Citizena, Node od Seiko, czy w końcu linia Oceanus od Casio. Od siebie dorzuciłbym tutaj Seiko Brightz'y, które nie dość, że pięknie wykonane, to zaawansowane kalibry (w sensie elektronicznym) oraz wysokiej jakości materiały. Wskazówki z dbałością zgrane z indeksami, autopozycjonowanie wskazówek, które samo dba o odpowiedni wizerunek estetyczny zegarka, na deklu szkiełko szafirowe z ukrytym pod nim pięknym rysunkiem.


Tak zupełnie dodatkowo, fotka kalibru 8J55 w Grand Seiko, bo ładnie to wygląda i sam byłem zaskoczony dbałością o zakryte przecież wnętrze:

Ostatnio zmieniony przez sergserg 2010-10-16, 19:08, w całości zmieniany 1 raz
sergserg
[Usunięty]
:
Wracam po przerwie do tematu HEQ. W połowie zeszłego roku udało mi się upolować 2 zegarki Citizena na jednym z lepszych kalibrów termokompensacyjnych czyli E510 (już nie produkowanym). Obydwa z linii Exceed. Przy okazji pogłębiania wiedzy wyczytałem wtedy na WUSie, że było kilka modeli na tym kalibrze w linii Attesa, ale bez szczegółów (czyli nazw tych modeli). Polowałem, szukałem, grzebałem i ... jest.
Przedstawiam model Attesa ATH53-2543 (jedna z 3 kolorystyk)





symbol linii na zapince


tutaj lekko podgrzane do świecenia indeksy


kaliber E510: Eco-Drive, "niezależna godzina", dokładność - max odchyłka 10s/rok
tytan Duratect, szkło szafirowe
branzoleta niezdejmowana, z arcywygodną regulacją beznarzędziową obwodu (przy zapince wciska się zwolnienia blokady i można przesunąć zamocowanie bransolety na 3 sposoby) - patent linii Attesa
WR10

:
Bardzo ładny garniturowiec , a wskazówki wręcz przykuwają wzrok .
Przy takich odchyłkach rocznych ten zegarek jest bezobsługowy .

:
Rudolf napisał/a:
Przy takich odchyłkach rocznych ten zegarek jest bezobsługowy .


Koszmar senny zegarmistrzów ;)

sergserg
[Usunięty]
:
W takich zegarkach bardziej chodzi o namiastkę doskonałości przedmiotu do wskazywania czasu - kalibry HEQ lądują zwykle w najbardziej prestiżowych liniach i faktycznie w przeważającej większości to garniturowce. Ten nurek z góry strony jest jednym z nielicznych wyjątków. No i aktualnie Bulova Precisionist jest takim nowym podejściem do HEQ - w bardzo atrakcyjnych kształtach.

Ostatnio zmieniony przez sergserg 2011-03-11, 10:38, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.