Stan przyzwoity jak na swoje lata. Chód wzorcowy na poziomie kilku sekund dziennie. Alarm działa!
Nie zamierzam go odnawiać/pucować (nawet szkiełko zostanie z mikrorysami). W odpowiednim czasie zegarek otrzyma pasek z epoki


jimmy napisał/a: |
Prezent od wujka żony. Zegarek, który należał do dziadka żony (robił za zegarek niedzielny/kościelny), a następnie trafił w ręce wspomnianego wuja. Swoje odleżał w kuferku i w ostatecznie trafił w moje ręce.
Stan przyzwoity jak na swoje lata. Chód wzorcowy na poziomie kilku sekund dziennie. Alarm działa! Nie zamierzam go odnawiać/pucować (nawet szkiełko zostanie z mikrorysami). W odpowiednim czasie zegarek otrzyma pasek z epoki ![]() [url=https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4ed1d48f11b7.jpg]Obrazek[/url] |
jimmy napisał/a: |
...
Nie zamierzam go odnawiać/pucować (nawet szkiełko zostanie z mikrorysami). ... |
Yakovlev napisał/a: | ||
I to jest właściwe podejście do rodzinnej pamiątki. |