Hej,
Macie może fotkę czarnego z czarnym paskiem-czerwona nitka. Pasek taki jak jest w satynowym w standardzie. Powoli zaczynam się zastanawiać nad czarnym jastrzębiem …
/e12
Odpowiedz do tematu
:
:
no wlasnie nie ma kompilacji czarnego jastrzebia z czarnym paskiem ....
/e12
/e12
:
Mógłbyś wrzucić jakieś zdjęcia? Byłbym wdzięczny.
Haha, rzeczywiście zabawnie wyszło
Może zadam w takim razie inne pytanie: która wersja lepiej wygląda na brązowym pasku?
Svedos napisał/a: |
JA mam na tym pasku i dla mnie bardzo ładnie się komponuje, ja lubię takie zastawiania. |
Mógłbyś wrzucić jakieś zdjęcia? Byłbym wdzięczny.
Fixxxer napisał/a: |
Ravic, no i masz odpowiedź |
Haha, rzeczywiście zabawnie wyszło
Może zadam w takim razie inne pytanie: która wersja lepiej wygląda na brązowym pasku?
:
wg mnie satynowa bardziej pasuje do brazowego paska ...
/e12
/e12
:
Ostatnio zmieniony przez fisiacz 2016-06-11, 12:27, w całości zmieniany 2 razy
Jastrzębik świerzo kupiony i jest problem . Przy maksymalnym naciągu sprężyny dość wyraźnie śpieszy. Tak ok. 2 minut na dobę, choć pewnie noszony dłużej przyspieszyłby bardziej. Z tego co tu czytałem, problem jest zidentyfikowany. Serwis czy jest szansa, żeby się ułożył? Przy mniejszym naciągu spreżyny chodzi idealnie .
Ostatnio zmieniony przez fisiacz 2016-06-11, 12:27, w całości zmieniany 2 razy
:
Szkoda, myślałem że może się ułoży.
:
świeżo, świeżo, świeżo
fisiacz napisał/a: |
...Jastrzębik świerzo kupiony... |
świeżo, świeżo, świeżo
Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:
To od pisania dużej ilości SMS`ów To podobno sprzyja robieniu błędów
: śmierć "Jastrzębia"
Hej,
Wczoraj mój kochany Jastrząb odszedł zatrzymał się bez powodu na max naciągu sprzężny - noszony był cały dzień, a padł 17:05 i 35sec.
Czy ktoś z Was miał podobne problemy z mechanizmem Jastrzębia ?
Pozdr,
egon12
Wczoraj mój kochany Jastrząb odszedł zatrzymał się bez powodu na max naciągu sprzężny - noszony był cały dzień, a padł 17:05 i 35sec.
Czy ktoś z Was miał podobne problemy z mechanizmem Jastrzębia ?
Pozdr,
egon12
:
Mój raz czy dwa też się zatrzymał pomimo wskazań, że naciąg jest. Ale dotknięty ruszał i chodzi. Twój zatrzymał się na amen? Nie chce ruszyć? A jak wyglądała przed awarią precyzja chodu?
:
Zatrzymany na dobre .....
Jeżeli chodzi o precyzję - jak leżał to spieszył tak do 2 min na dobę. Noszony na ręce 12h dziennie potrafił dojść do 7 minut na plus.
Nigdy nie był na minus - egzemplarz ewidentnie dodatni
/e12
Jeżeli chodzi o precyzję - jak leżał to spieszył tak do 2 min na dobę. Noszony na ręce 12h dziennie potrafił dojść do 7 minut na plus.
Nigdy nie był na minus - egzemplarz ewidentnie dodatni
/e12
:
Takie śpieszenie to efekt tzw. suchego bębna - fabrycznie niedosmarowanego mechanizmu. Wychodzi na to, że teraz coś się zatarło i wymaga seriwsu. Mój miał podobną przypadłość. Po dopieszczeniu przez Pana Sywestra z Gerlacha, robi 30-40 sekund+ na tydzień.
:
Odpowiedz do tematu
I od razu po powitaniu tutaj odgrzeję temat, choć widzę, że wątek prawie historyczny, nic to.
Tematem Jastrzębia interesuję się już od dawna, niemal od początku, ale do rzeczy. Na znanym krajowym portalu aukcyjnym można kupić Jastrzębie w szczotkowanej kopercie i z polerowaną lunetą, za to na stronie Gerlacha ich nie ma w takim wykonaniu. To jakaś seria która poszła do dystrybutorów w całości, czy jakieś zapasy magazynowe? W sklepach internetowych dosyć trudno znaleźć ten zegarek jako dostępny oprócz oczywiście sklepu producenta. Czy to oznacza, że tych zegarków już będzie coraz mniej? Oczywiście piszę świadomy ile lat nikt nie pisał w tym wątku i co się wydarzyło na świecie od tego czasu. Postanowiłem napisać tutaj może mi ktoś odkryje trochę historii? Z zegarków Gerlacha Jastrząb najbardziej do mnie trafia.
Tematem Jastrzębia interesuję się już od dawna, niemal od początku, ale do rzeczy. Na znanym krajowym portalu aukcyjnym można kupić Jastrzębie w szczotkowanej kopercie i z polerowaną lunetą, za to na stronie Gerlacha ich nie ma w takim wykonaniu. To jakaś seria która poszła do dystrybutorów w całości, czy jakieś zapasy magazynowe? W sklepach internetowych dosyć trudno znaleźć ten zegarek jako dostępny oprócz oczywiście sklepu producenta. Czy to oznacza, że tych zegarków już będzie coraz mniej? Oczywiście piszę świadomy ile lat nikt nie pisał w tym wątku i co się wydarzyło na świecie od tego czasu. Postanowiłem napisać tutaj może mi ktoś odkryje trochę historii? Z zegarków Gerlacha Jastrząb najbardziej do mnie trafia.