Przy okazji robienia kolejnego mini 1950 poczyniłem taki tutorial

Jak zamocować mechanizm Mołni w kopercie MM jak się nie ma ringu centrującego.

Różnica to ok 1mm ale można zakombinować. Bierzemy kawałek cienkiej mosiężnej blachy 0,3-0,5mm o wysokości ok 4,5mm. No i resztę widać na zdjęciach. Śrubki mocujące od Mołni trochę go rozepchną ale nie zablokuję. Resztę załatwi dekiel - jak go się dokręci to on naciśnie na blaszkę, a ta w magiczny i niepojęty sposób dociśnie jeszcze tarczę i wszystko będzie się dobrze trzymać w kopercie. To oczywiście prowizorka.





To oczywiście prowizorka.

Dobre rozwiązanie, ja stosowałem, nakładki na dezodoranty odpowiednio docięte.

Kuba,sprawdzilbys czy Azjatycki Unitas wejdzie w koperte po molni kieszonkowej?Takiej jak mi wyslales.Zrobilbym sobie fajna kieszonke (-;
A poradnik sie przyda,jak juz kupie radiomira,znudzi mi sie unitas i zachce mi sie wcisnac mu molnie ;D

Ja nie mam tego problema - mam dostęp do obrabiarek to się pogadfa z tokarzami i będzie (a się kroi powoli mołniomir

Voli - to pyknij wiecej - jak juz nastawia maszyny to pojdzie jak z platka - jestem chetny jakby co:-)

Daj na PW szkic tego co Ci potrzeba a postaram sie by powstało odpowiednie ustrojstwo

Ja stosowałem sposób Sylwka, z tym że nie dezodorant, a pianka do golenia . Grubość idealnie pasowała w szczelinę.

Do koperty Radkowej wszedł mi werk mołni z tarczą nawet blaszki przytrzymujące sięgały tam gdzie powinny , skręciłem śrubki i się trzyma , bez tego ringu.

Musisz to koniecznie naprawić.

wiem o co chodzi CCM , tarcza w mojej bazarkowej mołni jest plastikowa i jak się ją ładnie okroi to pasuje i trzyma się na tarczy , mi dodatkowo pomogły dłuższe blaszki które były tam od nowości tej kieszonki

Tutorial jest niekompletny. Dopisz jeszcze jak załatwić sprawę z wałkiem naciągu i przypasowaniem marinowej koronki, bo mnie to interesuje mocno, a sprawa nie jest zdaje się najprostsza.

Tutorial jest kompletny bo odniosłem się tylko do mocowania mechanizmu.

A na poważnie to wałek i koronke pozostawiam mojemu zegarmistrzowi bo to nie jest takie proste. Wałek jest hartowany. W domu sobie z tym nie poradzę.