Dzięki panowie
Noszenie takich rzeczy to bardzo stary zwyczaj.
Najstarsze znaleziska biżuterii pochodzą z przed ok. 100.000 lat.
Ozdabianie się oznacza, że ludzie chcieli się wyróżnić, co świadczy o osiągnięciu przez nich samoświadomości.
Człowiek nauczył się myśleć abstrakcyjnie, pojął że jest odrębną istotą, a nie gromadą, oprócz potrzeb fizycznych zaczął zaspokojać też duchowe.
Ludzie byli wtedy już kulturowo współcześni, bo posiadali charakterystyczną dla nas umiejętność symbolicznego myślenia, które jest podstawą m.in. mowy, religii, pisma czy sztuki.
Pierwsza biżuteria była wykonywana z naturalnych dostępnych materiałów, czyli muszelek, kamieni, rybich ości, zwierzęcych kości.
Naszyjnik np. z niedźwiedzich pazurów, miał bronić przed niebezpieczeństwami, oddając jak gdyby część odwagi i siły pokonanego zwierzęcia,
chroniły także przed atakiem innych przedstawicieli tego gatunku.
Z czasem wygasła rola trofeum jako obiektu o mocy nadprzyrodzonej, pozostała natomiast jego kolejna funkcja - świadectwo myśliwskiej sprawności.
Pazur dinozaura to dopiero byłoby trofeum, ale nauka mówi że wyginęły zanim pojawił się człowiek.
...lecz legendy o smokach pojawiające się od pradziejów we wszystkich kulturach świata nie mogły powstać bez przyczyny
