Sarcar to malutka firma, o ktorej kiedys pisalem na kizi. Robili i robia dobrej i bardzo dobrej jakosci zegarki bizuteryjne. Z jakichs przyczyn wystepuja one w Szwecji czesciej niz wiekszosci innych krajow (sadzac w kazdym razie z ebaya). Mam ich kilka i kiedy pojawil sie kolejny egzemplarz nie wahalem sie dlugo. Byl dodatkowy dreszczyk emocji - zegarek byl sprzedawany jako stalowy, ale ja mam bardzo podobnego w bialym zlocie. Jak przyszedl, opis sprzedajacego okazal sie prawdziwy - zadnej radosnej niespodzianki, ale i tak mi sie podoba.
Dodatkowo ma swietna (nieoryginalna) stalowa bransolete - ona nieomal nic nie wazy, strasznie wygodnie sie nosi. Czy ktos wie, jak nazywa sie ten "splot", bo chyba nie mesh?
W srodku zloty standard dla mniejszych firm, ktore chcialy wyprodukowac cieniutkiego garniturowca - Peseux 320:
Odpowiedz do tematu
: Barokowy "vintage"
:
Piękny zegarek! Ile ma grubości? Pewnie koło 10mm, a w dodatku mechanik pełną gębą.
Tą bransoletę mimo wszystko nazwałbym meshem- różnica tylko w kształcie ogniw, splot taki sam jak w tradycyjnym, okrągłym.
Tą bransoletę mimo wszystko nazwałbym meshem- różnica tylko w kształcie ogniw, splot taki sam jak w tradycyjnym, okrągłym.
:
10 mm to bylby grubas. Zegarek ma minimalnie mniej niz 7 mm grubosci (razem ze szkielkiem).
:
Twoje wintydże są genialne Chociaż bez tego ringu byłoby mu lepiej
Super Podpis Bulwo
:
Świetny zegarek, ale ten bez ringu podoba mi się bardziej
:
Nie znacie sie , taki ring to prostu full wypas...
:
10mm i "grubas" ci napisze...
A z ringiem wygląda bardzo ciekawie i nietuzinkowo. Przypomina Constellation Omegi.
A z ringiem wygląda bardzo ciekawie i nietuzinkowo. Przypomina Constellation Omegi.
:
...o tym bez ringu już było i ten bardzo mi się podoba (co też napisałem w odpowiednim wątku). Ten natomiast jest siakiś taki, sam nie wiem. Może na żywca ten ring lepiej wygląda.
:
Ostatnio zmieniony przez Szymek 2010-09-18, 12:59, w całości zmieniany 1 raz
Ja też wolę wersje bez tego ringu ona jest fee
Ostatnio zmieniony przez Szymek 2010-09-18, 12:59, w całości zmieniany 1 raz
:
Piękny zegarek, gratulacje zbyszke, melepety nie znają się na biżuterii
:
No właśnie ten ring to jest największy smaczek!
:
Odpowiedz do tematu
Ten bez ringu 100*lepszy,klasyczna elegancja,prawie jak delux
Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.