Pomysłów mam kilka.
1. Zuan 42mm - chociaż znowu ST19 i pewnie nie zostanie ze mną na dłużej - ale tu mogę się mylić bo indeksy na żywo mogą zrobić robotę a do tego to wdzięczny obiekt do paskowania.

2. Poljot Journey - Taki spontan - zawsze mi się podobał i może to to? Ale po co mi kolejne białe chrono



3. Dennisov Barracuda - po sprzedaży Seiko, które jeszcze do mnie nie dotarło można się szarpnąć - ale to już inny budżet (2,5 zuana


4. Night Hunter 4141 - budżetowy brajtek też ma swój urok. Cena jak za Poljota więc do przełknięcia. Tu więcej może Woytec powiedzieć bo miał takiego.

5. Olać wszystko i czekać na Moto Kurę/Xicorra Syrenę Sport
