Mimo blasku pereł sznura
i fochów starego knura
możliwości niezła pula:
skończyć dumnie jako gulasz,
jako kotlet w sex-panierce,
lub też szynka w garmażerce.
Może błysnąć wielkim szykiem
rumianym będąc szaszłykiem,
księżną Holstein z "anszujami"
lub z wiedeńska - pod jajami.
Jeśli nie, to zawsze można
wziąć laury Królowej Rożna:
Objąć czule kaszy górę
i jabłuszko poniektóre,
majerankiem lśnić i czosnkiem -
dla znawcy przeżycie boskie.
Gbourmet.