Odpowiedz do tematu
:
On pozlacany tylko i to cienko (20 mikronow) - na szczescie pozlota w dobrym stanie. Co prawda, jak by byl zloty, to tez bym go kupil - moze i nie pora na kupowanie zlota, ale taki Atlantic trafia sie moze raz na 10 lat.
:
właśnie dlatego warto było go brać i nie pytać za bardzo o cenę 
Natomiast widziałem na allegro podobną maszynę za podobną cenę tylko w stali i chyba longinesa. To jest topowa maszyna jak na ówczesne czasy a i dzisiaj nic jej ująć nie można. Wiesz, jestem ciekaw ile też ona kosztowała gdy wchodziła na rynek bo to chyba musiały być spore pieniądze?
Natomiast widziałem na allegro podobną maszynę za podobną cenę tylko w stali i chyba longinesa. To jest topowa maszyna jak na ówczesne czasy a i dzisiaj nic jej ująć nie można. Wiesz, jestem ciekaw ile też ona kosztowała gdy wchodziła na rynek bo to chyba musiały być spore pieniądze?
:
Nie wiem, ale na pewno sporo, zwlaszcza, ze Atlantic na szwedzkim rynku byl znany i popularny.
:
Mam teraz zagwozdke.
Zegarek jest swiezo po serwisie - wg zegarmistrza byl straszliwie brudny (w co wierze, bo koperty chronografow nie sa zbyt szczelne). Zegarmistrz podejrzewal na pierwszy rzut oka wykrzywione czopy, co po dokladniejszym zbadanie okazalo sie byc tylko "grzybkami" z brudu na czopach. Z tym wszystkim jak wiecie zegarek chodzil bez zarzutu, co tylko potwierdza moja wysoka opinie o werkach Landerona - twarde sztuki to sa i zle traktowanie im nie straszne. Mistrz zdarl ze mnie zreszta niezle, ale trudno, wierze, ze zrobil swoja prace dobrze.
W kazdym razie ja zamierzam go teraz dobrze traktowac i zastanawiam sie nad paskiem. zegarek jak na "vintage" jest duzy, 37,5 mm oraz dosc gruby. Pasek 18 mm (taki jest, zreszta standardowy rozstaw w uszach) wydaje sie byc za waski. Macie jakas koncepcje jaki kolor i faktura pasa moglaby go optycznie "poszerzyc"?
Zegarek jest swiezo po serwisie - wg zegarmistrza byl straszliwie brudny (w co wierze, bo koperty chronografow nie sa zbyt szczelne). Zegarmistrz podejrzewal na pierwszy rzut oka wykrzywione czopy, co po dokladniejszym zbadanie okazalo sie byc tylko "grzybkami" z brudu na czopach. Z tym wszystkim jak wiecie zegarek chodzil bez zarzutu, co tylko potwierdza moja wysoka opinie o werkach Landerona - twarde sztuki to sa i zle traktowanie im nie straszne. Mistrz zdarl ze mnie zreszta niezle, ale trudno, wierze, ze zrobil swoja prace dobrze.
W kazdym razie ja zamierzam go teraz dobrze traktowac i zastanawiam sie nad paskiem. zegarek jak na "vintage" jest duzy, 37,5 mm oraz dosc gruby. Pasek 18 mm (taki jest, zreszta standardowy rozstaw w uszach) wydaje sie byc za waski. Macie jakas koncepcje jaki kolor i faktura pasa moglaby go optycznie "poszerzyc"?
:
K.Reda oferuje paski poszerzane 18/21 i to mogło by być rozwiązanie twojego problemu:
:
Nie mialem pojecia, ze Atlantic robil TAKIE zegarki.
Jest przepiekny
Podpinam sie pod wszelkie wyrazy zazdrosci i szacunku
Jest przepiekny
Podpinam sie pod wszelkie wyrazy zazdrosci i szacunku
Noze tez lubie
:
Ostatnio zmieniony przez TowRoupas 2010-09-08, 14:26, w całości zmieniany 2 razy
Te pokazane paski przez Kadariusa są bardzo fajne (mam w poljocie stalowym takiego) ale pasują raczej do militarnych zegarków na pewno nie do garniturowców
Do eleganta to ani podkładki ani takiego... Pozostaję tylko wcisnąć elegancki pasek 20 mm (jaszczur, struś, krokodyl lub inny)
edit
właściwie na jakim pasku jest pokazany na zdjęciach? Jest trochę za mały... Może wszystkie atlantiki miały uszy 19mm? w takim razie nawet nad 22 można się zastanowić a 20 mm to minimum
22 dla mnie to już za dużo na kopertę tego rozmiaru 20 mm i będzie dobrze wyglądać
na pewno nie do garniturowców
Do eleganta to ani podkładki ani takiego... Pozostaję tylko wcisnąć elegancki pasek 20 mm (jaszczur, struś, krokodyl lub inny)
edit
właściwie na jakim pasku jest pokazany na zdjęciach? Jest trochę za mały... Może wszystkie atlantiki miały uszy 19mm? w takim razie nawet nad 22 można się zastanowić a 20 mm to minimum
22 dla mnie to już za dużo na kopertę tego rozmiaru
20 mm i będzie dobrze wyglądać Ostatnio zmieniony przez TowRoupas 2010-09-08, 14:26, w całości zmieniany 2 razy
:
Śliczny ten Atlantic normalnie mnie z butów wywaliło 
Niech się dobrze nosi i najważniejsze bez jakiś przykrych niespodzianek.
Niech się dobrze nosi i najważniejsze bez jakiś przykrych niespodzianek.
:
No coz, zmierzylem suwmiarka, miedzy uszami jest kolo 18,5 mm, na pewno mniej niz 19mm. Rzeczywiscie stary pasek byl luzny. Zalozylem wczoraj nowa brazowa 18-tke od Horido i wyglada od razu lepiej.
:
Przyszedl czarny krokodyl od Kuki. Wyglada dosc dobrze, i bardzo miekki. Zdjecia paska niestety slabo wyszly, ale sam zegarek - jako tako:
:
no i gitarrra! elegancko i klasycznie myślę że w kolorze burgunda też by mu było do twarzy oraz w średnim, ciepłym brązie! a tak w ogóle to ładnemu we wszystkim ładnie
myślę że w kolorze burgunda też by mu było do twarzy oraz w średnim, ciepłym brązie! a tak w ogóle to ładnemu we wszystkim ładnie
:
Oj, już mnie tak nie komplementuj
Bo się zawstydzę ...
Zbyszek - malinowo
| kadarius napisał/a: |
| a tak w ogóle to ładnemu we wszystkim ładnie |
Oj, już mnie tak nie komplementuj
Bo się zawstydzę ...
Zbyszek - malinowo
:
Mniam, mniam
:
A tobie kto się pozwolił odzywać jak starsi rozmawiają
| ALAMO napisał/a: |
|
Oj, już mnie tak nie komplementuj Bo się zawstydzę ...
|
A tobie kto się pozwolił odzywać jak starsi rozmawiają
:
Odpowiedz do tematu
Powiedział co wiedział