Pies czy kot?: kot Pomógł: 15 razy Wiek: 45 Dołączył: 02 Sty 2012 Posty: 2120 Skąd: Gdańsk
#1412 Wysłany: 2012-12-18, 11:57
Dzisiaj przybył mój prezent świąteczny, miało być nowe jasne chrono a wyszło stare niebieskie coś bez wskazówek (i jeszcze przepłaciłem za to coś bo mi się licytować nie chciało):
Panie i Panowie o to "twuuu" szwajcarska kłalita:
Tissot Newtimer
Pomógł: 4 razy Wiek: 37 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 771 Skąd: Mazowsze
#1415 Wysłany: 2012-12-18, 12:03
Deco gratulacje.
U mnie w zasadzie nie nowy nabytek ale dopiero teraz mógł wskoczyć na rękę.
Zegarek przeszedł w zyciu niemało, najpierw urodził się jako diver gdzieś w latach 70, po drodze ktoś mu skubnął bezel, zbił szkło oraz zmienił koronkę na nieoryginalną a na koniec zamordował mechanizm. Potem wpadł mi w oko na portalu aukcyjnym za grosze więc go przygarnąłem.
Mechanizm okazał się jednak nie do odratowania, na szczęście u jednego z zaufanych sprzedawców po pół roku wypłynął elegant na tym samym werku. Mina zegarmistrza, który spisał wcześniej ten zegarek na straty bo niby mechanizm nie do znalezienia - bezcenna
Tak czy inaczej doprowadziłem go do wzglednego ładu i wylądował na ręce - kolejny staruszek, który okazyjnie będzie gościł na nadgarstku i strasznie mnie cieszy.
_________________ Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.
Ostatnio zmieniony przez Tapir 2012-12-18, 12:05, w całości zmieniany 1 raz
do mnie mikołaj przyszedł już dziś! o kurcze ale się cieszę!!!!!!!!
już wczoraj spać nie mogłem
nie przypuszczałem że tak szybko uda mi się ją kupić... niestety z kolekcji wypadło finalnie 7 zegarków na poczet tego 1 , ale nie żałuję
z kmziz bazarku- gdyby miała folię zabezpieczające to mógłbym powiedzieć ze to nówka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach