Nie, dlaczego ?
Legitymny turbillion od PTS Resources. Najtańszy na rynku. Te zegarki na Jebaju chodzą za około $700-800. No ale można to przyluksusić, i zrobić promocję za $1499 Kto bogatemu zabroni ?
Mi się ta Doxa też średnio podoba, chociaż zabieg z autentycznie wintydżowym mechanizmem uważam za ciekawy. Z Dosiek, to ta co ostatnio Wojtek (bert69) kupił jest moją ulubioną.
Natomiast mimo tego, że cygańska, to ta Omega (jak i pierwowzór z 1969) bardzo mi się podoba chociaż raczej tylko do oglądania a nie noszenia (bo raczej nie widziałbym jej u siebie na nadgarstku nawet jakby było mnie stać).
_________________ "It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
Machu Klon Właściciela Pola Ryżowego Duże jest piękne:D
Pomógł: 123 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Maj 2011 Posty: 14529 Skąd: Gliwice
#2474 Wysłany: 2019-03-19, 09:31
Jakby było Cię stać to może byś widział inaczej
A patent z historycznymi mechanizmami jak najbadziej fajny i ciekawy. VDB robi tak od początku w swoich modelach handmade (bo te seryjne mają zwykłą Etę).
Nie nie. Ja to mówię na tle innych zegarków na które mnie nie stać, a jednak widziałbym je u siebie.
Patka Nautiliusa chętnie bym kupił jakby mnie było na niego stać, Royal Oak-a też, albo VC Overseas chrono. A ta Omega wpada w tę samą kategorię - nie stac mnie, ale jednak nie kupiłbym mimo że patrzy mi się na nią przyjemnie.
_________________ "It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach