Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#811 Wysłany: 2017-08-23, 12:53
Machu napisał/a:
a parciane
a gumiane ?
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 51 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#812 Wysłany: 2017-08-23, 12:55
nie mam silikony paproszki łapią co mnie wkurza więc nie mam
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 43 razy Wiek: 44 Dołączył: 12 Cze 2013 Posty: 11513 Skąd: Łódź
#814 Wysłany: 2017-08-23, 18:45
Santino napisał/a:
Oooo, Osoba gra w piłkę?
W chwili obecnej nie
Kilka lat temu grałem w lidze zakładowej ale jak to zwykle bywa brakło sponsorów.
Kołki odwieszone
No ale z chęcią bym znów pokopał
Można jeszcze na orliku pokopać, na razie córka gra
_________________
rinkazki napisał/a:
... ma ktoś kod na 10% lub więcej? ...
pdrog napisał/a:
... żyję z zasadą "miej wyjebane, a będzie Ci dane".......
Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2017-08-23, 18:48, w całości zmieniany 2 razy
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 51 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#817 Wysłany: 2017-08-23, 21:02
Tomek napisał/a:
Santino napisał/a:
Oooo, Osoba gra w piłkę?
Ty to lepiej pograj w szachy, trudniej o kontuzje
daj spokój, skoro mówi się że jak kto ma pecha to se palec w żopie złamie to pomyśl co nasz Hegemonu mógłby sobie z pionkami zrobić
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Pomógł: 17 razy Wiek: 42 Dołączył: 23 Cze 2011 Posty: 6122 Skąd: Warszawa
#820 Wysłany: 2017-08-24, 13:38
Trochę próbuję, ale teleskopy dość dobrze siedzą w maskownicach, więc niewielkie mam pole do popisu.
A maskownice z kolei dobrze przylegają do koperty, więc tam też nie ma zbytnio miejsca na manewry.
_________________ "Sracz był oddalony od wyra, szło się w deszczu. Gówniane to były czasy."
Trochę próbuję, ale teleskopy dość dobrze siedzą w maskownicach, więc niewielkie mam pole do popisu.
A maskownice z kolei dobrze przylegają do koperty, więc tam też nie ma zbytnio miejsca na manewry.
Spróbuj zgiąć samą końcówkę teleskopu, jak już wychodzi z maskownicy.
Dobrej jakości stalowe dasz radę dogiąć, badziewne się złamią. Kombinuj, ryzyko żadne.
Machu, nie ma standardowego położenia otworów na teleskopy, każdy wierci jak chce. Np. teraz do tryciaka w standardzie będzie pasek silikonowy zlicowany z kopertą, i pasek musiał najpierw zostać zrobiony, żeby dosłać je do fabryki kopert, i oni na żywo dopiero ustawią jak mają być wiercone uszy.
_________________
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2017-08-24, 13:52, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach