To może na początek coś z ze starej daty. Atlantic Original 21 kamyków z datą, można powiedzieć NOS

xylog nie denerwuj ludzi od rana, przez ciebie kawa przestala mi smakowac!

A u mnie ostatnio pojawił się taki legalizacyjny. Moja Luba uradowana, to można z czystym sumieniem szukać nowych nabytków

Fuksjowy - czyli forumowy...

Fjuksowy też by dał radę, ale ten jest mocny róż, trochę ciemniejszy niż na zdjęciu. Jak to zwykle bywa jak się nie umi zdjęć robić i nie ma czym, to kolory się lekko gubią.
Pasek za to jest łososiowy.

xylog, piękny Atlantic!
Moja dzisiejsza wyprawa na targ staroci skończyła sie zakupem Łucza na 2209











Niestety sprzedający okazał się strasznym Żydem i nie spuścił poniżej 70zetafonów, ale spodobał mi się (zegarek, nie sprzedający), cóż poradzić
Dekielek niestety jest zrysowany... On jest chromowany czy stalowy?

Łuczyk wart tych pieniędzy

Suchotnik, ja się temu sprzedającemu wcale nie dziwie, że nic chciał niżej opuścić bo zegarek na prawdę wart tych 7 dyszek. Także gratuluję. IMO dekiel stalowy, nigdy się nie spotkałem z przypadkiem, żeby dekiel w ruskach nie był stalowy.

gratki Atlanic i Łucz piękniaste

Ujął mnie tym, że jest taki płaski no i stan jego jest świetny Pytałem o dekiel bo zastanawiam się czy nie przejechać go magiczną ściereczką i spróbować usunąć te rysy, a gdyby to był chrom to pewnie bym jeszcze bardziej popsuł...

Te rysy na deklu od łucza to fabryczne są

W takim wypadku nie będę ruszał Cieszy mnie ten nabytek niezmiernie, chociaż znowu nie będę jadł obiadów
Edit:
Chodziło mi o te "rysy" na środku, myślałem, że ktoś mu kiedyś krzywdę zrobił. W takim wypadku naprawdę stan jest świetny

Dekiel w łuczu jest taki jak wyszedł z fabryki więc nie ma co go ruszać a 70 zł za 2209 w dobrym stanie to nie są duże pieniądze! na prawdę warto!
zrób mu przegląd i noś z dumą