:
żeby nie było, miałem Monstera i Big Mako (jednocześnie), z Monsterem "wytrzymałem" niecałe 2 tygodnie a BM został na zawsze...
Dla mnie Orienty są łądniejsze
![:lol: :lol:](images/smiles/mosking.gif)
i bardziej uniwersalne od Seiko
zyj terazniejszoscia
:
Maxio, ale zafop, na temat napisal. jest o Seiko i Oriencie.
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
Ale zafop ma rację, Monster, do którego mam sentyment, bo to pierwsze moje Seiko, nie wytrzymuje porównania z BM. Ale na szczęście nie na Monsterach Seiko się kończy
Witajcie na Forum chinawatches.
Przynależność do forum nie jest obowiązkowa.
:
xylog,
zgadzam się z Tobą, że na Monsterze świat się nie kończy, i muszę powiedzieć, że nawet widziałem kiedyś jakieś Seiko, które było obłędne, ale totalnie nie do kupienia w Europie, tylko w Kraju Kwitnącej Wiśni, i na dodatek kosztowało sporo kasy.
Nie zmienia to faktu, że Orienty podobają mi się bardziej. Sorry guys!
zyj terazniejszoscia
:
A to nie Maxio załatwił się pieprzem podczas mielenia?
Jak pomyliłem osobę to sorry.
Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
:
...faktycznie to byłem ja
...zmyliło mnie strasznie słowo "załatwił" i próbowałem sobie przypomnieć, czy czasem na zlocie czegoś nie narobiłem
Ostatnio zmieniony przez Maxio 2012-08-23, 10:54, w całości zmieniany 1 raz