Pierwszy z moich chińskich zegarków
Odpowiedz do tematu
: Shanghai SB1HZS
:
prosty ale miły dla oka,jaki rozmiar?jaki werk?
:
Mechanizm to SB1HZS. Zegarek jest automatyczny bez funkcji zatrzymywania balansu podczas ustawiania czasu. Wodoodporność chciałoby się napisać prawdziwie chińska czyli ino 30 m. Średnica 35 mm bez koronki.
Podaję za WUS, że ten akronim werku oznacza:
S = zegarek
B = cienki (niekoniecznie dosłownie, taka była raczej nazwa projektu)
1 = seria
H = high grade (jakkolwiek to nie tłumaczyć)
I problem jest z końcowym ZS, są 2 opcje rozszyfrowania:
1) Z = automat
S = shanghai
2) Z = Zuan
S = Shi, a całość ZuanShi oznacza „diament” (chodzi o określenie specyficznego werku z fabryki szanghajskiej)
Podaję za WUS, że ten akronim werku oznacza:
S = zegarek
B = cienki (niekoniecznie dosłownie, taka była raczej nazwa projektu)
1 = seria
H = high grade (jakkolwiek to nie tłumaczyć)
I problem jest z końcowym ZS, są 2 opcje rozszyfrowania:
1) Z = automat
S = shanghai
2) Z = Zuan
S = Shi, a całość ZuanShi oznacza „diament” (chodzi o określenie specyficznego werku z fabryki szanghajskiej)
:
W zasadzie nie tyle "zegarek" co mechanizm.
Wysokiej jakości. Chodzi o wykończenie - jeśłi to zegarek z lat '80, a tak wygląda, to ma paski szanghajskie na mostkach, i być może polerowane koła naciągu.
szeryf napisał: |
S = zegarek |
W zasadzie nie tyle "zegarek" co mechanizm.
szeryf napisał: |
H = high grade (jakkolwiek to nie tłumaczyć) |
Wysokiej jakości. Chodzi o wykończenie - jeśłi to zegarek z lat '80, a tak wygląda, to ma paski szanghajskie na mostkach, i być może polerowane koła naciągu.
:
Być może masz rację, ale:
S = wristwatch (trudno tłumaczyć jako "mechanizm")
H = high grade (może i chodzi o wykończenie, ale jednak raczej o wczesną partię w produkcji). Źródło tutaj: http://forums.watchuseek....hlight=shanghai
Niewykluczone, że zegarek jest nadal produkowany (kto tam ich wie...)
ALAMO napisał: | ||||
|
:
Nie wiem kto i jak to tłumaczył, i nie wnikam - "S" oznacza w każdym chińczyku "mechanizm/kaliber". Tak jak "SZ" oznacza "mechanizm/kaliber chiński", "ST" - "mechanizm Tiandżin", "SH" - "mechanizm Hanzou", itd. Później następuje numer mechanizmu w formacie czterocyfrowym, gdzie dwie pierwsze to typ, dwie ostatnie - wariacja. Systematyka podobna do radzieckiej. Zaraz poszukam przykładu na bazie ST25 i wkleję.
szeryf napisał: |
Być może masz rację, ale: S = wristwatch (trudno tłumaczyć jako "mechanizm") H = high grade (może i chodzi o wykończenie, ale jednak raczej o wczesną partię w produkcji). Źródło tutaj: http://forums.watchuseek....hlight=shanghai Niewykluczone, że zegarek jest nadal produkowany (kto tam ich wie...) |
Nie wiem kto i jak to tłumaczył, i nie wnikam - "S" oznacza w każdym chińczyku "mechanizm/kaliber". Tak jak "SZ" oznacza "mechanizm/kaliber chiński", "ST" - "mechanizm Tiandżin", "SH" - "mechanizm Hanzou", itd. Później następuje numer mechanizmu w formacie czterocyfrowym, gdzie dwie pierwsze to typ, dwie ostatnie - wariacja. Systematyka podobna do radzieckiej. Zaraz poszukam przykładu na bazie ST25 i wkleję.
:
O ile zgodzić się z Twoją sugestią, to powstaje pytanie dlaczego mechanizmy z Szanghaju nie noszą oznaczeń SS, tylko ZSH (nie dość, że standardowy szanghajski to wprowadzający na dodatek w błąd, że jest z Hangzhou) czy SB. Co do oznaczeń werków z Tiencinu, zgadzam się w zupełności! Aha, tłumaczyłem ja... literacko
:
Mówisz o o tm samym werku który ma i oznaczenia SZ1, i był robiony w Chinach dosłownie WSZĘDZIE. I dalej jest Może sygnatury na mechanizmach z małych wytwórni są niespójne, albo inne - nie wiem. Do tych powiedzmy że markowych typologia się zgadza. A później to juz jest dzicz kudłata !
szeryf napisał: |
O ile zgodzić się z Twoją sugestią, to powstaje pytanie dlaczego mechanizmy z Szanghaju nie noszą oznaczeń SS, tylko ZSH (nie dość, że standardowy szanghajski to wprowadzający na dodatek w błąd, że jest z Hangzhou) czy SB. Co do oznaczeń werków z Tiencinu, zgadzam się w zupełności! Aha, tłumaczyłem ja... literacko |
Mówisz o o tm samym werku który ma i oznaczenia SZ1, i był robiony w Chinach dosłownie WSZĘDZIE. I dalej jest Może sygnatury na mechanizmach z małych wytwórni są niespójne, albo inne - nie wiem. Do tych powiedzmy że markowych typologia się zgadza. A później to juz jest dzicz kudłata !
:
Odpowiedz do tematu
Zegarek bardzo ładny, zeby nie powiedzieć pospolity użyję określenia ludowy.
Na pierwszy rzut oka widać żę to taki ich odpowiednik seiko 5 .
Co do tej systematyki to raczej trudno ogarnąć całe terytorium chin i wszystkie warsztaty i fabryki zegarków, więc oznaczenia mogą sie mieszać dublować
Na pierwszy rzut oka widać żę to taki ich odpowiednik seiko 5 .
Co do tej systematyki to raczej trudno ogarnąć całe terytorium chin i wszystkie warsztaty i fabryki zegarków, więc oznaczenia mogą sie mieszać dublować