No dobra - nie przyszli. Napisali
![;-) ;-)](images/smiles/wink.gif)
Mają tam ekipę która od jakiegoś czasu kombinowała nad ich "zegarkiem forumowym".
Pogadaliśmy, okazało się że ich pomysł jest dość zbieżny z naszym projektem zegarka 'lotniczego' w kolorystyce czarno-zielonej, i z cerkiewkami. Wystarczyło poprawić kilka kresek na kopercie.
W ten sposób, powstała pierwsza w naszej historii koperta większa niż 42 mm
![:P :P](images/smiles/tongue.gif)
![:D :D](images/smiles/mosking.gif)
W ten oto sposób narodził sie "Projekt TOKKOTAI".
wersja v3
![](http://img585.imageshack.us/img585/4708/spainseikotokkotaiv3.jpg)
wersja v4
-poprawiłem pilnik na bezelu
-poprawione proporcje koperty
średnica 43 mm
wysokość 13 mm
lug to lug 52 mm
![](http://img822.imageshack.us/img822/5676/spainseikotokkotaiv4.jpg)
dodałem wypukłe szkło
średnica 43 mm
wysokość 14,5 mm
lug to lug 52 mm
![](http://img844.imageshack.us/img844/2464/spainseikotokkotaiv412.jpg)
![](http://img707.imageshack.us/img707/5151/tokkotai.jpg)
Jest to nowoczesna wariacja nt. zegarków pilotów japońskiej marynarki wojennej z czasów IIWŚ. Zegarki te produkowała Seikosha, miały ręczny naciąg, i średnice 48 mm. Tradycyjna linia tarczy nie miała historycznie żadnych napisów. Taka ciekawostka
![:D :D](images/smiles/mosking.gif)
Ponieważ mamy wiek XXI, całość musiała zostać stosownie dopasowana. O ile stylistyka pozostała ściśle powiązana z oryginałem, zarówno w zakresie tarczy, wskazówek, jak i ogólnej linii koperty - reszta przeszła intensywną kuracje modernizującą.
I tak oto, powstał projekt zawierający zegarek automatyczny z mechanizmem TMI NH35. Koperta - zmniejszona w stosunku do oryginału - pozbyła się obrotowego pierścienia, który w swej oryginalnej postaci wymuszał zerową wodoszczelność. Ten - będzie miał wodoszczelność 200 m, szafirowe szkło z antyrefleksem, zakręcaną koronkę i dekiel. Na tarcze i wskazówki trafi nowoczesna, japońska masa świecąca taka sama jaką stosowaliśmy w P.11c, dzięki czemu zegarek będzie doskonale czytelny przez cała noc praktycznie.
Nie wiemy wprawdzie czy chłopakom uda się zebrać wystarczająca liczbę chętnych, ale jak widzę ich zaangażowanie - to wierzę że tak. Od dwóch tygodni wymieniliśmy tyle maili, że za chwile zacznę gadać po hiszpańsku
![:)) :))](images/smiles/biggrin.gif)
Trzymamy za nich kciuki
![:-) :-)](images/smiles/smile3.gif)
Myślę że im trochę pomożemy
![;-) ;-)](images/smiles/wink.gif)
A jeśli nawet się nie uda - to i tak mieliśmy fajna zabawę i poznaliśmy kolejnych fajnie zakręconych wariatów
![;-) ;-)](images/smiles/wink.gif)
Swoją drogą, to chyba też pewna nowość w polskim przemyśle zegarmistrzowskim, żeby do polskiego producenta przychodzili Hiszpanie, pytając czy by im nie pomógł zrealizować pomysłu. Bo "znają nas". To miłe. Po prostu.
![:oops: :oops:](images/smiles/blush.gif)
kolejna nowsza wersja