dla mnie też król jest tylko jeden.... potem długo, długo nic i zaraz potem Rado.
Rado ma świetna kopertę i w ogóle jest genialny tylko fotka, którą wstawiłeś jest mega słaba.
Brajtek ok, ale na pewno nie w wersji chrono.
Co do Hamiltona to uważaj: oglądałem masę fotek na początku jak wyszedł bo sie napaliłem, ale jak zobaczyłem na żywo... coś w nim dziwnego jest... za duży czy proporcje. Radziłbym przymierzyć u słonia najpierw.
Ze swojej strony dodam, że rewelacyjny jest też Leszkowy nabucco (w ogóle nabucco):
tylko nie wiem czy są granatowe, trza by poszukać. Tylko, że to odważnik style a nie delikatny jak zenek czy nawet rado. (Ja kupiłbym najlepiej oba
).
Powodzenia w szukaniu.