Ale mi czy Kamelowi, bo to chyba on odkupił?
Poza tym... to było w 2007...
Odpowiedz do tematu
:
FORZA Robert!
RK WRT
RK WRT
:
nick555, Tobie jedną ,a Jemu drugą i bżeby móc się poruszać będziecie musieli zamieszkać razem
:
Jak będziesz jeszcze raz robił taką wyprzedaż chętnie ją przygarnę
:
Ostatnio zmieniony przez Slavol 2012-03-08, 15:05, w całości zmieniany 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Slavol 2012-03-08, 15:05, w całości zmieniany 2 razy
:
Noo.. w ogole nie ta beczka..dobra robota !
..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Wilk jest tylko jeden ! podrupkowicze...
Darmowy serwer fotek do 16 GB
Wilk jest tylko jeden ! podrupkowicze...
Darmowy serwer fotek do 16 GB
:
dzięks dzięks
jeszcze mi się nowa tarcza marzy ......
jeszcze mi się nowa tarcza marzy ......
:
Widzieli, nawet mieli... ale sprzedali... i chyba jednak troszkę żałuję, ale cóż, to nie moja działka. Z Penzy to tylko <1950r mnie interesuje . Bo można się zakopać w zegarkach
Ну, погоди!
:
Dla mnie to jednak nowum i traktuję te wszystkie sowieckie wynalazki jako takie sobie ciekawostki
:
taaaa, Sovieci mieli tyle tych wynalazków, ze mózg dęba staje. Ja na ten przykład miałem pewność, ze mam wszystkie małe mechanizmy czajki: 1200, 1301, 1600/1, 1609A, 1615. A ostatnio znalazłem 1609, zupełnie inny niż 1609A... i tak w kółko. Juz nigdy nie powiem, ze znam wszystkie Sovieckie werki, bo to nigdy nie będzie prawda
Ну, погоди!
:
Przyszła pora i na mnie. W końcu się skusiłem na beczkę.
Stan całkiem dobry, chociaż jakimś SPA na pewno by nie pogardził
Stan całkiem dobry, chociaż jakimś SPA na pewno by nie pogardził
:
Strzała- Beczka, jak to Beczka..zajefajna
..stare chłopy a pokazują pudełka...jak dzieci..
Wilk jest tylko jeden ! podrupkowicze...
Darmowy serwer fotek do 16 GB
Wilk jest tylko jeden ! podrupkowicze...
Darmowy serwer fotek do 16 GB
:
Odpowiedz do tematu
Strzała, no spoko beczułka! Z tą plamą na tarczy będziesz coś musiał zrobić. Podejrzewam niestety, że wymienić tarczę...
"Sracz był oddalony od wyra, szło się w deszczu. Gówniane to były czasy."
Jan Oborniak
Jan Oborniak