Wow, ten U50 wymiata
U1 był praktycznie idealny poza rozmiarem, U50 rozwiązuje ten problem kompletnie. Tylko 2200 jurków na bransolecie to trochę kiepsko w czasach kryzysu
Odpowiedz do tematu
:
:
Ostatnio zmieniony przez prezesso 2020-05-13, 09:17, w całości zmieniany 1 raz
machlo, zobaczyłem to i to pierwszy cartier, który naprawdę mi się podoba.
Ja bym twojego zamienił na tego i miałbyś 2 pieczenie na 1 ogniu. No i zostałoby miejsce w pudełku na kolejny
Bardzo fajny
Ja bym twojego zamienił na tego i miałbyś 2 pieczenie na 1 ogniu. No i zostałoby miejsce w pudełku na kolejny
Bardzo fajny
Ostatnio zmieniony przez prezesso 2020-05-13, 09:17, w całości zmieniany 1 raz
Skate or die!
:
prezesso,
Tylko różnica w cenie miażdży jaja
Tylko różnica w cenie miażdży jaja
"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
:
Ostatnio zmieniony przez Machu 2020-05-13, 09:46, w całości zmieniany 1 raz
Przeglądam ten temat (oraz drugi Prezesa) i niemal wszystkie pokazywane zegary są albo:
A. nudne i nijak nie wyglądają jak coś za gruby hajs,
B. przesadnie skomplikowane i dziwne.
Nie jestem reprezentatywny, tak tylko zauważam
A. nudne i nijak nie wyglądają jak coś za gruby hajs,
B. przesadnie skomplikowane i dziwne.
Nie jestem reprezentatywny, tak tylko zauważam
Ostatnio zmieniony przez Machu 2020-05-13, 09:46, w całości zmieniany 1 raz
:
Masz na myśli to że po prostu nie są brzydkie?
Machu napisał/a: |
nudne i nijak nie wyglądają jak coś za gruby hajs, |
Masz na myśli to że po prostu nie są brzydkie?
"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
:
Raczej to, że zbyt skromne - chociażby ten ostatni Citizen albo prostsze GS-y na pierwszy rzut oka wyglądają jak 'zwyczajne' zegarki, te wszystkie smaczki i super jakość wykonania to sa kwestie dość subtelne.
A reszta przesadzona w drugą stronę - szkieletory, komplikacje, barok i bizancjum - czuć piniondz aż za bardzo.
Oczywiście wszystko ma swoich zwolenników, w sumie to sie cieszę że ta półka cenowa nie trafia w mój gust
A reszta przesadzona w drugą stronę - szkieletory, komplikacje, barok i bizancjum - czuć piniondz aż za bardzo.
Oczywiście wszystko ma swoich zwolenników, w sumie to sie cieszę że ta półka cenowa nie trafia w mój gust
:
dla wielu to jest właśnie zaleta
Machu napisał/a: |
Raczej to, że zbyt skromne - chociażby ten ostatni Citizen albo prostsze GS-y na pierwszy rzut oka wyglądają jak 'zwyczajne' zegarki, te wszystkie smaczki i super jakość wykonania to sa kwestie dość subtelne. |
dla wielu to jest właśnie zaleta
"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
:
+miljon ...IMO w tym temacie tylko sjoo jest fajny/ciekawy/ładny i bransa w ostatnim citku
Machu napisał/a: |
Oczywiście wszystko ma swoich zwolenników, w sumie to sie cieszę że ta półka cenowa nie trafia w mój gust |
+miljon ...IMO w tym temacie tylko sjoo jest fajny/ciekawy/ładny i bransa w ostatnim citku
lepsze jutro było wczoraj
***** ***
***** ***
:
Zgadzam się z Tobą tym trazem całkowicie.
Z wszystkich zegarków, jakie widziałem dotchczas, to w 99% poziom 'fajności' kończy mi się gdzieś na poziomie ceny Tudora. Powyżej tego progu, jak sam zauważyłeś - albo wyglądają nijak, albo mają subtelnośc złotego Bentleya Bentayga.
Pozdrawiam
Eryk
Machu napisał/a: |
Raczej to, że zbyt skromne - chociażby ten ostatni Citizen albo prostsze GS-y na pierwszy rzut oka wyglądają jak 'zwyczajne' zegarki, te wszystkie smaczki i super jakość wykonania to sa kwestie dość subtelne.
A reszta przesadzona w drugą stronę - szkieletory, komplikacje, barok i bizancjum - czuć piniondz aż za bardzo. Oczywiście wszystko ma swoich zwolenników, w sumie to sie cieszę że ta półka cenowa nie trafia w mój gust |
Zgadzam się z Tobą tym trazem całkowicie.
Z wszystkich zegarków, jakie widziałem dotchczas, to w 99% poziom 'fajności' kończy mi się gdzieś na poziomie ceny Tudora. Powyżej tego progu, jak sam zauważyłeś - albo wyglądają nijak, albo mają subtelnośc złotego Bentleya Bentayga.
Pozdrawiam
Eryk
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
U Solo 7 450 ojro
Spodziewałem się z 20% discount for my friend
No ale może limitki do 200 sztuk rządzą się swoimi prawami.
Jak dla mnie klasyczny Santos bardziej podchodzi, zdecydowanie, ale co kto lubi.
Te starsze Santosy de Cartier też są wporzo, np.:
Z jednej strony nie lubię zbytnio nowoczesnych dizajnów i bardziej wpadają w oko te skamieniałe i dawne wzory. Często w parze idzie z tym prostota i oszczędność formy, ale jednak musi czymś zwracać na siebie uwagę, coby nudny nie był.
Dochodzę do wniosku, że z tych wszystkich przetoczonych w tym wątku, to zdecyduję się na razie na Reverso i U50, z którym nie ma żadnych wątpliwości.
A Reverso oczywiście Small Seconds Medium. Ponoć trzeba czekać na sprowadzenie około 8 tygodni. Można w każdym momencie wycofać się, więc jak do tego czasu mi nie przejdzie i będzie dobrze leżeć to bierę.
Parę zdjęć z insta.
Szymon napisał/a: |
Tak. Bardzo drogie HEQ na A0100 (+-1s/rok). Ten, który machlo pokazał to prawie $7,5k. |
U Solo 7 450 ojro
Spodziewałem się z 20% discount for my friend
No ale może limitki do 200 sztuk rządzą się swoimi prawami.
prezesso napisał/a: |
machlo, zobaczyłem to i to pierwszy cartier, który naprawdę mi się podoba.
Ja bym twojego zamienił na tego i miałbyś 2 pieczenie na 1 ogniu. No i zostałoby miejsce w pudełku na kolejny Bardzo fajny Obrazek Obrazek Obrazek |
Jak dla mnie klasyczny Santos bardziej podchodzi, zdecydowanie, ale co kto lubi.
Te starsze Santosy de Cartier też są wporzo, np.:
Z jednej strony nie lubię zbytnio nowoczesnych dizajnów i bardziej wpadają w oko te skamieniałe i dawne wzory. Często w parze idzie z tym prostota i oszczędność formy, ale jednak musi czymś zwracać na siebie uwagę, coby nudny nie był.
Dochodzę do wniosku, że z tych wszystkich przetoczonych w tym wątku, to zdecyduję się na razie na Reverso i U50, z którym nie ma żadnych wątpliwości.
A Reverso oczywiście Small Seconds Medium. Ponoć trzeba czekać na sprowadzenie około 8 tygodni. Można w każdym momencie wycofać się, więc jak do tego czasu mi nie przejdzie i będzie dobrze leżeć to bierę.
Parę zdjęć z insta.
:
machlo,
Bierz pod uwage, że jak cena w dolarach to może być bez sales tax
Bierz pod uwage, że jak cena w dolarach to może być bez sales tax
"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
:
I to jest słuszna koncepcja
machlo napisał/a: |
...Dochodzę do wniosku, że z tych wszystkich przetoczonych w tym wątku, to zdecyduję się na razie na Reverso i U50, z którym nie ma żadnych wątpliwości.
A Reverso oczywiście Small Seconds Medium. Ponoć trzeba czekać na sprowadzenie około 8 tygodni. Można w każdym momencie wycofać się, więc jak do tego czasu mi nie przejdzie i będzie dobrze leżeć to bierę. ... |
I to jest słuszna koncepcja
:
Woytec, pożywiom uwidim.
:
W sumie to się z Tobą zgadzam. Dlatego cały czas szukam.
Jednak dla mnie najblizej są GP i iwc.
W obu, Imo, czuć pinionc, są inne - charakterystyczne i widać wykończenia nie tylko pod mikroskopem.
Odpowiedz do tematu
Machu napisał/a: |
Raczej to, że zbyt skromne - chociażby ten ostatni Citizen albo prostsze GS-y na pierwszy rzut oka wyglądają jak 'zwyczajne' zegarki, te wszystkie smaczki i super jakość wykonania to sa kwestie dość subtelne.
A reszta przesadzona w drugą stronę - szkieletory, komplikacje, barok i bizancjum - czuć piniondz aż za bardzo. Oczywiście wszystko ma swoich zwolenników, w sumie to sie cieszę że ta półka cenowa nie trafia w mój gust |
W sumie to się z Tobą zgadzam. Dlatego cały czas szukam.
Jednak dla mnie najblizej są GP i iwc.
W obu, Imo, czuć pinionc, są inne - charakterystyczne i widać wykończenia nie tylko pod mikroskopem.
Skate or die!