Odpowiedz do tematu
: Mech-auto a rower.
Siemanko, powiedzcie co sądzicie o jeździe rowerem z mechanikiem lub automatem na ręku? Osobiście używam roweru jako podstawowego środka transportu, codziennie jeżdżę do pracy, czasem na kolaże czasem na mtb.. Kiedyś jeden z unitasow zgubił mi diament od balansu, wydaje mi się że spodobało to wjechanie w jakąś konkretną dziurę rowerem przez co zegarek doznał szoku. Od tego dostałem jakiejś paranoi i nawet jak wózkiem wiozę dziecko po nierównym chodniku to się boję o zegarek Zanim wyślecie mnie do psychologa powiedzcie co sądzicie o wytrzymałości mechanizmów na wstrząsy, wibracje itp. Jak działa shock resistant ? Które mechanizmy są w to wyposażone? Co sądzicie?
:
Nigdy się tym nie przejmowałem, jeżdżę i rowerem i motocyklem, z wózkiem w sumie też w zegarkach automatycznych i nigdy żaden się nie zepsuł
:
Odpowiedz do tematu
Ja postępuję podobnie jak uminus, tylko na crossówkę zakładam kwarce. I nic się nigdy nie stało.
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem.