Tak po prawdzie, to mnie Wojtek zaciekawił, pokazując że tam na mnie personalnie jest wjazd
I tak się zastanawiam.
Jaką trzeba byc smutną pizdą, żeby wywoływac mnie do tablicy, w miejscy gdzie mnie nie ma od DEKADY, robiąc to anonimowo, i to w konwencji na którą ja mam od lat wy$#bane
Tak w sumie smuteczek
... a i styl taki już znany ...