Santino napisał/a: |
Te co mieli, to były tak zbudowane, że śruba była zintegrowana z zaciskiem - zdejmowalna była tylko nakrętka.
Coś jak tutaj: |
no to dej tulejkę i śrubkę-
![:idea: :idea:](images/smiles/icon_idea.gif)
![;) ;)](images/smiles/wink.gif)
![;) ;)](images/smiles/wink.gif)
u mnie to na imbusy i momenty som
![;) ;)](images/smiles/wink.gif)
hydraulicy mówią na to mufa
![pifko pifko](images/smiles/drinks.gif)
Santino napisał/a: |
Te co mieli, to były tak zbudowane, że śruba była zintegrowana z zaciskiem - zdejmowalna była tylko nakrętka.
Coś jak tutaj: |
diver napisał/a: |
no to dej tulejkę i śrubkę- |
Sebastian napisał/a: |
One działają tak że jest mały skok przy zaciskaniu, |