Tzw. Par-chojer?
zdrawki
Odpowiedz do tematu
:
Dżentelmen z bardzo cienkim czubkiem.
:
W skrócie Parch? .
Antisocial and faceless...
:
Ja też nie wiedziałem... i mi się nie podoba. Inspiracja jest znów za daleko posunięta Zdecydowanie z Parnisów, jak na razie - tylko diver
Michał napisał/a: |
Słoniu, nie wiedziałem. |
Ja też nie wiedziałem... i mi się nie podoba. Inspiracja jest znów za daleko posunięta Zdecydowanie z Parnisów, jak na razie - tylko diver
Ну, погоди!
:
Koronka w Parnisie ma znaczek Taga...
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
:
Serio??? Jeście lepiej
Apa13 napisał/a: |
Koronka w Parnisie ma znaczek Taga... |
Serio??? Jeście lepiej
Ну, погоди!
:
Pomówienia.
Apa13 napisał/a: |
Koronka w Parnisie ma znaczek Taga... |
Pomówienia.
"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
No faktycznie...
Trochę takich przypadków już było gdzie na zegarkach Parnisa, Tao, Marynach czy no name, ich paskach lub bransoletach widniały nielegalne logotypy różnorakich firm. Co może świadczyć o tym, że te zegarki to nic innego jak fejki ugłaskane na potrzeby legalnego handlu na ebay czy w necie... Trudno w tym przypadku mówić o inspiracji, jeżeli używa się na Parniaku logo Taga.
A propos, czy Parniak poniżej też jest bezpośrednio inspirowany? Szukałem sam gdy kupowałem ten zegarek, nie znalazłem. Mam kilka podobnych ale wielokrotnie mniejszych.
https://lh5.googleusercontent.com/-pkIf5of25JA/UOA2cWXbDEI/AAAAAAAAAx8/1eLW13YBNtQ/s720/2012-12-30%252012.21.46.jpg
Ostatnio zmieniony przez mw75 2013-03-02, 20:26, w całości zmieniany 1 raz
Apa13 napisał/a: |
Koronka w Parnisie ma znaczek Taga... |
No faktycznie...
Trochę takich przypadków już było gdzie na zegarkach Parnisa, Tao, Marynach czy no name, ich paskach lub bransoletach widniały nielegalne logotypy różnorakich firm. Co może świadczyć o tym, że te zegarki to nic innego jak fejki ugłaskane na potrzeby legalnego handlu na ebay czy w necie... Trudno w tym przypadku mówić o inspiracji, jeżeli używa się na Parniaku logo Taga.
A propos, czy Parniak poniżej też jest bezpośrednio inspirowany? Szukałem sam gdy kupowałem ten zegarek, nie znalazłem. Mam kilka podobnych ale wielokrotnie mniejszych.
https://lh5.googleusercontent.com/-pkIf5of25JA/UOA2cWXbDEI/AAAAAAAAAx8/1eLW13YBNtQ/s720/2012-12-30%252012.21.46.jpg
Ostatnio zmieniony przez mw75 2013-03-02, 20:26, w całości zmieniany 1 raz
Antisocial and faceless...
:
Panowie, nie oszukujmy się, starsze wypusty Parniaków były mega inspirowane. Dopiero te świeższe są IMO warte zainteresowania - wyjątek to portugalec i klasyczne piloty
:
Słoniu, kto jak kto, ale Ty to się Portuugalca czepiać nie powinieneś.
"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
Mocno inspirowane to jeszcze mogą być ale skoro już robią podróbkę taga z legalnym logo, to mogli by choć koronkę zmienić. Taka koronka aż nadto mówi, jakie przeznaczenie pierwotnie założył projektant
Słoniu napisał/a: |
Panowie, nie oszukujmy się, starsze wypusty Parniaków były mega inspirowane. Dopiero te świeższe są IMO warte zainteresowania - wyjątek to portugalec i klasyczne piloty |
Mocno inspirowane to jeszcze mogą być ale skoro już robią podróbkę taga z legalnym logo, to mogli by choć koronkę zmienić. Taka koronka aż nadto mówi, jakie przeznaczenie pierwotnie założył projektant
Ну, погоди!
:
True
A to dlaczego - za mało bądź za dużo dzisiaj czytałem i nie łapię
pmwas napisał/a: |
Taka koronka aż nadto mówi, jakie przeznaczenie pierwotnie założył projektant |
True
Michał napisał/a: |
Słoniu, kto jak kto, ale Ty to się Portuugalca czepiać nie powinieneś. |
A to dlaczego - za mało bądź za dużo dzisiaj czytałem i nie łapię
:
To zdrowie.
A wracając do tego co napisałem - ano dlatego, że firma, której docelowo będziesz miał najwięcej zegarków zrobiła jeszcze dalej idącą inspirację Portugalczyka. U Parnisa subtarcze to sekunda i rezerwa, a Hamilton (poza datą) jest zrobiony 1:1.
Ostatnio zmieniony przez Michał 2013-03-02, 21:32, w całości zmieniany 2 razy
Słoniu napisał/a: | ||
A to dlaczego - za mało bądź za dużo dzisiaj czytałem i nie łapię |
To zdrowie.
A wracając do tego co napisałem - ano dlatego, że firma, której docelowo będziesz miał najwięcej zegarków zrobiła jeszcze dalej idącą inspirację Portugalczyka. U Parnisa subtarcze to sekunda i rezerwa, a Hamilton (poza datą) jest zrobiony 1:1.
Ostatnio zmieniony przez Michał 2013-03-02, 21:32, w całości zmieniany 2 razy
"Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
:
Aaaaaaaaaa - o to chodzi! Ale ja z tych co im to nie przeszkadza... W końcu ja nie gupek i snob A Parniaka Pandę też w końcu sobie kupię BTW
Ostatnio zmieniony przez Słoniu 2013-03-02, 21:37, w całości zmieniany 1 raz
Michał napisał/a: |
A wracając do tego co napisałem - ano dlatego, że firma, której docelowo będziesz miał najwięcej zegarków zrobiłą jeszcze dalej idącą inspirację Portugalczyka. U Parnisa subtarcze to sekunda i rezerwa, a Hamilton (poza datą) jest zrobiony 1:1. |
Aaaaaaaaaa - o to chodzi! Ale ja z tych co im to nie przeszkadza... W końcu ja nie gupek i snob A Parniaka Pandę też w końcu sobie kupię BTW
Ostatnio zmieniony przez Słoniu 2013-03-02, 21:37, w całości zmieniany 1 raz
:
Myslę, ze skoro od paru ładnych lat próbujemy (jako chinawatches) przekonac uzytkowników "zaprzyjaźnionego" forum, iż wiele tzw. markowych zegarków moze byc produkowanych w tych samych fabrykach, i wykorzystaniem tych samych częsci co 'nasze' parnisy i maryśki, to tym bardziej nikogo nie powinno tutaj dziwic, ze z tego samego źródła pochodzić mogą również podróbki....
mw75 napisał/a: |
Trochę takich przypadków już było gdzie na zegarkach Parnisa, Tao, Marynach czy no name, ich paskach lub bransoletach widniały nielegalne logotypy różnorakich firm. Co może świadczyć o tym, że te zegarki to nic innego jak fejki ugłaskane na potrzeby legalnego handlu na ebay czy w necie... |
Myslę, ze skoro od paru ładnych lat próbujemy (jako chinawatches) przekonac uzytkowników "zaprzyjaźnionego" forum, iż wiele tzw. markowych zegarków moze byc produkowanych w tych samych fabrykach, i wykorzystaniem tych samych częsci co 'nasze' parnisy i maryśki, to tym bardziej nikogo nie powinno tutaj dziwic, ze z tego samego źródła pochodzić mogą również podróbki....
:
Odpowiedz do tematu
Źródło, nie źródło... można przekonywać nieprzekonanych, tylko jak tu się dziwić, ze widząc logo Taga na Parnisie nieprzekonani pozostają nieprzekonanymi (wliczając w to mnie, zresztą). Jak chinole zrobią kopię BMW to już jest afera, a pomyśl, jakby jeszcze zaczęli stosować ich oficjalne logo./ Są rzeczy kontrowersyjne, są takie, których robić nie wypada i są wreszcie takie, których robić nie wolno. A logo Taga na koronce Parnisa to totalny brak elementarnego wyczucia. Tak żeby było delikatnie powiedziane
Ну, погоди!