Odpowiedz do tematu
:
Kawał zegara z tego Suunto...
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
Nawet chyba większy od Twojego Andka.
bow napisał/a: |
Kawał zegara z tego Suunto... |
Nawet chyba większy od Twojego Andka.
:
Może być...
To w końcu dyskretny i mały zegareczek, drobne 50mm...
To w końcu dyskretny i mały zegareczek, drobne 50mm...
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
Robert, a poważnie, to nosisz go normalnie?
Nie zawadzasz o każdą ścianę/futrynę?
Nie zawadzasz o każdą ścianę/futrynę?
:
To już w młodości mu rodzice takie zegarki kupowali...
Biedny Robciu
Biedny Robciu
:
Z noszeniem nie ma problemu, bardzo fajnie wyprofilowana jest koperta.
Jedyny problem to branzoleta, nie lubię się z żelastwem i ona mi przeszkadza.
Niestety nie widzę tego zegarka na niczym innym, przez co zaczyna mi chodzić po głowie, aby go odać (za niewielką odpłatnością) w ręce jakiegoś niedźwiedzia, który lubi żelazo...
Jedyny problem to branzoleta, nie lubię się z żelastwem i ona mi przeszkadza.
Niestety nie widzę tego zegarka na niczym innym, przez co zaczyna mi chodzić po głowie, aby go odać (za niewielką odpłatnością) w ręce jakiegoś niedźwiedzia, który lubi żelazo...
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
W młodości to go wysyłali z berecikiem po 2 kilo ziemniaków
Santino napisał/a: |
To już w młodości mu rodzice takie zegarki kupowali...
Biedny Robciu |
W młodości to go wysyłali z berecikiem po 2 kilo ziemniaków
:
Po 2kg to sam, Melepeto, łaziłeś.
Ja tam od razu 5kg targałem...
Ja tam od razu 5kg targałem...
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
A co, łapska se miałem brudzić, pewno, że w beretce...
Dziewczyny lubią brąz zapraszają
:
Odpowiedz do tematu
Ty nie hymkaj, tylko w błoto!!!
Dziewczyny lubią brąz zapraszają