Odpowiedz do tematu
:
A ja myślałem , że 188. Człowiek się całe życie uczy
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
diverofobia napisał/a: | ||||
Oczywiście, znasz mnie i wiesz iż oprócz kłality mam sporo rzadkich sowietów , mam swoje lata i nosiłem parę zegarków z czasów demoludów, jak chociażby Rakiety , Poljoty, Pobiedy, ale i Glashutte i Ruhle . Już Twoja karta badania wskazuje iż ta precyzja była licha, w tym samym czasie miałem np. Helvetię o dokładności chronometru i jeździłem w niej na rowerze i kapałem się i myłem... to co nas pociąga w radzieckich zegarkach to dla mnie przynajmniej ta namiastka czegoś ulotnego- bo wzorowanego na "kłalicie" , wiesz z czego rżnięty mechanizm Okeana przecież sentyment pozostał i dlatego jestem czerwony [ Dodano: 2016-09-24, 13:28 ]
wiesz moim zdaniem liczy się precyzja wykonania, jakość materiałów, w tym kamieni ( szafir, rubin czy diament?) rozwiązania konstrukcyjne (Rosjanie czasem usprawniali werki poprzez dodanie kamieni, a taka byle jaka Ruhla- buksiak na kamieniach syntetycznych- chodzi do dziś bo przewidziano regulację)), jakoś smarów- kiedyś powszechny olej z kosci kaszalota, dziś kilka różnych olei do różnych zadań |
Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
buran, a coś więcej ? bo wiesz...człowiek się całe życie uczy
Normalność, to indywidualne postrzeganie rzeczywistości.
:
Rocznik ten sam. Inny kwartał , a numery odwrotne wg normalnego toku rozumowania
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
rok i kwartał to chyba też numery
Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
Czyli co kwartał brali numerację od zera ?
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Nie, numerowali do "przekręcenia" licznika, bez względu na rok i kwartał.
W zasadzie rok i kwartał jest wyłącznym wyznacznikiem daty, numer ma drugorzędne znaczenie.
Eustachy napisał/a: |
Czyli co kwartał brali numerację od zera ? |
Nie, numerowali do "przekręcenia" licznika, bez względu na rok i kwartał.
W zasadzie rok i kwartał jest wyłącznym wyznacznikiem daty, numer ma drugorzędne znaczenie.
:
A te, co nie mają rocznika i kwartału ?
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
To są prawdopodobnie z początku lat 60-tych.
Nie pamiętam dokładnie kiedy Rosjanie zaniechali datowania zegarków formatem daty kwartał/rok.
Chyba 1962 lub 64.
Poszukam i napiszę właściwą informację
Ostatnio zmieniony przez Yakovlev 2016-09-25, 17:25, w całości zmieniany 1 raz
Eustachy napisał/a: |
A te, co nie mają rocznika i kwartału ? |
To są prawdopodobnie z początku lat 60-tych.
Nie pamiętam dokładnie kiedy Rosjanie zaniechali datowania zegarków formatem daty kwartał/rok.
Chyba 1962 lub 64.
Poszukam i napiszę właściwą informację
Ostatnio zmieniony przez Yakovlev 2016-09-25, 17:25, w całości zmieniany 1 raz
:
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Obaj wiecie ze dzwoni, tylko nie widzicie kościoła
3133 to licencyjny Valjoux 7734, przy czym mechanizm był seryjnie stosowany w zegarkach wojskowych. V7734 - nie, wersje dla sił powietrznych w Europie były modyfikowane.
Wywodów naszego kolegi z fobiami w zasadzie nie ma sensu komentować, bo i po co.
Patek się nigdy nie psuje, zwłaszcza jak się go dwa razy na pokolenie wyciąga z sejfu przy notariuszu.
A te ruskie, to wiadomo. Wujnia z patatajną, człowiek ot cepem porobił dwa tygodnie przy żniwach, i stoi. A to nie to miało stać. A to stoi, a tamto nie stoi. I wuj. Spisek.
A poza tym chłopaki to kibicuję, dyskusja o kolorystycznych niuansach w oparciu o katalogi które były drukowane dwoma kolorami ... - szacun!
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2016-09-25, 17:52, w całości zmieniany 1 raz
Eustachy napisał/a: |
A ja myślałem , że 188. Człowiek się całe życie uczy |
Obaj wiecie ze dzwoni, tylko nie widzicie kościoła
3133 to licencyjny Valjoux 7734, przy czym mechanizm był seryjnie stosowany w zegarkach wojskowych. V7734 - nie, wersje dla sił powietrznych w Europie były modyfikowane.
Wywodów naszego kolegi z fobiami w zasadzie nie ma sensu komentować, bo i po co.
Patek się nigdy nie psuje, zwłaszcza jak się go dwa razy na pokolenie wyciąga z sejfu przy notariuszu.
A te ruskie, to wiadomo. Wujnia z patatajną, człowiek ot cepem porobił dwa tygodnie przy żniwach, i stoi. A to nie to miało stać. A to stoi, a tamto nie stoi. I wuj. Spisek.
A poza tym chłopaki to kibicuję, dyskusja o kolorystycznych niuansach w oparciu o katalogi które były drukowane dwoma kolorami ... - szacun!
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2016-09-25, 17:52, w całości zmieniany 1 raz
:
... i w których jest 6 fotek na krzyż, no może ze dwie więcej
Kto mi pokaże ten model Pobiedy w oryginale ? Ma ktoś ? Nie jest to znowu jakiś rarytas.
Zwykła Pobiedka w małej kopercie.
ALAMO napisał/a: |
...
A poza tym chłopaki to kibicuję, dyskusja o kolorystycznych niuansach w oparciu o katalogi które były drukowane dwoma kolorami ... - szacun! |
... i w których jest 6 fotek na krzyż, no może ze dwie więcej
Kto mi pokaże ten model Pobiedy w oryginale ? Ma ktoś ? Nie jest to znowu jakiś rarytas.
Zwykła Pobiedka w małej kopercie.
:
taka?
Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
To dla czego wiele części 188 i 7734 jest zamienne ?
IMHO najpierw Venus, potem z Venus po zakupie fabryki powstał Valjoux , a na koniec 3133 ...
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2016-09-25, 18:59, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
ALAMO napisał/a: | ||
Obaj wiecie ze dzwoni, tylko nie widzicie kościoła 3133 to licencyjny Valjoux 7734, przy czym mechanizm był seryjnie stosowany w zegarkach wojskowych. V7734 - nie, wersje dla sił powietrznych w Europie były modyfikowane. |
To dla czego wiele części 188 i 7734 jest zamienne ?
IMHO najpierw Venus, potem z Venus po zakupie fabryki powstał Valjoux , a na koniec 3133 ...
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2016-09-25, 18:59, w całości zmieniany 1 raz
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "