Kilka fotek modelu Dan Henry 1939. Mam go 2 tygodnie i nadal mogę przez 5 minut siedzieć przy biurku i wpatrywać się grę świateł na tarczy. Jakość tarczy, wypukłości na niej, nadruki, wskazówki, koperta - cud miód i orzeszki. Dekiel też fajny, dorzucę za jakiś czas.
Ostatnio zmieniony przez strix 2019-03-11, 15:23, w całości zmieniany 1 raz