![:mrgreen: :mrgreen:](images/smiles/biggrin.gif)
Tato jest maniakiem dokładności chodu, wybór był jasny - jakiś waveceptor. Niestety (a może właśnie stety
![:wink: :wink:](images/smiles/wink.gif)
No i na zatoce wypatrzyłem TO. To coś, co nazywa się PRECISION.
Kosztował w UK niecałe 200 zł. Stalowa koperta, baaaardzo przyzwoite wykonanie, no i oczywiście radio controlled. Do tego, o czym nie wiedziałem kupując zegarek - solar powered battery z bardzo fajnym wskaźnikiem, czy już układać zegarek pod lampą, czy dopiero za chwilę.
![:mrgreen: :mrgreen:](images/smiles/biggrin.gif)
Kilka fotek:
![](http://img713.imageshack.us/img713/3227/imgp5567.jpg)
![](http://img146.imageshack.us/img146/1646/imgp5565.jpg)
![](http://img202.imageshack.us/img202/3846/imgp5556.jpg)
![](http://img88.imageshack.us/img88/5199/imgp5557.jpg)
![](http://img3.imageshack.us/img3/6450/imgp5559.jpg)